Sara
Do³±czy³: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy
P³eæ: Kobieta
|
|
Jako, ze pisa³ysmy z Lucy na forum o naszym zamiarze spotkania sie dzisiaj na skype, podczas ktorego - przy zgodzie naszych Opiekunów- ewentualnie przekaza³abym Lucy pewne informacje o bracie , i pewnie Ewa F. zaraz o to zapyta, chcialabym ponizej umiescic taki krótki skrót z tej rozmowy :
1. Brata Lucy niestety nie by³o przy Lucy, przebywa jeszcze na Ziemi przy swojej zonie i dzieciach . Dlatego tez nie us³ysza³am zadnego pytania od niego samego , ani prosby o przekazanie Lucy jakis informacji od niego .
Na nasze próby ustalenia, aby spotkac sie za 3 tygodnie i wtedy zaprosic Grzegorza na to spotkanie uslysza³am od Opiekuna informacjê, ze jest duza szansa na to, ze Lucy samej uda sie taki kontakt z bratem , je¿eli tylko zacznie pracowac na zmniejszeniem rozpaczy i wyciszy troche w³asny umys³ ( co jest potwierdzeniem tego, co juz tu pisalismy ) .
Mozliwo¶c kontaktu z bratem bylby wtedy taka troche ' marchewka na kiju' dla niej , zachecajac± mocno Lucy do pracy nad tym, co z siebie emituje.
Zosta³am przy tym zainspirowana do tego, aby przes³ac Lucy link do materialu, zawierajacego wiele przeróznych sposobów kontaktu dusz , bed±cych juz poza cialem ludzkim z nami , a sama odczu³am, ze prawdopodobnie Grzegorz wybierze jeden z nich , niekoniecznie sen .
2. Otrzyma³am informacje , ze do tej pory Grzegorz próbowal kontaktu z Lucy, i czêsto o niej mysli, co widac chociazby po sladach jego bycia przy niej, jak i jasnych swiezych niciach ich ³aczacych, swiadczace o swiezych , ciep³ych myslach Grzegorza o Lucy.
3. W zwi±zku z pytaniem Lucy, dlaczego musial odej¶c jej brat,' po co to mu bylo ' , zostalam zainspirowana przez Opiekuna do omówienia z Lucy przypadku pewnego energicznego i i dobrze umiejacego sobie radzic w zyciu me¿czyzny, który zaplanowa³ sobie swoje odejscie z 'tej strony', i wczesne opuszczenie rodziny, aby jego mniej energiczna zona i dzieci zacze³y byc bardziej samodzielne, aby zacze³y wierzyc w siebie, i swoje mozliwosci poradzenia sobie . I tak tez sie sta³o po jakims czasie.
Lucy potwierdzila, ze podobnie by³o w przypadku jej brata , na którego barkach opiera³o sie zroganizowanie zycia dla calej jego rodziny . Uzna³am to za podpowiedz , jaki sens ma tak wczesne przejscie na druga strone duszy jej brata.
3. Przekazalam tez Lucy bardzo dobra nowine o jej Mamie, która przeszla juz wczesniej do internatu oko³oziemskiego, i obecnie jest mocno zaglebiona w siebie, poniewaz konczy okres podsumowywania lekcji ziemskich . ( zarazem bardzo ogolnie opisalam jej wyglad - poniewaz j± zobaczy³am )
4. 'Obgada³ysmy' tez w skrocie , dlaczego Lucy musia³a sie uporac ze smiercia dwóch tak bliskich jej dusz : aby sie obudzic duchowo, aby wiedza o swiecie duchowym, nabyta dzieki tym faktom, pomog³a w dalszym zyciu jej, i jej bliskich .
Dzieñ smierci cia³a ludzkiego jej brata, 4.05.2011 jest numerologiczna 13, ktora to liczba oznacza wielka przemiane w zyciu osoby, której dotyczy .
Taka liczba to podpowiedz dla bliskich, którzy tu pozostali , ze nie jest to dzieñ przypadkowy . Takie samo znaczenie ma taki sam dzien pogrzebu zarówno cia³a duszy mamy, jak i ciala duszy brata , czyli 6 maja.
5. Porozmawialysmy w skrocie o wp³ywie naszych wzorców na choroby naszych cia³a ludzkich, i wp³ywie procesu wybaczania na proces zdrowienia tego cia³a. Nauka wybaczania sobie i innym to najblizsza duchowa lekcja dla Lucy, jak± jej mia³am przekazac.
Takie pe³ne wybaczania podej¶cie pokazano mi na przyk³adzie niesprawiedliwej, nierównej emocjonalnie szefowej , ktorej powinismy wybaczyc to zachowanie, jak wybacza sie komus, kto tym samym nie zalicza kilku kolejnych lekcji duchowych . Okazalo sie, ze w³asnie tego typu szefow± ma Lucy, co uznalam za celowa podpowiedz dla Lucy.
6. Pokazano mi namacalnie ( dotknelam tej energii ) energie ogromnego wsparcia duchowego, jaka Lucy otrzymuje przez ca³y czas ze swiata duchowego, podpowiedzi, inspiracje, si³ê duchowa, przekazano mi te¿, ze ma w sobie ogromny potencja³ , do którego powinna sie w sprzyjajacym do tego czasie 'dogrzebac '
i to by by³o tyle w skrocie .....
|
|