Forum www.polana.fora.pl Strona G³ówna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona G³ówna -> Gdybanie :); systemy filozoficzne. -> Psychotronika - moja teoria. Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Nastêpny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat 
  Post  - Wys³any: Sob 19:53, 19 Mar 2011  
Freya
Mol Ksi±¿kowy



Do³±czy³: 27 Gru 2009
Posty: 2011
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 15 razy
Sk±d: Kraków
P³eæ: Kobieta


Adamie mysle ¿e ten artyku³ przeczytasz:)
Mam nadziejê ,ze nie tylko Ty...

[link widoczny dla zalogowanych]


Post zosta³ pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Nie 10:50, 20 Mar 2011  
Adam




Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczyta³: 0 tematów

Sk±d: Kraków
P³eæ: Mê¿czyzna


Sam móg³bym zacz±æ od identycznego do¶wiadczenia jakie prze¿y³em i opisa³em. Przeczyta³em i szczerze mówi±c, ca³kiem spory worek teorii. W ostatnim stuleciu pojawi³o siê kilka z nich, jedne obalaj± drugie, poczekajmy na kolejne zamki z piasku.
Uzasadnienie, przypomina makaron rzucany na ¶cianê, co¶ zawsze siê przyklei. Mo¿na wybraæ dowolne twierdzenie i dowód. Dopasowaæ do swego punktu widzenia, i masz dowód na to z czym siê zgadzasz i w co wierzysz. Nie wa¿ne, ¿e inni uwa¿aj± inaczej i maj± dowody na to z czym siê zgadzaj±, i w co wierz±.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Nie 10:57, 20 Mar 2011  
Freya
Mol Ksi±¿kowy



Do³±czy³: 27 Gru 2009
Posty: 2011
Przeczyta³: 0 tematów

Pomóg³: 15 razy
Sk±d: Kraków
P³eæ: Kobieta


A ja mam wrêcz przeciwne odczucia.
Autor w³asnie podaje naukowe ( udokumentowane) przypadki ,¿e ¶wiadomo¶æ nie stacjonuje w mózgu.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Nie 15:32, 20 Mar 2011  
Go¶æ









Naukowcy, ani lekarze nie potrafi± wyja¶niæ jak to jest mo¿liwe, ¿e cz³owiekowi odros³a amputowana noga. Jeden z przypadków jest taki, ze ów cz³owiek kiedy by³ dzieckiem lubi³ bawiæ siê jaszczurkami. Jak wiemy jaszczurki maja zdolno¶æ rekonstruowania swoich koñczyn, a przede wszystkim ogona. Ten cz³owiek nie wiedzia³, ¿e jest to niemo¿liwe u ludzi.
Gdyby ¶wiadomo¶æ by³a w mózgu takie rzeczy nigdy by nie mia³y miejsca.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 6:11, 21 Mar 2011  
Adam




Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczyta³: 0 tematów

Sk±d: Kraków
P³eæ: Mê¿czyzna


Mirek napisa³:

Gdyby ¶wiadomo¶æ by³a w mózgu takie rzeczy nigdy by nie mia³y miejsca.

W mojej teorii, nie rozwa¿a³em ¼ród³a ¶wiadomo¶ci, ani tym bardziej jej umiejscowienia. Jak fakt odrastania koñczyny ma siê do umiejscowienia ¶wiadomo¶ci? Gdzie wiêc by³± ¶wiadomo¶æ bezpo¶rednio w chwili wypadku, a odczucie bólu na widok utraty koñczyny, bo rozumiem ¿e wiedzia³ co zasz³o?
Podobnie mo¿na rozwa¿aæ, odbudowê organów z komórek macierzystych (amerykanie ju¿ s± w stanie to zrobiæ za odpowiedni± cenê), jak one wiedz± o wygl±dzie i funkcjonowaniu organu który odtwarzaj±, mo¿e to jednak pamiêæ genetyczna, jak hologram ja nie wiem?
To tylko potwierdza, brak wiedzy i rozumienia jak funkcjonuje cz³owiek, ¿e w³asnym przyk³adem wymyka siê coraz to nowym prawom nauki.


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Pon 7:00, 21 Mar 2011, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 6:55, 21 Mar 2011  
Grey Owl
Go¶æ








W sumie mozna by rozszerzyc wniosek Twego ostatniego zdania Adasiu na takie podsumowanie : calosc wiedzy i zrozumienia o funkcjonowaniu wszystkiego wymyka sie zarowno ludzkiej nauce, jak i ludzkim wykladniom teologicznym.

Ogarnianie calosci nastepuje stopniowo, a gdy osiagnie pewna mase krytyczna kompatybilnosci - te dwie dziedziny naloza sie na siebie.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 7:10, 21 Mar 2011  
Adam




Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczyta³: 0 tematów

Sk±d: Kraków
P³eæ: Mê¿czyzna


Grey Owl napisa³:
calosc wiedzy i zrozumienia o funkcjonowaniu wszystkiego wymyka sie zarowno ludzkiej nauce, jak i ludzkim wykladniom teologicznym. Ogarnianie calosci nastepuje stopniowo, a gdy osiagnie pewna mase krytyczna kompatybilnosci - te dwie dziedziny naloza sie na siebie.

Shocked co ma teologia do nauki, a tym bardziej do funkcjonowania cz³owieka? Chyba tylko wiarê w wiedzê, lub wiedzê o wierze a mo¿e dogmatykê? Zdaje siê ¿e ju¿ to przerabiali¶my w ¶redniowieczu?


Post zosta³ pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Pon 7:13, 21 Mar 2011, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 7:20, 21 Mar 2011  
Grey Owl
Go¶æ








Nie, nie Smile chodzi o to Adamie, ze mozg ludzki przetwarzac moze informacje dwoma polkulami : logiczna i intuicyjna. Prawidlowo, adekwatnie przetworzone, sa one rownoprawnym zrodlem wiedzy.
Ta roznica w sposobie przetwarzania danych daje szanse (dotychczas najczesciej marnowana), by wykorzystac ja do wzajemnego sprawdzania wynikow, by tylko tak zweryfikowane wprowadzac w ludzka skarbnice wiedzy.

Obecnie, nauka posluguje sie glownie praca polkuli logicznej, a przemyslenia religijne sa glownie efektem pracy polkuli intuicyjnej.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 7:50, 21 Mar 2011  
Adam




Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczyta³: 0 tematów

Sk±d: Kraków
P³eæ: Mê¿czyzna


Grey Owl napisa³:
Nie, nie Smile chodzi o to Adamie, ze mozg ludzki przetwarzac moze informacje dwoma polkulami : logiczna i intuicyjna.
Obecnie, nauka posluguje sie glownie praca polkuli logicznej, a przemyslenia religijne sa glownie efektem pracy polkuli intuicyjnej.

I tu natura robi psikusy, okazuje siê ¿e osoby pozbawione pó³kuli mózgowej, nadal analizuj± informacje dwutorowo logicznie i intuicyjnie, po prostu jedna pó³kola przejmuje funkcje obu.
Dzia³anie rozdzielne mózgu jest tez dogmatem, podobnie jak pewnik ¿e cz³owiek wykorzystuje 5% mózgu, badania RM+EEG wykaza³y ¿e nawet w bezczynno¶ci dzia³a min.15%, kolejne zamki z piasku, siê sypi±.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 8:04, 21 Mar 2011  
Grey Owl
Go¶æ








To ze jedna polkula w przypadku "katastrofy" potrafi przejac prace obydwu polkul, nie przeczy temu, ze ich pierwotna specjalizacja bylo dzialanie tak jak powyzej. Zreszta, nie we wszystkich rodzajach takich okaleczen to nastepowalo.
Ale np. po stracie reki wiodacej, ta druga potrafi przejac calosc zadan.
Zazwyczaj wszelkie organy wystepujace w parach, po stracie drugiego przejmuja obowiazki obydwu.
(U udanych par rodzicielskich okreslonych gatunkow tez wystepuje to rozwiazanie).
 
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 8:48, 21 Mar 2011  
Go¶æ









Ja Wam powiem, ¿e dzia³a 100% mózgu, gdyby by³o inaczej, nie dzia³aj±ca czê¶æ mózgu by obumar³a. Te 5%, o którym siê mówi, to czê¶æ mózgu, któr± jeste¶my w stanie ¶wiadomie wykorzystaæ ( s± jednostki, które wykorzystuj± wiêcej czê¶ci mózgu).
Mózg jest najnowocze¶niejszym i najbardziej skomplikowanym komputerem pok³adowym na ¶wiecie jakiego nigdy nie uda siê stworzyæ cz³owiekowi. Obrazuj±c to technicznie, wiêkszo¶æ ludzi wykorzystuje takie narzêdzie tylko do dodawania i odejmowania. Gdyby tak mia³o byæ, czy by³by potrzebny taki komputer, gdyby mia³ s³u¿yæ tylko do tak prostych obliczeñ? Wystarczy³by przecie¿ "kalkulator".
¦wiadomo¶æ to co¶ co nas otacza, ma j± ka¿da komórka naszego cia³a. Ka¿da pojedyncza komórka naszego cia³a wie wszystko o pozosta³ych komórkach i odwrotnie dlatego s± mo¿liwe takie rzeczy.
Innym udokumentowanym przypadkiem odro¶niêcia koñczyny bez ingerencji naukowców, jest przypadek, ¿e po 2 latach od amputacji, dos³ownie w jedn± noc pojawi³a siê zdrowa, jak przed amputacj± noga. To potwierdza po raz kolejny fakt, ¿e duch panuje nad materi±.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 9:24, 21 Mar 2011  
Grey Owl
Go¶æ








Adam napisa³:

Dzia³anie rozdzielne mózgu jest tez dogmatem


Napisalam, ze OBECNIE tak jest. A nie ze WOGOLE tak jest. Mysle o obecnej epoce, o ludziach glownie swiata zachodniego, i ze tak jest u przewazajacej ilosci tych ludzi.

Przy innej ogolnej filozofii zycia, czyli przy innym matrixie, polkule moga pracowac rownoczesnie.
Zjawisko to jest zdecydowanie czestsze w innych kulturach, szczegolnie tych, gdzie stany medytacyjne i tzw. snienie (na jawie) sa praktykowane przez wiekszosc jako cos oczywistego do wykonywania, by pelniej funkcjonowac przez uwrazliwienie na wieksze spektrum odbioru rzeczywistosci fizycznej i niefizycznej.

My, zyjacy w kregu kultur europejskich/chrzescijanskich, zeby ten stan jednoczesnej pracy osiagnac, a nie nasladujac Jezusa, ani gotowych prastarych sposobow wyzej wspomnianych kultur (ktory te sposoby stosowal) - poszukujemy wlasnych metod dopiero od niedawna. Wlasnie metoda Chemi-sync Monroe´a, jest jedna z nich.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 12:53, 21 Mar 2011  
Adam




Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczyta³: 0 tematów

Sk±d: Kraków
P³eæ: Mê¿czyzna


Mirek napisa³:
Ja Wam powiem, ¿e dzia³a 100% mózgu, gdyby by³o inaczej, nie dzia³aj±ca czê¶æ mózgu by obumar³a. Te 5%, o którym siê mówi, to czê¶æ mózgu, któr± jeste¶my w stanie ¶wiadomie wykorzystaæ ( s± jednostki, które wykorzystuj± wiêcej czê¶ci mózgu).

Nie chodzi o to ile % mózgu dzia³a, tylko w jakim zakresie jest wykorzystywany przy minimalnym obci±¿eniu.

Mirek napisa³:
Mózg jest najnowocze¶niejszym i najbardziej skomplikowanym komputerem pok³adowym na ¶wiecie jakiego nigdy nie uda siê stworzyæ cz³owiekowi. Obrazuj±c to technicznie, wiêkszo¶æ ludzi wykorzystuje takie narzêdzie tylko do dodawania i odejmowania. Gdyby tak mia³o byæ, czy by³by potrzebny taki komputer, gdyby mia³ s³u¿yæ tylko do tak prostych obliczeñ? Wystarczy³by przecie¿ "kalkulator".

Nie by³bym taki pewny, zwa¿ywszy prace nad komputerem na bazie atomów

Mirek napisa³:
¦wiadomo¶æ to co¶ co nas otacza, ma j± ka¿da komórka naszego cia³a. Ka¿da pojedyncza komórka naszego cia³a wie wszystko o pozosta³ych komórkach i
odwrotnie dlatego s± mo¿liwe takie rzeczy. Innym udokumentowanym przypadkiem odro¶niêcia koñczyny bez ingerencji naukowców, jest przypadek, ¿e po 2 latach od amputacji, dos³ownie w jedn± noc pojawi³a siê zdrowa, jak przed amputacj± noga. To potwierdza po raz kolejny fakt, ¿e duch panuje nad materi±.

