www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
też tak myślę..
chcą oddać całą kasę, jaką toz i wolontariusze wydali na niego..
myślę, że będą dbać o niego, jak tylko będą potrafili.. pytanie - na ile będą potrafili...
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 0:28, 18 Lut 2012
Grey Owl
Gość
Mysle, ze chca pozostawac z Wami w kontakcie konsultacyjnym ?
Jestem dobrej mysli
A Ty - jestes wielka ! I nie tylko Mirek Cie szczerze podziwia.
Bedziesz mogla kochana odpoczac po napieciu ostatnich dni, zasluzylas...
No przyznam, że zrobię sobie tydzień wolnego od psiaków ze schronu.. bo huśtawki, miałam nieziemskie..
ale dobrze, że dobrze się to skończyło.. może wyciągnę wnioski
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 9:56, 18 Lut 2012
neroli
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
Roszponko wielka sprawa za toba... koleja rzeczy powinien teraz przyjsc dobry podaunek od losu...
A tak swoja droga skad TY na to wszystko masz czas i energie ... moj dzien tez ma 24 godziny... musze sie wziasc za siebie
Przytulam i wszystkich ktorych los zwierzakow porusza do pomocy
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Pią 7:57, 27 Kwi 2012
Grey Owl
Gość
W wątku "Energie Mgiełki" poprosiłam Cię Aniu o dokładniejsze wieści o Antku : "Pytałyśmy się co z Antosiem raz ja, raz Aga, a Ty nic... do dziś...
Proszę Cię, napisz Aniu jeszcze trochę szerzej JAK Antoś żyje, ale może to już w jego wątku, By Ci co trafią na ten temat mieli cały obraz."
Pewnie tam nie doczytałaś
ja po prostu , jak będzie wtorek i lek wet prowadząca Antosia zeskanuję wynik usg i opinię , to chyba będzie najlepszy dowód.
a dla tych, co nie wiedzą o co kaman, to tak pokrótce, Antoś, to był bardzo chory pies, który miał nowotwór śledziony.. zaawansowany.
w zasadzie był tykającą bombą zegarową, która w każdej chwili mogła pęknąć i spowodować krwotok wewnętrzny. Znaleziony przymarzający do ziemi w parku..
( była to zima)
praktycznie cała jama brzuszna na usg wyglądała jak rosół, a konkretnie jak plamy tłuszczu - tak widoczne są cysty wypełnione czymś - w tym wypadku krwią z powiększonej śledziony.
na dzień dzisiejszy Antoś żyje, mimo, iż wet sugerował uśpienie
dostaje kroplówki i karmę dla rekonwalescentów, ale cysty , niezaprzeczalnie dzięki pomocy Mgiełki się wchłonęły.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Pią 14:42, 04 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 7 z 7
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach