www.polana.fora.pl

Zderzaku,
z niesamodzielna Dusza obok Ciebie dam sobie rade.
czasami tez jest tak, gdzie jedno JA kluci sie z drugim JA. stad powstaja zachwiania natury swiadomej.
i zrobimy tak.
wyciagnelam Ciebie w nocy - wiec teraz mam Ciebie DWOCH.
Ty jako w tu i teraz i drugi Ty w tam.
gdzie Ty w tu i teraz masz zrobic cos takiego.
ten ciemny worek z tymi wszystkimi wspomnieniami, doswiadzczeniami o ktorych pisales nam / mnie zostaw daleko za soba. pamietaj tylko, ze takie cos bylo, ale nie wchodz juz w to wszystko, niech odejdzie w swoja strone. daj spokuj, milosc i zrozumienie temu drugiemu. niech sie uspokoi i pouklada.
natomiast Ty jako ten tutaj Smile

ustaw sie w taki sposob, abys zapamietal to wszystko, ale juz nie rozdrapywal - bo wtedy Dusza drugiego Ja nie bedzie mogla sie ustawic na wlasciwe tory - cos kiedys albo zrobiles za szybko, albo ktos pokierowal Toba za szybko - to juz tylko tak dla Twojej informacji, nie bierz jej do siebie.
Teraz pomagaj sobie, poznawaj tym Tutaj caly swiat od poczatku, patrz jak grzeje Slonce, sluchaj odglosu miasta, spiewow ptakow, odczuwaj cieplo i zimno. otul sie spokojem. to pomoze Tobie jako tu i teraz, i drugiemu Twojemu JA odnalezc wlasciwe miejsce.
oczywiscie, nie jestem za tym, aby pisac Tobie, zebys odrzucil badz zapomnial o swoim drugim Ja. nie, nie, nie.
tylko i Ty i drugie JA potrzebujecie wolnego czasu od siebie, aby jeden i drugi poznal to wszystko w najbardziej odpowiednim momencie. musisz poznac wszystko teraz jakim jest, a nie takim jakim by bylo.
odpocznijcie od siebie.

Wiec tak, jestes teraz "nowo - stary" poznajesz Swiat, ludzi, Rodzine od samego poczatku.
poznajesz Milosc, Empatie, Zmysly.

Drugie JA tez cos poznaje, uczy sie, rozwija, nie wpuscili mnie - bo za jasno bylo i oslepialo.

trzymaj sie Zderzaczku ciepluchno,
ja teraz musze połatac sie troszeczke i wzmocnic - ech vto nie tak, ze padlam i nie mam sily - lubie to co robie, a szczegolnie wtedy kiedy widac efekty mojej pracy - tylko troszeczke musze odpoczac, nabrac witalnych sil i zdjac bol z plecow.

Wiec juz teraz masz wybor, czy wracasz do tego co bylo, czy zaczynasz od nowa poznawac.
Wiecej juz nie moge nic w tym momencie zrobic.
Jestes Swiatelkiem, masz wolny wybor.

pozdrawiam
za_mgla

ps. to wcale nie oznacza, ze konczymy pisac, bedziemy rozmawiac o Nowym - Starym, gdzie to nowo stare na chwile zostalo przycmione.

buziole

Kocham ten taniec wspolpracy Mgielko Idea

Do zapatrzenia sie i zasluchania... dla Ciebie Zderzaczku Smile

Wszystko w przyrodzie jest pierwsze... bez kometarzy... podtekstow...
Lagodnie utrzymuje czakre podstawy przy - kochajacej bez roznic cale stworzenie - Matce Ziemi...

Prosze tylko Zderzaczku, nie buszuj pozniej po innych nagraniach z tego linka, bo moga Ci pobalaganic Wink

http://www.youtube.com/watch?v=0rlfhhmbOLc

dzięki, choć nie bardzo rozumiem Very Happy

dusza drugiego Ja ?
nie rozumiem jak mozna wyjac cos z kogos Smile

kazdy ma takie Ja które można z niego wyjąć, wydaje mi sie to dość dziwne i zabawne, haha

hmm zrozumialem tyle żeby żyć spokojnie i szczęśliwie Smile

pozbyłem się księżek katolickich dzis z pokoju,a było tego od groma i poluzniło się napięcie w koło mnie, czuje ze musze sie uwolnić od tego napięcia z kosciolem.
tylko że mieszkam z matką dość fanatyczną i stara sie wywierac na mnie presje w tym temacie.

może masz jakąś rade, wiem ze bede to afirmowac, ale narazie tlumacze sobie ze zasluguje na miłość i szacunek i ze jestem samodzielny Smile

dzięki za mgłą za poświęcony czas i energie Very Happy

dzięki Grey Owl Very Happy

pozdrawiam i śle miłość Smile

No wlasnie Zderzaczku, samo sie w pokoju posprzatalo, wyniosles te rzeczy ktore "gniotly", nawet sam to zauwazyles, ze zrobilo sie luzniej wokol Ciebie.
A rada na Mame jest bardzo prosta:
- Ona nie mysli fanatycznie o kosciele, a zostala tylko tak wychowana, a przesadzanie starych drzew nie ma sensu.
- zaakceptuj ja w pelni, jej milosc, zainteresowanie, to co lubi robic, to co kocha, Ona tak samo jak i Ty tez posiada Dusze
- podejdz do Niej i przytul ja najmocniej jak tylko potrafi zrobic to syn dla Mamy, ktora Go urodzila i kocha nadal. wiesz, Milosc Matki do wlasnego dziecka jest najwieksza bezwarunkowa Miloscia jak tylko moze sie nam realistom przytrafic ( alez wiem, ze sa i mamy ktore nie chca wlasnych dzieci, ale to temat na inny temat rozmowy )
- Ona sie martwi po prostu o Ciebie, boi sie, zebys znowu nie wyszedl na wycieczke do Watykanu, boi sie, zebys znowu nie zamykal sie w sobie
- Zrob dla siebie przestrzen wieksza i dla Niej tez zrob przestrzen
- nawet kiedy sie nie zgadzasz z Jej patrzeniem na swiat to przytakuj, nie sprawiaj jej bolu, bo Ona ma inne postrzeganie swiata niz Ty
- nie mozemy byc tacy sami, nie mozemy byc tak samo skontruowani, bo bysmy sie wszyscy po prostu udusili
- tak, tak przytul ja i powiedz Jej ze ja kochasz i zeby sie juz nie martwila o Ciebie
- pomagaj jej zakupy, dzwiganie, a moze remont?
hmm kobiety lubia zmiany wizualne chociazby
- no, kocham Cie

buziole

a temat o kilku JA - nalezy otworzyc nowy, obawiam sie, ze mam wiele do napisania.

Grey Owl i Dziewczyny, jak ja Wam dziekuje za pomoc, serdecznie, prawdziwie i z miloscia, Ewka.

I jak tam Zderzaczku Twoje samopoczucie Question

...Na drodze, na ktora mysle wstapiles, a ktora zwie sie droga do odzyskania swojej suwerennosci i przywracania kontaktu ze swoim ciagiem osobistych wlasnych Wyzszych Ja ? W sumie : do Suwerennej Calosci, gdzie nie ma ponad Toba suwerenow, bo Twoja budujaca sie calosc jest nim sama dla siebie Smile

Tak marze sobie i marze, bys moze zmienil swego nicka... ?
... Na moze bardziej elastyczny, nie szpiczasty, nie techniczny, ale i odporniejszy na zderzenia Wink

...

Calusy serdeczne i przytulenie Razz

cały czas do przodu Smile

afirmuje sobie ze zasluguje na milośc i szacunek, oraz ze jestem odpowiedzialny i samodzielny. sporo mi to poprawilo , ale jeszcze z poltora tygodnia do konca 'sesji'

przysłosc zapowiada sie bardzo dobrze, i ta bliska i ta dalsza.

w sumie okazalo sie ze ten moj problem nie tyle wynikal z duszy obok mnie co z zebranych wkolo mnie mysloksztaltow, jest tego sporo, ale daje rade.

dzieki a troske, pozdrawiam

i tak trzymaj Zderzaczku,
mysli da sie przepedzic nawet takie do ktorych juz sie bardzi przyzwyczailismy.
pozdrawiam

Witaj w to sobotnie popoludnie Zderzaczku Smile

Z mysla miedzy innymi o Tobie, umiescilam w dziale FAQ i Slownik, fragment z ksiazki B. Moena opisujacy procedure jaka wykonuje Bruce, gdy chce sie pozbyc blokujacych - jego przyjmowanie nowych informacji - starych przekonan.
Zagladnij prosze w wolnej chwili.

Pozdrawiam serdecznie, milej soboty Razz

przeczytałem, ale nie bardzo to dziala u mnie Smile

za to przeczytalem ostatnio artykul z huny dotyczący błogosławięństwa i to dość znacznie mi poprawilo samopoczucie. teraz rano i wieczorem wszystko blowgoslawie, haha i czuje ze dziala Smile

gdyby ktoś chciał przeczytać, to tutaj link -> [link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam

a ja raz jeszcze dziękuję za "udokumentowanie" e ta wszystko prawda.. :*

roszpokonko - widze,że bardzo dużo już tematów przejrzałaś Wink

Czytaj czytaj bo to co tutaj jest to bardzo bogata wiedza na temat
nie tylko życia po śmierci i wiele innych tematów.

Miłego czytania Wink