Ja mogê przyj±æ choæ nie bezkrytycznie, zjawisko odro¶niêcia koñczyny w czasie potrzebnym od odbudowy organu. Ale takie "b³yskawiczne odrastanie" zaliczy³bym jedynie do kaczek dziennikarskich. Ale nie broniê nikomu wierzyæ w podobne doniesienia.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 13:28, 21 Mar 2011  
Adam




Do³±czy³: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczyta³: 0 tematów

Sk±d: Kraków
P³eæ: Mê¿czyzna


Grey Owl napisa³:
Przy innej ogolnej filozofii zycia, czyli przy innym matrixie, polkule moga pracowac rownoczesnie.
Zjawisko to jest zdecydowanie czestsze w innych kulturach, szczegolnie tych, gdzie stany medytacyjne i tzw. snienie (na jawie) sa praktykowane przez wiekszosc jako cos oczywistego do wykonywania, by pelniej funkcjonowac przez uwrazliwienie na wieksze spektrum odbioru rzeczywistosci fizycznej i niefizycznej.

Nie generalizowa³bym tego do ogó³u, i sk±d pewno¶æ to jest zdecydowanie czêstsze, robiono jakie¶ narodowe badania EEG? A mo¿e tylko tak jest przedstawiane, wiadomo tajemniczy niezbadany wschód, zawsze mo¿e dostarczaæ coraz dziwniejsze "fakty", na u¿ytek pospólstwa i pseudo-badaczy chc±cych uchodziæ za odkrywców. Nie wielu zainteresowanych zechce zweryfikowaæ te rewelacje, a gdy ju¿ dochodzi do konkretów to szybko okazuje siê ¿e, wiêkszo¶æ jest wyssan± z palca bajd± ludow±. Zadziwia konserwatywny prymitywizm wschodu, i zacofanie, a przecie¿ powinno byæ dok³adnie odwrotnie.

Grey Owl napisa³:
My, zyjacy w kregu kultur europejskich/chrzescijanskich, zeby ten stan jednoczesnej pracy osiagnac, a nie nasladujac Jezusa, ani gotowych prastarych sposobow wyzej wspomnianych kultur (ktory te sposoby stosowal) - poszukujemy wlasnych metod dopiero od niedawna. Wlasnie metoda Chemi-sync Monroe´a, jest jedna z nich.

Co ma z tym wspólnego Jezus, sk±d czerpiesz takie pomys³y. Poza tym dowolna praca twórcza, anga¿uje z ³atwo¶ci± wielkie obszary obu pó³kul mózgu, wystarczy koncentracja na twórczym pomy¶le.


Post zosta³ pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wys³any: Pon 14:18, 21 Mar 2011  
Grey Owl
Go¶æ








Adas, wez prosze troche zwolnij...

O badania pytasz ? A fakt, ze od setek lat w tej czesci swiata rozwija sie b.szybko kultura techniczna, a duchowa to nie za bardzo, to dla Ciebie za malo ? Potrzebujesz do tego statystyk i badan ?

Twoje komentarze pomine milczeniem, bo nie mam tyle czasu i nerwow.

Naprawde nie zrozumiales dlaczego wspomnialam Jezusa, czy tylko sie droczysz po to, zeby znow sobie potem zrobic radoche z komantarzami ?

W Nowym Testamencie mozesz sobie poczytac o medytacjach Jezusa. Polaczonych nieraz i z postem. I trwajacych dosc dlugo. Nawet i 40 dni.

NO WLASNIE ! Dowolna praca tworcza, kiedy to nawet nie zdajac sobie z tego sprawy - ale wlasnie wchodzimy w stan typu medytacyjnego. Wyszlo, ze otrzymalam od Ciebie argument Smile Dziekuje Smile
 
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona G³ówna -> Gdybanie :); systemy filozoficzne. -> Psychotronika - moja teoria. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 6 z 7  
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Id¼ do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Nastêpny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin