www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne ¯ycie po ¿yciu, Kontakt ze Zmar³ymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, ¦wiadome ¦nienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Nie zapomnialam o Tobie Kochana.
Czekam na chwile, w ktorej Jego Opiekunowie przygotuja mozliwosc do bezposredniego spotkania z chlopcem.
Bardzo czesto nie potrzebuje imienia Osoby do nawiazania kontaktu, ale moze na wszelki wypadek poprosze Cie o nie. Imie posiada bardzo wyrazny slad energetyczny.
Dotarlo do mnie na razie tylko tyle, ze wydarzenie bylo wielkim szokiem dla (Arka, Marka, Darka ?) i Opiekunowie wspomagaja proces wyjscia z tego szoku. A znaja Go jako Istote z piekna przeszloscia inkarnacyjna.
Dzieki wykonywaniu kontaktow nabralismy wielkiego zaufania do wiedzy i celowosci dzialan Opiekunow ; chcialabym Cie tym zaufaniem wesprzec...
Kochani, próba kontaktu, którego podjê³a siê dla mnie niezast±piona Grey Owl (dziêki Jolu¶:*) zakoñczy³a siê pe³nym sukcesem Jestem ogromnie szczê¶liwa i wdziêczn±, za pomoc i wsparcie, które otrzyma³am na Polanie
Je¶li chodzi o kontakt- zgadza³ siê wygl±d, sposób zachowania i jeszcze parê innych szczegó³ów, które da³y mi 100% pewno¶æ autentyczno¶ci nawi±zanego kontaktu.
Jeszcze s³ówko do wszystkich oczekuj±cych na kontakt ze swoimi bliskimi- b±d¼cie cierpliwi, na pewno znajdzie siê kto¶, kto Wam udzieli wsparcia Wierzcie w drug± stronê ca³ym serduchem i nie martwicie siê o swoich bliskich- na pewno im te¿ kto¶ pomo¿e
Ca³ujê, Medb
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Pi± 17:54, 17 Gru 2010
Debora
Go¶æ
Ostatnio zmieniony przez Debora dnia Nie 20:28, 30 Sty 2011, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Dlatego tak bardzo siê cieszê, ¿e mogê byæ czê¶ci± czego¶ tak dobrego i serdecznego
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Pi± 18:14, 17 Gru 2010
Grey Owl
Go¶æ
Szanuje oczywiscie Twoja wole nieujawniania szczegolow Medb, ale mysle, ze odpowiedz jak z naszej strony mozna pomoc bliskiemu po drugiej stronie, moge juz zamiescic tutaj, prawda ?
Po pierwsze mysle najwazniejsze : myslec o Nim unikajac wzbudzania w sobie uczuc rozpaczy, zalu, strachu, bezdennego smutku, rezygnacji...
To sa wszystko uczucia, ktore encefalograf z pewnoscia odczytalby jako elektryczny obraz pracy naszego mozgu majacy niska amplitude.
Uwolnieni juz z ciala powinnismy podwyzszac amplitude i czestotliwosc drgania naszych cial energetycznych, co pomaga stopniowo uwalniac sie od "uziemnionych" miejsc przebywania i zanurzac sie w coraz bardziej duchowych.
To nie znaczy, ze wtedy kontakt z nami staje sie trudniejszy, ale zyskuje sie po drugiej stronie swobode wplywu, a wiec i decyzji kiedy sie spotykamy i z kim.
A na tym nam przeciez zalezy.
Podczas wspominania, wzbudzac cala mozliwa dostepna akurat game uczuc : od przyjazni, wdziecznosci, po milosc. One sa wszedzie w najwyzszej cenie.
Pozytywnie pomyslane zrytualizowane gesty rowniez. A wiec zapalona swieczka, spiewana w mysli ulubiona piosenka, czy inne prezenty uczuciowe poprawiajace stan ducha, a wiec i Duszy tez .
I to dziala w dwie strony : stad tam i stamtad tu... wraca, wymienia sie, przenika... wzmacnia...
Bardzo sie ciesze Medb, ze zmartwienie spadlo Ci z serca i dziekuje Ci za wspaniala wspolprace podczas oczekiwania i pozniej weryfikacji kontaktu...
To nieprawdopodobnie pomaga. Takze w osiaganych wynikach.
ale¿ Debora zostañ tak d³ugo jak chcesz, wcale a wcale siê nie gniewam mi te¿ przyda³yby siê "korepetycje" z tej dziedziny
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Medb dnia Pi± 19:42, 17 Gru 2010, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
- Wys³any: Pi± 20:01, 17 Gru 2010
Grey Owl
Go¶æ
Wlasnie dziewczyny skonczylam przepisywac fragment z "Podrozy do Ojca Ciekawosci" B. Moena, ktory mowi o tym jak pozbyc sie blokady braku wiary we wlasne sily blokujacego poznawanie (a wiec i uczenie sie) nowego.
Zapraszam do Dzialu "FAQ i slownik" (u gory strony tytulowej )
Czyli rozmawiacie sobie lagodnie, aczkolwiek nieustepliwie ze swoim aspektem, ktory Wam podtrzymuje stare przekonanie, ze nie umiecie nawiazywac kontaktow ze zmarlymi.
Bylabym Wam niewymownie wdzieczna, jakbyscie potem opisaly taki Wasz dialog
Bo nasze aspekty to uparciuchy i potworniascie sa doslowne.
Trzeba starannie i z namyslem formulowac zyczenia, zeby nie zdarzylo nam sie potem to, o czym przestrzegaja kawaly ze zlota rybka spelniajaca doslownie nasze zyczenia
Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Pi± 20:04, 17 Gru 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
wiesz Grey, to nie tak, ¿e nie wierzê (teraz wierzê, ¿e ho ho ) tylko za chiñskiego Boga nie wiem, jak to w sobie wzbudziæ ale siê doszkolê, I promise:P
Post zosta³ pochwalony 0 razy
- Wys³any: Pi± 20:08, 17 Gru 2010
Grey Owl
Go¶æ
Wzbudzic wlasnie wiara ze to potrafisz, bo ZAWSZE to potrafilas jak my wszyscy, tylko nie wiedzialas/nie przyjmowalas tego do wiadomosci, wiec nie uzywalas.
- Wys³any: Czw 9:25, 30 Cze 2011
Grey Owl
Go¶æ
Kochana Medb
Prosilas o powiadomienie, kiedy bede sie przygotowywala do kontaktu kontrolnego dla Ciebie, bo chcesz mi jeszcze cos przekazac. Co niniejszym czynie .
W miedzyczasie zebralo sie pare pytan z Twoich PW, na ktore przy okazji zbiorczo teraz odpowiem. Sa one natury ogolnej, wiec z pewnoscia i dla innych interesujacych sie sprawami zycia po smierci, moga cos nowego wniesc.
I tak.
Gdy nas odwiedzaja ziemscy Zmarli, to nas widza.
Rekawice bokserskie ktore pokazal mi Twoj Y.
Mysle, ze to bylo symboliczne pokazanie zbytnio bokserskiego podejscia do zycia, niecierpliwego boksowania sie z nim, zamiast spokojniejszego, ewolucyjnego podejscia stawiajacego na wolne, ale trwale przemiany.
Jak to rozumiec, gdy pisze, ze Rozmawiajacy ze mna mowi przez moje oczy do proszacego o kontakt.
"Oczy sa zwierciadlem Duszy". Poprzez oczy dokonywany jest przekaz mysli i uczuc im towarzyszacych.
Gdy kontaktujacy ubiera to pozniej w tresc postu, to ta nic osobistego spojrzenia Nadawcy jest wen wpleciona i dochodzi do czytajacego relacje.
Jak Y. byl ubrany.
Niestety szczegolow nie zakonotowalam. Zbyt bardzo wyostrzalam uwage na odbior wypowiedzi/uczuc.
Jak dlugo trwa zwykle kontakt.
Roznie. Czasem jest to tylko pare minut. Raz te pare minut jest bogato upakowane w info, a czasem skapo. Mysle, ze to zalezy od osiagnietej zgodnosci osobistych wibracji rozmawiajacych.
Bywa rowniez, ze kontakt kontynuowany jest pozniej spontanicznie, w chwilach myslenia o danej Osobie podczas wykonywania codziennych czynnosci, lub podczas opracowywania/spisywania relacji.
Bywa tez, ze nagle podczas zasypiania dochodzi cos jeszcze nowego - a zdarza sie to w dniach, w ktorych zajmujemy sie sprawa konkretnej Osoby.
To dlatego chyba wlasnie nie da sie zajmowac wiecej niz jednym kontaktem jednoczesnie. By zajac sie kolejnym - poprzedni musi "wybrzmiec".
Bo w tym czasie jestesmy jakby zanurzeni w Swiecie Duchowym danej Osoby. I czesto wtedy w realu ten Swiat przenika sie z naszym osobistym. Sa momenty, ze w naszym realu jestesmy wtedy jakby tylko na wpol obecni.
Po zakonczeniu czynnosci zwiazanych z kontaktem (czyli juz po jego opisaniu i zweryfikowaniu), wychodzi sie z takiego stanu "podwojnego zycia" przez 1-2 dni... by calkiem powrocic tylko do wlasnego watku Istnienia.
Tak wiec na pytanie, czy od nas zalezy jak dlugo trwa kontakt odpowiadam, ze czesto nie mamy na to wplywu.
Ale mysle, ze przyczyna tego jest jeszcze nasza zbyt mala umiejetnosc WYCHODZENIA z tego stanu podwojnosci.
Pisalas jeszcze Medb, ze gdy uporasz sie z egzaminami i pracami, to zaczniesz sie udzielac na Polanie
Czy mozna liczyc na to niebawem ?
Pytam sie, bo od Twego zalogowania na niej widze w Tobie wartosciowa Dusze, ktora moglaby nas tu wszystkich wzbogacac swoimi wartosciami...
przytulam serdecznie
Grey
- Wys³any: Nie 10:28, 03 Lip 2011
Grey Owl
Go¶æ
Opis kontaktu wpisalam wlasnie na PW.
Jestem pod wrazeniem...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach