Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Osoby, które potrzebują tylko porozmawiać o utracie swych bliskich, lub innych trudnych przeżyciach. -> czego nigdy nie powiem J, a chciałabym z siebie wyrzucić Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Pon 6:49, 21 Maj 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Ja bym traktowała temat jak niebyły.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 6:53, 21 Maj 2012  
Dorota Anna
Gość








Roszponko ja jestem bardzo stadna,usycham bez ludzi,dlatego staram sie "scalić" Polaków w Stuttgarcie,udzielam sie na trzech forach i w międzyczasie spotykam z przyjaciółmi,a godzin na telefonie nie zliczę,ale

fajnie jest co jakiś czas posiedzieć sobie samej, poczytać, podłubać w nosie czy tez bez krępacji baka puścić,czy tez zrobić to czego nie zrobię przy ukochanym,np.totalny bałagan w mojej ziemiance:)
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:39, 21 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


3mam sie dzielnie, ale coraz slabiej :/


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:42, 21 Maj 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Nieprawda, masz czas dla siebie, na przemyślenia, a może dobrą książkę
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:45, 21 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


albo chlanie na umór


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:59, 21 Maj 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








a potem kac, dla mnie bolesna sprawa.
Picie na smutek to kiepskie rozwiązanie
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:09, 21 Maj 2012  
Gość









Alkohol jest jak pożyczka w Provident.
Nikt nie jest tego wart aby z jego powodu się upijac. Tak jak już wcześniej wspominałem. Duża różnica wieku nie jest bezznaczenia.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:23, 21 Maj 2012  
Grey Owl
Gość








Honorowi krwiodawcy pomagają ratować życie, a nie je niszczyć, dlatego nie powinni mieć alkoholu we krwi Wink
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:42, 21 Maj 2012  
Dorota Anna
Gość








hmmm,roszponko,mam ochote cie tak cholernie mocno wysciskac:)

Przeciez masz w sobie sile slonia conajmniej,popatrz jak wspaniale walczysz o siebie,o innych o braci mniejszych,skad w tobie tyle niezadowolenia??

uwazasz ze nie zaslugujesz na pochwaly?ze jestes niedosc dobra?
ze nie mozesz byc?ze to nie o tobie??

kochana,nawet jesli sie upijesz do nieprzytomnosci,wstaniesz na kacu za przeproszeniem ozygana czy zsikana,to

nadal bedziesz to TY;ta sama cudownie wylczaca o siebie i innych

wiec nie pitol moja kochana,poczytaj sobie rozmowy z Bogiem,albo poogladaj fajny film,poplacz gdy musisz i nie zapomnij spojerzec w lusterko i powiedziec sobie ze jestes kochana,cudowna i doskonale piekna.

<przytulam>
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:06, 22 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


gwoli sprostowania: jak piję, biorę 2kc extreme - na prawdę działa i mam na rano powerraid-a by uzupełnić elektrolity

więc może zweryfikujmy moje " chlanie na umór"..
to po prostu picie, aż nie zasnę

zazwyczaj są to max 3 piwa
wczoraj jakoś 2 piwa i but szampana

za dużo, ale znowu podjęłam decyzję o przerwie w piciu i mam zamiar się tego trzymać

------------------------

jesteście cudowni :* z tym Waszym ciepłem, tolerancją, troską.. i zruganiem
:*

Mirku, no teraz rozumiem co miałeś na myśli.. starszy facet, przyzwyczajenia..
jak stare drzewa Wink i ich przesadzanie Wink
-------------------------

kurcze, wstałam i mimo iż tego nie robię, w tygodniku przeczytałam mój horoskop na dziś

wiem że takie horoskopy z gazetek to bzdura.. mój wujek jest fotoreporterem w jednym z takich kobiecych pisemek i opowiadał, jak to pracownicy " za karę" dostają do układania horoskopy

w każdym razie treść owego mnie zaskoczyła..

cytuję:

Poświęć więcej uwagi osobie ci najbliższej. Nie zaniedbuj kogoś, kto darzy cię szczególnie ciepłymi uczuciami bo uczucia trzeba pielęgnować a ich zaniedbanie moze doprowadzic do kryzysu. jest to równiez dobry okres do tego, by zakończyć ciągnący się spór

:/

takie mnie teraz naszły myśli.. bo pomimo tego, że jak tak teraz patrzę z dystansu, to cały problem nazwałabym sprzeczką a nie powodem do zrywania, to ja jednak ostentacyjnie zerwałam z nim, zabierając wszystkie swoje rzeczy..

nie wiem.. może poczekać jeszcze do jutra i kurcze zadzwonić.. ? spytać co tam słychać.. ?

sama nie wiem.. on pewnie uniesie się honorem i nie zadzwoni.. tak czuję..
Sad

bo zakładam że nie zrobi głupich numerów w stylu schlania się i połknięcia tabletek znów.. no bez przesady..

nie wiem.. zupełnie nie wiem czy jednak to ja nie powinnam się pierwsza odezwać..
ale nie mówić nic o spotkaniu, tylko tak po prostu.. co u niego..

no zawsze mogę poczekać do piątku, kiedy to będziemy mieli zajęcia na uczelni.. ostatecznie razem siedzimy więc chyba nie usiądzie ostentacyjnie w innej ławce..?

no wiadomo, że chciałabym, żeby zadzwonił, napisał smsa, ale jeśli np ubzdurał sobie, że to już absolutny koniec ( w co z resztą ja do wczoraj wieczora wierzyłam) to może nie chce się ośmieszać.. ?

o jeny.. nie miałam problemów to je sobie wyprodukowałam..

chyba jeszcze poczekam z odezwaniem się.. :/
bo to jednak on powinien.. chyba :/

-------------------------------
wczoraj przyszedł ogr
miły - jak zawsze , kiedy czegoś chce
i mimo iż na dzień dobry i co kilkanaście minut mówiłam, że ma zabrać swoje rzeczy, to on na to, że tu ma i swoje łóżko i jak on to zabierze.. i czy by nie mógł do ukończenia studiów ( czyt do ok lutego, choć tak naprawdę to spokojnie jeszcze z rok) zaczął gadać, że szuka jeszcze miejsca by się zameldować w olsztynie, by znaleźć pracę przez urząd pracy w warmińsko- mazurskim

ja zupełnie nie wiem co robić
znów jest we mnie chęć pomocy, bo co mi tam szkodzi , żeby go zameldować, ale potem to cholera różne problemy mogą być..

głupia , jeszcze pomyślałam, że w sumie mogę wynająć mu to swoje mieszkanie a sobie wynająć pokoik gdzieś tam..
na zdrowy rozsądek, to absurd, ale fakt faktem, te 5 lat temu, czy nawet dalej, sama go namawiałam na zamieszkanie i u mnie.

zupełnie nie wiem co robić..

jego mocnym argumentem jest to, że wydał 700 zł na łóżko i teraz problem z nim

no to mu mówię, dobra, to niech łóżko zostanie a zamiast niego weź telewizor ( kosztował mnie 1000zł ) no to wyskoczyl z tym zameldowaniem :/ bo domyślam się, że sugeruje mi, że chciałby u mnie się zameldować.. :/

piździet kuźwa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Wto 7:08, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:16, 22 Maj 2012  
Dorota Anna
Gość








ANIU NAWET O TYM NIE MYSL!!!!!!!!!
cholera jasna,bez meldunku masz z nim problem by se poszedl,jak go zameldujesz bedziesz miala ogra dozywotnio
!!!
Powiedz ogrowi ze jesteś w ciąży wychodzisz za mąż i potrzebujesz pokoju i koniec,nie interesuje cie co zrobi z wyrkiem,tv i innymi klamotami,niech odda do PCK.
co do J,dlaczego jutro?przeciez mouesz zadzwonic dzis Smile


Ostatnio zmieniony przez Dorota Anna dnia Wto 7:18, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:46, 22 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


no właśnie chyba nie..
nie chce się narzucać... :/


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:46, 22 Maj 2012  
Gość









Roszponko w tym horoskopie może chodzić całkowicie o kogoś innego, kto jest "przy" Tobie, a Ty go najzwyczajniej nie dostrzegasz. Może warto rozejrzeć się w okół siebie? Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:46, 22 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


no tak.. zapomniałam o psie.. ten, to zawsze patrzy we mnie jak w obrazek.. Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:59, 22 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Dorota Anna napisał:

co do J,dlaczego jutro?przeciez mouesz zadzwonic dzis Smile



zadzwoniłam

głos fatalny ( może się przejął??? Idea )

i powiedział:

przepraszam aniu, ale nie mam teraz nastroju
potem porozmawiamy

-------------------------------------------
wnioski
1) albo się spił i ma kaca
2) albo mnie zdradził
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------

może mogłam nie dzwonić
już nawet jak odebrał tel to nie było usmiechu w głosie tylko suche " halo"
:/

-----------
z drugiej strony, może niech wie, że mi zależy..

kurde, palić aż mi się zachciało
a już 2 dni nie paliłam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Wto 8:01, 22 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Osoby, które potrzebują tylko porozmawiać o utracie swych bliskich, lub innych trudnych przeżyciach. -> czego nigdy nie powiem J, a chciałabym z siebie wyrzucić Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 7 z 15  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin