|
|
www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
|
Psychotronika - moja teoria. - Wys³any: Czw 13:56, 10 Mar 2011 |
|
|
Adam
Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczyta³: 0 tematów
Sk±d: Kraków P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Bardzo d³ugo, bi³em siê z my¶lami czy podzieliæ siê z Wami swoimi przemy¶leniami, i zapewniam niczego nie zak³adam jako pewnik, ale te¿ nie mogê oprzeæ wra¿eniu, ¿e jestem na w³a¶ciwej drodze do zagadki niezwyk³ych doznañ spotykaj±cych ludzi. Dla niektórych prze¿ywanie tych doznañ jest wrêcz dramatyczne, a wystarczy od³±czyæ siê od nadawcy. wiem te¿ ¿e niektórzy z Was oburz± siê, tym wywodem. Narusza co¶ co jest g³êbokim przekonaniem o w³asnych wyj±tkowych umiejêtno¶ciach. ale chcê byæ szczery i otwarty na krytykê.
Psychotronika - moja teoria.
Wszystkie umiejêtno¶ci psychotroniczne uwa¿amy za nadzwyczajne, lub oszustwa, byæ mo¿e dla tego ¿e, nie znamy wszystkich mo¿liwo¶ci "wbudowanych" w organizm ludzki. Nie znamy mo¿liwo¶ci mózgu, s± dopiero badane. Przyjmujemy wiêc ¿e, cz³owiek posiada tajemnicze moce, telepatii, jasno-widzenia, jasno-s³yszenia, kontaktu z za¶wiatami, itp., itd. rozwa¿aj±c ró¿ne dowody dzia³ania mocy, doszed³em do wniosku, ¿e rozwi±zanie tkwi zupe³nie gdzie indziej a mianowicie: w dziedziczeniu, w pamiêci genetycznej, oraz w biotelekomunikacji mózgowej (w³asne tymczasowe okre¶lenie). Mamy wbudowane a nasz mózg, wszystkie elementy; jest odbiornikiem, nadajnikiem i rejestratorem kompletu wra¿eñ nap³ywaj±cych do nas.
Uwa¿am ¿e informacje psychotroniczne, bior± siê, bezpo¶rednio od ¿yj±cych ludzi, a operator (ka¿dy cz³owiek nim jest, wystarczy odpowiedni trening) jest przeka¼nikiem.
Twierdzenie. wspomnienia przesz³ego ¿ycia pochodz± z wielopokoleniowej pamiêci genetycznej.
Na to pochodzenie informacji wskazuje dziedziczenie mieszanki genów (ilo¶æ warstw mo¿e siêgaæ, dla oko³o 60000 lat istnienia gatunku ludzkiego 180 pokoleñ, a wiêc 2^180(2 do potêgi 180-tej1 z 54 zerami) zaprogramowanych genów w komórkach macie¿ystych, w nich zapisane s± nie tylko cechy poszczegulnych organów ale i wszystkie wspomnienia rodziców. st±d mo¿e pochodziæ wra¿enie "deja wu", "pamiêæ porzednich wcieleñ". Swiadczy o tym fakt ¿e obserwujemy "siebie z przesz³o¶ci" w chwilach najsilniejszego wra¿enia emocjonalnego, to moze byæ wspomnienie obserwacji, lub informacji pochodz±cej od osoby blisko zwi±zanej z obserwowanym zdarzeniem, gdy ta osoba w dalszym ¿yciu bêdzie mieæ potomstwo, wspomnienie zostanie przekazane m³odszemu pokoleniu. i tak po stuleciach przechowujemy naturalnie historie swego gatunku, jest mo¿liwe do w³±czania siê w chwili izolacji, od otoczenia, które wywo³uje szum bod¼ców p³yn±cy ze wszystkich receptorów w jakie jeste¶my wyposa¿eni.
Twierdzenie. Wszyscy pochodzimy z jednego i tego samego ¼ród³a, s³owem mamy wspólnego praojca i pramatkê z przed 60 wieków, zatem mamy wspomnienia bardzo odleg³ych pokoleñ.
Co dziêki genetyce udowodniono w ostatnim czasie, 15-tu lat badañ naukowców. Z powodu wzrostu populacji i migracji "plemiona ludzkie rozpierzch³y siê po ziemi: poszukukj±c po¿ywienia, schronienia, uciekaj±c przed drapie¿nikami. Spowodowa³o to zró¿nicowanie budowy genetycznej (wzrost, sk³ad chemiczny i kolor skóry, grubo¶æ tkanki skórnej t³uszczowej) dostosowanej do warunków klimatycznych w których przysz³o ¿yæ grupkom emigrantów, ich potomstwo zachowa³o swoje geny i po³±czy³o z genami napotkanych innych plemion osiad³ych wcze¶niej lub przyby³ych z innego kierunku wyposa¿onych w ró¿ni±ce siê innymi genami przystosowawczymi. Najlepszym przyk³adem; bia³y cz³owiek po³±czy³ po³owê genów z po³ow± czarnego i mamy now± kombinacjê genów i wspomnieñ genetycznych. Tak mo¿na uzasadniæ "wspomnienia o byciu Egipcjaninem w zamierzch³ej przesz³o¶ci" i to do pewnego stopnia prawda, tyle ¿e jej ¼ród³o nie pochodzi ze swery duchowej a ca³kowicie materialnej.
Twierdzenie. Wszyscy jeste¶my po³±czeni emocjonalnie, odbieramy emocje innych bez wzglêdu na odleg³o¶æ, dziêki przyrodzonej w³a¶ciwo¶ci telekomunikacyjnej mózgu.
A zatem mo¿emy odbieraæ obrazy, d¼wiêki, uczucia innej osoby, ujawniaj± siê po wyciszeniu ww czynników zak³ócaj±cych. Mo¿emy wp³ywaæ na zachowania nawet nieznanych sobie osób i byæ zupe³nie w cieniu, nie ma obecnie mo¿liwo¶ci zbadania jak do tego dochodzi, ale wiadomo ¿e badanie aktywno¶ci mózgów nadawcy i odbiorcy ujawnia aktywno¶æ na przekaz daj±cy siê zweryfikowaæ.
Wniosek jest taki ¿e, osoba szukaj±ca kontaktu ze zmar³ym bliskim mo¿e sama emitowaæ nie¶wiadome wspomnienia (w³asne czy, zas³yszane w¶ród bliskich zmar³emu), a osoba (operator) my¶l±ca ¿e kontaktuje siê z duchem zmar³ego, nawi±zuje w rzeczywisto¶ci po³±czenie z szukaj±cym i jego wspomnieniami gdy, nadawca i odbiorca sam lub z rodzin±, nadaje na tych samych falach, dochodzi do "odczytu","wizji" ale nie duchowej a w³asnie genetycznej zapisanej w pamiêci przez mózg, które mog± zapisaæ j± w kodzie genetycznym jak hologram, na marginesie komórki macierzyste potrafi± odtworzyæ dowolny organ bo maj± komplet genów dawcy. Najlepszym dowodem na to twierdzenie jest skutek przeszczepu organu zmar³ego, ¿ywemu. o dziwo przejmuje niektóre cechy dawcy, zachowuje siê nietypowo dla siebie, czêsto dysponuje wspomnieniami dawcy.
Inna konsekwencja naszego wzajemnego po³±czenia, stanowi czêsto przyczynê ataku na ¿ycie lub zdrowie innej osoby. Oby jak najmniej osób ¶wiadomie potrafi³o korzystaæ z tych w³a¶ciwo¶ci.
Twierdzenie ¿e kto¶ podró¿uje, w astralu te¿ ma swe ¼ród³o w umiejêtno¶ci pod³±czania siê do innych mózgów czy istot posiadaj±cych mózg, do tej kategorii zaliczam wizje lotu w przestrzeni powietrznej za po¶rednictwem umys³u ptaka, p³ywania w oceanie umys³ np. delfina.
Nasz mózg jest tak potê¿ny ¿e pozwala odbieraæ fantazje tworzone przez nadawcê, dowodem jest wspólne do¶wiadczanie OOBE, kiedy czytam o spotkaniu na planecie rodem z fantazji filmowej "Awatar", jest to ewidentne po³±czenie interaktywne mózgów i receptorów nadawcy i odbiorcy.
To samo zjawisko zachodzi w spotkaniach na "planie astralnym", wiele zapisanych relacji grupowych z tego samego do¶wiadczenia choæby z racji wad zapamiêtywania, widzenia, s³yszenia, ró¿ni siê od siebie w wiêkszo¶ci istotnych szczegó³ów, ale mimo to jest oceniane jako zgodne, to mo¿e równie¿ dowodziæ specyficznego odbioru przekazu, który w dodatku mo¿e byæ sterowany, narzucany
|
|
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Czw 11:59, 17 Mar 2011, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
Id¼ do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Nastêpny
|
|
|