Sara
Do³±czy³: 27 Gru 2009
Posty: 997
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy
P³eæ: Kobieta
|
|
taka ta czarna napisa³: | Jecha³am poci±giem z synem.Wagon by³ piêtrowy,siedzieli¶my u góry.Nie przypominam sobie ¿eby w poci±gu by³o wiêcej pasa¿erów.By³a napewno jedna osoba,wydaje mi siê,¿e kobieta.Wybierali¶my siê gdzie¶ za granicê.Kobieta zapyta³a mnie telepatycznie,po co w³a¶ciwie wybieram siê za granicê?Chwilê pomy¶la³am i stwierdzi³am,¿e sama nie wiem.Syn jest ma³y,nie ma paszportu,wiêc pewnie nas nie przepuszcz±.Postanowi³am wysi±¶æ na ostatniej stacji przed granic±.Zerwa³am siê szybko z miejsca,mia³am jeszcze kilka baga¿y,ba³am siê,¿e nie zd±¿ê wysi±¶æ.Poci±g ju¿ ruszy³ i musia³am z niego wyskoczyæ.
Wysiedli¶my w £agowie.Pomy¶la³am,¿e znajdziemy jaki¶ nocleg,a jutro pojedziemy do mojej babci,do której z t±d,jest ju¿ niedaleko.
W rzeczywisto¶ci nigdy nie by³am w tej miejscowo¶ci,do babci jest zupe³nie nie po drodze a sama babcia ju¿ nie ¿yje.
Zapada³ ju¿ mrok.W pobli¿u stacji sta³ ³adny ceglany budyneczek.Droga te¿ by³a wy³o¿ona kostk±.Uwagê przykuwa³a,du¿a wisz±ca, latarenka nad wej¶ciem do budynku.By³o to jedyne ¼ród³o ¶wiat³a na zewn±trz.
W ¶rodku siedzia³o kilku go¶ci przy stolikach,którzy specjalnie nie zwrócili uwagi na nowo przyby³ych.By³a to jakby kawiarnia.Sk±pe ¶wiat³o wprawia³o w specyficzny,przytulny nastrój.By³o cicho,nikt ze sob± nie rozmawia³.Nie rozmawia³ na g³os,tylko za pomoc± my¶li,telepatycznie.I ja,porozumiewa³am siê w ten sposób.
Chwilê musia³am poczekaæ a¿ kto¶ mnie obs³u¿y.Nie pytana,ale wiedz±c,¿e kobieta mo¿e mi po¶wiêciæ uwagê,zapyta³am czy maj± wolne miejsca noclegowe.Kobieta odpowiedzia³a,¿e musi to sprawdziæ i odesz³a.Pomy¶la³am,¿e £agów to miejscowo¶æ turystyczna,wiêc mo¿e i co¶ tu zwiedzimy.W odpowiedzi us³ysza³am g³os mê¿czyzny:" U nas nie ma nic ciekawego do zwiedzania,tylko jaka¶ grota solankowa i co¶ tam co¶ tam(reszty nie us³ysza³am).Mo¿e nie chcia³am s³uchaæ.
Wróci³a kobieta z wiadomo¶ci±,¿e pokój bêdzie dopiero wolny za jak±¶ godzinê,gdy skoñcz± go remontowaæ.
Postanowi³am poczekaæ.Usiad³am z synem przy stoliku,nie zdejmuj±c ubrania wierzchniego.
Zaczê³a mi siê ukazywaæ pewna m³oda dziewczyna.W pó³d³ugich,czarnych w³osach.Widzia³am j± co chwila.Pojawia³a siê i znika³a.Us³ysza³am znów g³os mê¿czyzny:" By³ tu ju¿ taki jeden co mówi³,¿e widzi ducha ale ludzie tylko siê z niego ¶miali".
Pó¼niej zostali¶my zaprowadzeni na piêtro do ³adnie urz±dzonego pokoju.Reszta snu by³a ju¿ bez ³adu i sk³adu.Co¶ mi siê tam jeszcze ¶ni³o ale nie pamiêtam co. |
Taka ta Czarna , zgodnie z poczyniona Tobie obietnic± przemysla³am tresc tego snu, i tak bym widziala jego znaczenie :
Podróze jakimikolwiek srodkami transportu symbolizuja zazwyczaj nasz± drogê zyciow±, a w niej – nasz rozwój duchowy. Chwile, gdy wysiadamy , sa chwilami, gdy powinni¶my nabrac dystansu do pewnych zdarzen naszym zyciu, lub momentami, gdy po prostu siê chwilowo ‘zagubili¶my ‘…
W Twoim snie Twoja drogê zyciow±, przerabiane lekcje duchowe, symbolizuje pociag.
Pociag pietrowy oznacza wg mnie , ze idziesz przez zycie, widz±c troche ‘wiecej’, ni¿ pasazerowie z 'dolnego' poziomu, masz jakby wiekszy obszar widzenia …jest to tez informacja, ze jestes juz 'starsz±' dusz± ( 'wiedz±' ) od wielu innych osob, wcielonych na Ziemi ......
Natomiast chêc wyjazdu za granicê odzwierciedla³aby chêæ dokonania przez Ciebie duzych zmian w Twoim , i Twojego dziecka zyciu , chêc rozpoczêcia nowego etapu … …
Moze tez to byc inspiracj± do tego, abys
takich zmian w przysz³osci dokona³a - stad to dziecko przy Tobie, które w snach zazwyczaj symolizuje nowe idee na zycie, nowe pomysly ...
Kobiet± w poci±gu mo¿esz byæ Ty sama, rozumiana jako Twoja Wy¿sza Jazn …mo¿e byæ to tez jaka¶ opiekuncza dusza, czyli ktos w rodzaju Opiekunki duchowej …
Zada³a Ci ona pytanie : jakie zmiany chcesz wprowadziæ w swoim zyciu? Po co chcesz je wprowadziæ ?
Jako ze nie mia³as (lub nadal nie masz ) ich zbyt dobrze przemy¶lanych, nie mialas ( lub teraz nie masz) wystarczaj±cej wiedzy i dystansu do tych planow, zdecydowa³as siê ich nie realizowaæ w zyciu ..czyli ‘wysiadla¶ z pociagu ‘ ( a moze powinnas to zrobic teraz ? - czyli 'przystanaæ' na chwile ? )
Wysiad³a¶ na ostatnim przystanku przed granic± , w miejscowo¶ci wypoczynkowej, ale i traktowanej jako uzdrowiskowa .
Wysiadla¶ z mysla, ze zanocujesz u babci … osoba babci mo¿e symbolizowac j± sam±, ale moze oznaczaæ tez kogo¶ ‘starszego’ duchowo, kto ju¿ przezy³ to, co my teraz, i mo¿e nam swoja inspiracj± w jakis sposób pomoc … mo¿e oznaczaæ wiêc jak±¶ duszê rodzinn± lub zaprzyjazniona z Twoja rodzina, a zwiazana kiedys z tymi rejonami w Polsce ..
Ceglany budynek przy stacji kolejowej mo¿e z kolei obrazowaæ to , ze podczas tego ‘postoju w zyciu ‘ powinna¶ gruntownie przemy¶leæ swoje plany , aby by³y rownie solidne, jak ten budynek, jak ta ceg³a, jak ta kostka brukowa, aby by³y równie o¶wietlone swiat³em, jak on …
Osoby, które spotykasz w tym budynku, s± wg mnie t± Twoj± ‘ babcia’, , czyli ‘doradcami zyciowymi’ , a ich porozumiewanie siê za pomoca telepatii przemawia za ich komptenecja w zakresie wiedzy o swiecie duchowym .
Co mowia do Ciebie ?
Mê¿czyzna wg mnie próbuje zainspirowac Cie do odpoczêcia, nabrania dystansu do zycia i siebie , do przemy¶lenia wielu spraw , bowiem kieruje Twoja uwage na aspekt uzdrowiskowy £agowa , wspominajac o grocie solankowej …. …
Z takich grot zazwyczaj korzystaja osoby z chorobami uk³adu oddechowego, z chorobami p³uc, z astm± ….choroby te z kolei wg wielu ezoteryków ( w tym np. L. Hay) spowodowane s± wzorcem/ schematem myslenia/ postawami zyciowymi , polegaj±cymi na lêku przed zyciem, rozpaczy i niechêci do bycia na Ziemi , na mysleniu, ze siê nie zasluguje na pe³niê zycia, na zmêczeniu zyciem … …
Wspomnienie o tej grocie mo¿e byæ inspiracj± , abys ‘poszuka³a’ w sobie, czy nie przejawiasz takich postaw wobec zycia …
T± interpretacje potwierdza³aby informacja kobiety, ze Twój pokój jest jeszcze w’ remoncie’ , ze musisz poczekac …
Pokoje to nasza psychika, to nasze wnetrze…. …. Twoje ‘wnetrze’ wymaga zatem ‘remontu’ ( na szczêscie nie wielkiego ). I widac, ze otrzymasz do tego przedsiêwziecia pomoc od innych .
Na koniec tej cze¶ci snu mê¿czyzna przekazuje Ci wazna inspiracje : abys nie mówila osobom z Twojego otoczenia, co wiesz o swiecie duchowym, co widzisz …..bo Ci, którzy mowi± ‘ przecietnym ‘ ludziom, ze widza duchy, sa przez nich wy¶miewani …
Reasumuj±c : sen wg mnie jest pe³en waznych dla Ciebie inspiracji , dotycz±cych tego, abys ‘przystanê³a’ , i spróbowa³a przygl±dn±æ siê swojemu wnêtrzu, swojej psychice, i co nie co wzorców /schematów myslenia ‘pozmienia³a’ …..
Sen inspiruje Cie równie¿ do poczynienia solidnych planów na przysz³o¶æ ( co bêdzie ³atwiejsze po zagl±dniêciu w siebie sam± ) , abys dobrze wiedzia³a, do jakiego poci±gu chesz wsiasc, i jakim kierunku pojechac dalej …
Oczywi¶cie to wszystko powyzej to jedynie moja subiektywna interpretacja tego snu ....czy sluszna, mozesz jedynie sama ocenic, gdy zagladniesz w siebie
Dobrej nocy, Czarna <przytul>
|
|