Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Nawiązywanie kontaktów z Duszami / Odzyskania / Kontakt ze zmarłymi -> umarła moja córeczka niedługo przed porodem... Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 31, 32, 33  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Nie 22:48, 11 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:45, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 22:55, 11 Mar 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Taką mam refleksję czytając Twoje posty:
Spotkało Cię tak bardzo trudne do przeżycia doświadczenie, bo nie jesteś osobą - duszą, która jest na bezrefleksyjnym poziomie rozwoju. Nie żyjesz tylko po to by jeść i spać. Odnajdujesz się na Polanie jakbyś była stąd, nie tylko dla pocieszenia, ale dla obudzenia tego co w Tobie jest już mocno rozwinięte. Takie mam odczucia
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 23:15, 11 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:46, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 23:27, 11 Mar 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Niestety, ale zwrotnice w torach naszego życia często przestawiają się dopiero przy katastrofie.
ja bym tu w życiu nie trafiła, gdyby nie moja katastrofa, a może też było to moje przeznaczenie?
Na razie zbyt krótko tu jestem, by wiedzieć to na pewno, ale takie mam podejrzenia Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 23:30, 11 Mar 2012  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


Mamo Milenki, probowalam tez 'zasiegnac jezyka' , aby odpowiedziec na pytania, które tu zadalas ...Czy dusza , ktora miala sie wcielic 'na stałe' do ciała Twojej córeczki, jest dla Ciebie kimś znanym, czy rodziłas juz sie z nia , czy Cie kochała ...

Jako ze tej duszy wieczorem juz nie wyczuwalam przy Tobie ( pewnie zbyt duzo dusz ciekawskich do niej zaczeło zagladac, a w koncu ma prawo do prywatnosci , i oddaliła sie gdzieś ) , zapytałam Pomocnika, z ktorym współpracuję.

Usłyszałam, ze z ta duszą miałyscie juz kilka razy wspólne wcielenia, wiec istnieje już zwiazek duchowy pomiedzy Wami , oparty na bezwarunkowej miłosci ...

Wspomniał tez króciutko, ze podobne zdarzenie miało juz kiedys miejsce pomiedzy Wami, tylko w innych rolach ( jednak nie lustrzanych rolach , czyli ta dusza nie miala byc wtedy Twoją matką , kimś bliskim, ale nie matką ) ... jednak to, co sie teraz zdarzyło, nie było planowane, jako kara, lub 'zła karma' .....


Czyli nie była to 'przypadkowa ' dusza .... ona naprawdę Cie kocha, i tą miłość - jak teraz widzę podpowiedz- widać z chocby z koloru nici energetycznych, jakie od niej do Ciebie dochodzą - a sa bardzo jasne, pełne swiatla , zlotawe....( nie widzę teraz tej duszy, ale wiem, ze te nici sa od niej )

( nici energetyczne, nici Aka ( w Hunie ) , to cienka struzka energii, która tworzy sie z kazdą nasza mysla o jakiejs osobie, lub nawet jakiejs rzeczy ... z koloru tych nici widac, jakie emocje były zawarte w tych myslach )


Nie pytałam jednak o plany, jakie miała 'na zycie' ta dusza , bowiem nie dośc, ze byłoby to naruszenie jej prywatnosci, to jeszcze przypuszczam, ze znalazlo by sie sporo osób, które by zaczely wydawac osądy , czy miała racje, lub powody , postepujac tak, a nie inaczej .......

~~~~~


Co do spotkań ze 'Złym', które nas nie atakuje, najlepiej jest wg mnie wysłac zyczliwośc, miłość .....
Podczas ataków- ale nie sprowokowanych przez nas naszymi intencjami, ani nie planowanych przez nas w naszych lekcjach duchowych, mozemy wg mnie zawsze liczyc na ochrone przez swiat duchowy ...

ciepełko, dziewczyny, dobrej nocy Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sara dnia Nie 23:38, 11 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 23:37, 11 Mar 2012  
Sara




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

Płeć: Kobieta


ps.

Cytat:
Odnajdujesz się na Polanie jakbyś była stąd, nie tylko dla pocieszenia, ale dla obudzenia tego co w Tobie jest już mocno rozwinięte. Takie mam odczucia


Mam takie same odczucie...ze jestes MamoMilenki, starą duszą , która trafiła dzieki Milence , na swój planowany tor Idea

Bardzo sie ciesze, ze Cie poznalam, jestes mi bardzo bliska z ta Twoja bezpośrednioscia i szczeroscia <przytul mocno>


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 23:40, 11 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:46, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 23:45, 11 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:47, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 2:53, 12 Mar 2012  
Grey Owl
Gość








Kochana MM, czuje Cie podobnie do dziewczyn Idea

A jak kiedys bedzie potrzeba, bys zajela mysli czyms innym, a nie tym czym wlasnie uparcie sie zajmuja to podpowiadam Ci temat Wink : fullereny.

Tu krotkie wprowadzenie o nich :
Fulereny (fullereny) (ang. fullerenes) – cząsteczki składające się z parzystej liczby atomów węgla, tworzące zamkniętą, pustą w środku bryłę. Cząsteczki fulerenów zawierają od 28 do ok. 1500 atomów węgla.

Właściwości chemiczne fulerenów są zbliżone pod wieloma względami do węglowodorów aromatycznych. Fuleren C60, zwany czasem fulerytem przez analogię do grafitu, jest odmianą alotropową węgla.
Tu za chwile sciagne sferyczny schemat jego budowy. O juz mam :



Występowanie naturalne
Fulereny występują w niewielkich ilościach w sadzy węglowej, pewna ilość tych cząstek występuje w niektórych ziemskich skałach. Przykładem jest szungit znajdowany w Rosji.
Powstaja tez przy spalaniu swiecy.
Fulereny zostały także wykryte w przestrzeni kosmicznej, w 2010 roku, przez Kosmiczny Teleskop Spitzera. Cząsteczki występują jako gaz w przestrzeni międzygwiezdnej i w mgławicach planetarnych pozostałych po śmierci gwiazd. W 2012 roku Teleskop Spitzera wykrył fulereny także w postaci ciała stałego, czyli fulerytu, w pobliżu gwiazdy podwójnej XX Ophiuchi.

Dowiedzialam sie o nich przed kilkunastu laty, ale nigdzie nie znalazlam wzmianki o typie fullerenu64, lecz intuicyjnie wiem, ze takowy tez jest. I wiem, ze wlasnie rowniez takie musza powstawac przy spalaniu swiec.
W sumie materialne fullereny maja forme sferycznych "klateczek", w ktorych wnetrze moga zabrac ze soba cos w podroz. Scianki takiej klateczki skladaja sie glownie z szesciokatow, spinanych w niektorych miejscach pieciokatami. Krawedzie takich scianek sa jednoczesnie liniami energetycznymi w wymiarze astralnym.
Dlaczego akurat 64 ? To optymalnie minimalna ilosc kombinacji losowych linii w chinskiej Ksiedze I Cing, to tez ilosc podstawowych kombinacji binarnych Leibniza, gdy konstruowal swa maszyne liczaca. Sam byl uderzony i zafascynowany zbieznoscia ukladu swych kombinacji, gdy dowiedzial sie z korespondencji z innymi uczonymi tych czasow, ze ich uklad jest analogiczny z zestawem 64 wyroczniowych heksagramow tej Ksiegi.
A swieta geometria sfer i ich harmonijna muzycznosc jest tematem wielu doniesien z zamierzchlych czasow ludzkosci...


Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Pon 2:59, 12 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 8:35, 12 Mar 2012  
Gość









Opiszę tu pewne zdarzenie, które było materiałem pewnego programu z cyklu "nie do wiary" anglojęzycznego.
Kobieta była w ciąży z bliźniakami. W 6 miesiącu ciąży kobieta miała sen. Śnił się jej nienarodzony syn w wieku 8 lat. Powiedział, że kiedy przyjdzie czas rozwiązania urodzi się martwy, ponieważ nie chce pozwolić aby ten poród skończył się tragicznie dla niej. Jego siostra urodzi się zdrowa. Obiecał, że rok później przyjdzie na świat i już urodzi zdrowego syna. Na początku nie dowierzała. Ciąża przebiegała prawidłowo i nic nie wskazywało na poronienie. Po roku czasu kobieta urodziła syna tak podobnego do starszej córki jakby byli bliźniakami. W wieku 8 lat był identyczny do tego chłopca ze snu. Wtedy zdecydowała się opowiedzieć swoją historię przed TV.

Być może MM i w Twoim przypadku mogło być zagrożenie Twojego życia. Warto być może postarać się o kolejne dziecko Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 9:45, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:47, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 10:02, 12 Mar 2012  
MiMi
Gość








...


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Sob 14:48, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 10:18, 12 Mar 2012  
Gość









To było Twoje pierwsze dziecko?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 10:21, 12 Mar 2012  
Grey Owl
Gość








Tak, tak czuje, ze fullereny to takie portaliki do wyzszego wymiaru i transportuja Tam to, co bez portala Tam nie dojdzie, albo dojdzie szczatkowo...
Podobnie naturalnie otwieraja portale (dzwiekami) zbiorowe rechoty zab, cykanie swierszczy, brzeczenie owadow, spiewy ptakow... dlatego po ich wysluchaniu czujemy sie zdrowsi... Smile

Ha, ha Razz Ty jestes szczera natura i sama do wszystkiego "sie przyznajesz" Wink Ja sama z chemii bywalam i cienka, i lepsza... nie przejmuj sie...
A powaznie : nigdy nie podgladam nieproszona. To wg mnie skonczone chamstwo. Zawsze zreszta mozna sie luftnac, bo wystarczy wtedy, ze sie jest wyznawca jedynej slusznej teorii, to oglada sie jedynie produkty wlasnej zafiksowanej wyobrazni.

Natomiast samo dochodzi do mnie to, co ktos intensywnie nadaje, bo intensywne uczucia rozchodza sie w eterze we wszystkich kierunkach.

A juz szczegolnie wtedy jesli ktos wrecz wrzeszczy tym co chce ukryc, dla swiata nakladajac maseczke bozego pomocnika - to trudno tego nie odebrac, jak sie ma "uszy", no nie ?
Ale nigdy nie rewanzuje sie produkujac kilometrowe, wciaz mnozone w x punktach oskarzenia. Bo groziloby mi przejscie na zawodostwo, ktore mi nie pasi. To rozwala psychike ponadto.

Zawod : oskarzyciel. Pierwotnym znaczeniem tego slowa w hebrajskim byl wlasnie wyraz szatan. Jezus tez uzywa go w tym sensie przemawiajac do faryzeuszy. Cala reszta, to kolejne interpretacje znaczeniowe, tak zmienne, jak zmieniajacy sie, kolejni "uczeni w pismie" interpretatorzy.

Dwa ostatnie akapity, to tylko moje impresje skojarzeniowe, WOGOLE z Toba nie zwiazane Kochana...
To po prostu sytuacja Polany w pryzmacie podgladajacych oskarzycieli...


Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Pon 10:29, 12 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 10:25, 12 Mar 2012  
Gość









Chemia w podstawówce była dla mnie ciemną magią, ze względu na nauczyciela, w szkole średniej bardziej zrozumiała ze względu na nauczyciela, na studiach ciekawa i prosta. Wszystkie nazwy i symbole pierwiastków same się wchłaniały do pamięci, ze względu na nauczyciela. Smile

Ludzie odrzucili naukę Chrystusa, że jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga więc trzeba było stworzyć przeciwstawną siłę Bogu, z która człowiek mógłby się utożsamiać.
 
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Nawiązywanie kontaktów z Duszami / Odzyskania / Kontakt ze zmarłymi -> umarła moja córeczka niedługo przed porodem... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 5 z 33  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 31, 32, 33  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin