Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Osoby, które potrzebują tylko porozmawiać o utracie swych bliskich, lub innych trudnych przeżyciach. -> Roszponkowe pitu pitu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 114, 115, 116 ... 124, 125, 126  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Czw 15:42, 24 Maj 2012  
Grey Owl
Gość








Arrow wiem- Wink -
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:08, 24 Maj 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








I bardzo trafne, bo chyba w ogóle jest to wyłącznie ludzka cecha
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:18, 24 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


piździet

widzieliśmy się na korepetycjach
niby ok, ale
1) źle wyglądał - miał strasznie opuchnięte ręce i poprosił mnie o te leki na nadciśnienie

2) korepetycje trwały niecałą godzinkę, bo wypadła mu plomba i bolał go ząb a nie pomyślał (?) i za wcześnie umówił się do dentysty

3) zaproponował w niedzielę wypad na ryby

odmówiłam

( mam w niedzielę od 8 do 14 zajęcia na uczelni a potem będę zmęczona .. ostatecznie w zeszłą niedzielę też był zmęczony .. i bynajmniej nie robię tego złośliwie.. naprawdę być może nie będęmiałą ochoty jechać na ryby w niedzielę... (?) )

zaproponował, żebym spała u niego z niedzieli na poniedziałek

spytałam czemu nie z soboty na niedzielę.. on na to, że wtedy byśmy spali w niedzielę długo i nici z ryb ja mu znowu, że i tak mam na 8 zajęcia na uczelni..

zaproponował spanie u niego z niedzieli na poniedziałek

w końcu się kurzyłam, powiedziałam, bardzo spokojnie, że niby bym mogła, ale czemu zawsze mamy się spotkać, jak on chce?

że przecież w takim razie w tygodniu też możemy

a on na to, że w tygodniu to się uczy
( no faktcznie ma 4 koła do poprawy z biochemii 1 z koni, 2 z genetyki a 4 z fizjologii )

powiedzmy, że wierzę mu, że nie ściemnia

ale wiecie co..

to nie dla mnie facet
znów mało się nie popłakałam

nie chcę być na każde jego skinienie
z drugiej strony, tak bardzo chciałabym się przytulić.. :,(

nie wiem.. może jakoś bez seksu.. :/

w każdym razie w ciągu tego tygodnia bardzo się wszystko zmieniło..

jest pozytywnie, ale nie tak, jak było

i coś z jego zdrowiem jest nie tak

< przy mnie miał ciśnienie 120/80

teraz ma górne powyżej 150 a dolne ok 120

jego sprawa
mnie już brak słów
i szkoda zdrowia

-----------

Mirku, miałeś rację..
nie można z facetami iść za szybko do łóżka Idea

p.s.

w trosce o Wasz bezpieczeństwo, nie ma słowa na ch Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Czw 18:21, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:28, 24 Maj 2012  
Gość









A jak to pisałem, to pewne panie bardzo mnie z tego powodu bluzgaly, że nie znam goscia, a go krytykuje. Ja opisywalem naszą, facetów naturę. Wink
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:42, 24 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


piździet


p.s.

nieładnie mówić " a nie mówiłem" =P
nie będę się ciąć
nie będę palić

nie widzę już zupełnie radości życia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Czw 18:44, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:45, 24 Maj 2012  
MiMi
Gość








Mirek napisał:
A jak to pisałem, to pewne panie bardzo mnie z tego powodu bluzgaly, że nie znam goscia, a go krytykuje. Ja opisywalem naszą, facetów naturę. Wink

no dobra, przyznaję się, pewne panie, czyli ja Confused
a to pech, tym razem miałeś rację Wink


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Czw 18:47, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 19:03, 24 Maj 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








e tam
Kim On jest, że bez niego nie możesz być szczęśliwa?
kimś lepszym od Ciebie?
no to nie gadaj głupot.
Przyznaję, że nie miałam dobrych przeczuć od pierwszego razu gdy o J. napisałaś i jak pamiętam doradzałam, żebyś się jak najdalej trzymała, bo nie będziesz szczęśliwa, no ale Ty podjęłaś własną decyzję do której miałaś absolutne prawo.
Dziewczyny Ci tu przyklaskiwały, w imię miłości, tylko Sówka i ja stare wygi wiedziałyśmy ile Cię to będzie kosztować.
Każdy uczy się na własnych błędach i to jest ok, no gorzej jak na nich się nie uczy, czego ja częstym jestem przypadkiem
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 19:23, 24 Maj 2012  
MiMi
Gość








Roszponko, pytanie zasadnicze : jaki miałby być facet którego byś akceptowała? Nie mówię że facet twoich marzeń, ale taki wiesz, nogami po ziemi chodzący. Jakie wady dopuszczasz, a jakie wykluczasz?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 19:44, 24 Maj 2012  
Gość









roszponka napisał:
piździet


p.s.

nieładnie mówić " a nie mówiłem" =P
nie będę się ciąć
nie będę palić

nie widzę już zupełnie radości życia

Nie chodziło o Ciebie. Warto przeanalizować zasze to co mówią inni.
Pisałem o tym aby Ci zaoszczędzić kolejnych rozczarowań. Zrobiłaś jak uważałaś. Było minęło. Głowa do góry. Smile Życie jest naprawdę piękne jednak trzeba sobie to uświadomić. Kiedy będziesz się ciągle dolowac i obwinia, to nie rozgonisz chmur swojego życia, a za nimi czeka na Ciebie słońce.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 19:56, 24 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


nie czeka
niestety

koniec tematu

ja postaram się już nie pisać
a i Wy nie piszcie

za bardzo boli


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 20:01, 24 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Mimi....


napisałam cosik, ale wykasowałam
-------------

nie.. przepraszam..

za bardzo boli.. :,(


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 21:33, 24 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


sonet szekspira chodzi mi po głowie...


gdy los i ludzie częstują mnie wzgardą, chcę miłosierdzie wzbudzić w głuchym niebie.. płaczę i żalę się na dolę twardą i klnę upadek mój- patrząc na siebie..chcę mieć bogatszą nadzieję przyszłości, mieć rysy innych i przyjaciół rzeszę.. dobra jednego, innego, innego zdolności.. gdyż tym , co moje, z goła się nie cieszę..

lecz gdy od myśli tych, brzydnie mi życie, wraca o TOBIE myśl.. a moja dusza, niczym skowronek zrywa się o świcie i hymn podnosząc, bramy niebios wzrusza...

gdyż Twej miłości, najsłodsze spojrzenie sprawia, że z Królem Losu się nie zamienię...



Crying or Very sad



Tylko "TY".. znajdź się gdzieś... Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Czw 21:37, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 4 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 22:24, 24 Maj 2012  
Dorota Anna
Gość








kuźwa mac!!!!! przeczytaj to milion razy i zastosuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

"Przeczytaj tę historię. Wczuj się w nią mocno. I wtedy zdecyduj jak zaczniesz jutrzejszy dzień. Michał jest takim człowiekiem, za którym raczej się nie przepada. Jest zawsze w dobrym humorze i zawsze ma coś pozytywnego do powiedzenia. Zapytany jak się czuje odpowiedziałby: „Gdyby było lepiej, już bym chyba nie wytrzymał!”. Był naturalnym motywatorem. Jeśli jakiś pracownik miał zły dzień, Michał zawsze radził mu jak znaleźć pozytywną stronę tej sytuacji. Widząc to, bardzo mnie to zaciekawiło. Pewnego dnia podszedłem więc do Michała i spytałem go: - Nie rozumiem. Nie można być tak pozytywną osobą przez cały czas. Jak ty to robisz? Michał odpowiedział: - Każdego ranka, gdy się budzę mówię sobie -”Michał, masz dzisiaj dwie możliwości -możesz mieć dobry humor albo możesz mieć zły humor”. I wtedy wybieram dobry humor. Za każdym razem, gdy wydarza się coś niedobrego ,mogę wybrać albo bycie ofiarą albo wyciągnąć z tego jakąś lekcję dla siebie. I wybieram wyciągnięcie lekcji. Za każdym razem, gdy przychodzi ktoś do mnie ponarzekać, mogę wybrać zgodzenie się z nim albo pokazanie mu pozytywnej strony życia. I wtedy wybieram pokazanie mu tej pozytywnej strony.” - Zaraz, to nie jest takie proste! – Zaprotestowałem. - Ależ tak, to właśnie takie jest. – Odpowiedział Michał. – Życie polega na wyborach. Każda sytuacja jest wyborem. Ty sam wybierasz jak zareagujesz na daną sytuację. Ty wybierasz, jaki wpływ mają ludzie na twoje samopoczucie. To ty wybierasz bycie w dobrym albo złym humorze. Mówiąc krótko – to twój wybór, jak wygląda twoje życie. Zapamiętałem, co powiedział mi wtedy Michał. Krótko potem opuściłem firmę, w której wtedy pracowałem i otworzyłem swoją własną. Straciliśmy kontakt ze sobą, ale często przypominałem sobie Michała, gdy dokonywałem wyborów w moim życiu, zamiast tylko reagować na zmiany sytuacji. Kilka lat później dowiedziałem się, że Michał miał poważny wypadek Spadł z rusztowania z wysokości prawie 20 metrów. Po 18-godzinnej operacji i wielu tygodniach rehabilitacji Michał został zwolniony ze szpitala z wszczepionymi w plecy metalowymi prętami. Spotkałem się z nim około 6 miesięcy po wypadku. Kiedy spytałem jak się czuje odpowiedział: - Gdyby było lepiej już bym chyba nie wytrzymał! Chcesz zobaczyć moje blizny? Nie chciałem, ale zapytałem, o czym myślał w chwili wypadku. - Pierwsze, co mi przyszło do głowy to moja córka, która niedługo miała się urodzić. – Odpowiedział Michał. - Później, gdy już leżałem na ziemi, pomyślałem sobie, że mam dwie możliwości: mogę wybrać – żyć albo umrzeć. Wybrałem życie. - Nie byłeś przerażony? Nie straciłeś przytomności? – Spytałem. Michał kontynuował: - Moi znajomi byli wspaniali. Mówili mi, że wszystko będzie dobrze. Aż do momentu, kiedy zawieźli mnie do szpitala i zobaczyłem twarze lekarzy i pielęgniarek – wtedy naprawdę się przeraziłem. W ich oczach wyczytałem „ten facet już nie żyje”. Wiedziałem, że muszę coś zrobić.. -I co zrobiłeś? – Spytałem. - Była tam taka duża, tęga pielęgniarka wykrzykująca różne pytania do mnie, opowiadał dalej Michał. Spytała, czy jestem na coś uczulony. „Tak” – odpowiedziałem. Lekarze i pielęgniarki przestali pracować, czekając na moją odpowiedź. Wziąłem głęboki oddech i krzyknąłem: „na grawitację”. Oni zaśmiali się, a ja powiedziałem „Wybieram życie. Operujcie mnie jak żywego, a nie jak martwego.” Michał przeżył dzięki umiejętnościom lekarzy, ale również dzięki swojej niesamowitej postawie. Nauczyłem się od niego, że codziennie możemy żyć pełnym życiem. To nasz wybór. Postawa jest wszystkim. Warto korzystać z życia na maxa czerpać je pełnymi dłońmi i nie przejmować się głupotami! Masz teraz dwie możliwości: 1. Wyrzucić tę historię i zapomnieć. 2. Opowiedzieć ją ludziom, na których ci zależy. Ja wybieram drugą!" Autor: SzarekTomasz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 5:17, 25 Maj 2012  
roszponka




Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Aga_w_chmurach napisał:

kimś lepszym od Ciebie?


Agnieszko, ja nie dzielę ludzi na lepszych i gorszych ode mnie
i to akurat nie ma wpływu na nic

--------------------------------

Dorotko, no chciałabym zmienić tok myślenia, nawet nie wiesz jak bardzo

--------------------------------

obejrzałam wczoraj ostatni odcinek ostatniego sezonu dr Housa..
no nie podoba mi się takie zakończenie :/

ogląda ktoś z Was ten serial?


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 5:31, 25 Maj 2012  
Dorota Anna
Gość








Skoro bardzo chcesz,to polowa sukcesu za tobom,teraz po prostu to zröb!!
Dzisiaj sie oszczedzaj na wieczorne spotkanie u Mirka wiec wsie smutki wywal precz bo mamy troche dobrej roboty do zrobienia Wink
 
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Osoby, które potrzebują tylko porozmawiać o utracie swych bliskich, lub innych trudnych przeżyciach. -> Roszponkowe pitu pitu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 115 z 126  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 114, 115, 116 ... 124, 125, 126  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin