www.polana.fora.pl

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Witam serdecznie wszystkich

Długo się zastanawiałam i myślałam nad tym czy tu coś napisać, ale jest to jakby silniejsze odemnie. Zawsze byłam sceptykiem jeśli chodzi o duchy, kontakty ze zmarłymi i tp. Niestety tak jak i większość z nas tutaj obecnych spotkało mnie wielkie nieszczeście... straciłam kogoś kogo bardzo kochałam i to tak bardzo że dopiero po stracie uświadomiłam sobie jak bardzo. Nie mogę się po tym pozbierać i moim jedynym celem jest teraz kontakt z tą osobą ponieważ chcę wiedzieć czy jest jej tam dobrze. Czy ktoś mógłby mi pomóc w takim kontakcie.

dziękuję
pozdrawiam
ruda

Witaj Rudeczko Smile

Zanim ktos bedzie sie mogl zajac Twoja sprawa rozgosc sie i dalej rozgladaj po tematach...
Widze, ze juz zaczelas... Razz

Bardzo sie ciesze z tego, bo to pomaga dawac sobie rade z ciosem zyciowym...
A jak Cie przycisnie tesknica, to pisz, pytaj i dziel sie tym ciezarem z nami...

Rudeczka zanim sie ktoś zgłosi,to przeglądnij to

http://www.polana.fora.pl/nawiazywanie-kontaktow-z-duszami-odzyskania,19/zestaw-pierwszej-pomocy-ewy-fortuny,124.html

Buziak.

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Tęsknica bierze mnie straszna, czasami wydaje mi się że sobie poradze, ale moje życie to narazie zwykła wegetacja. Od straty mineło dopiero a może aż 26 dni, a dziś jest ten jeden z trudniejszych dni, chce mi się wyć, nie mogę się skupić na niczym.

Wytrzymasz z tydzien czekania ?
To bede mogla sie zajac Twoja prosba.

Przytulam serdecznie Razz

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Tak dziękuję, wytrzymam, będę musiała wytrzymać bardzo długo bez ukochanego. Dziękuję bardzo bardzo... to wiele dla mnie znaczy. Próbowałam sama w snach, ale niestety nic mi się nie udało
Nie pożegnałam się z nim tak naprawde i chciałabym wiedzieć czy jest mu tam dobrze czy ktoś się nim zaopiekował

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Witam w ten chmurny i śnieżny piątek, miłego dzionka wszystkim życzę i dziękuję za nadzieję

pozdrawiam

Tez Witam rudeczko, w lekko zachmurzony dzien i dziekuje tez za nadzieje od Ciebie

buziole

Witaj Rudeczka Smile

ja również życzę Ci miłego dnia i mino wszystko duuuuuuuuuuużo słoneczka - w sercu szczególnie.
Pozdrawiam

Rudeczko zajrzyj proszę na swoją pocztę Smile

czas leczy rany i to prawda, czas leczy rany jeszcze szybciej kiedy wiemy że życie tu i teraz to tylko element życia, szkoła aby przećwiczyć swój charakter. Każdy z nas traci bliskich, to jest normalne. Traci się dziadków, rodziców, mężów, dzieci. Wydaje się że to nie OK-potworne ! Ale jak zrozumiesz sens życia tutaj, zrozumiesz i uwierzysz że my tutaj na ziemi to w sumie jesteśmy przez chwilę a tak na prawdę pragniemy i wracamy do domu TAM Smile

- będzie Tobie łatwiej.
Nie mam rodziców- mamy nie znam-tata zmarł w czerwcu 2009 -dopiero odkryłam miłość ojcowską , poczułam troskę ojca a on mi umarł - ale w sumie wrócił do domu - do bliskich -a mnie widzi non stop, pomaga mówiąc mi w myślach. Ty pamiętaj że nie jesteś sama -dlatego smutki na bok- zapalaj świeczkę co wieczór i mów że kochasz, że utulasz i że obiecujesz dać sobie radę

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

dziękuję wszystkim bardzo za wsparcie, wiem że z czasem wszystko się zaleczy.. choc może nie koniecznie... nie chce się nad sobą użalac ale czasami mi się wydaje że jakoś nie mam szczęścia w zyciu, nie rozpieszczało mnie, jak to mówia kobieta po przejściach z bagażem doświadczeń... w koncu spotykam faceta mojego zycia zaczynamy byc szczęśliwy.. slub i w 2,5 roku po ślubie umiera... czy to jest sprawiedliwe... pewnie na to zasłużyłam
miłego weekendu wszystkim zyczę i więcej szczęścia niż ja mam

większość z nas tutaj ma całą skrzynkę pełną smutków, żalu, bólu, i to nie jest tak że zasługujemy na nieszczęście, po prostu pewne doświadczenia są nam dane jako lekcja.
Ważne jest abyśmy potrafili przyjąć ją i zaakceptować.
Masz w sercu pustkę i nic dziwnego w tym nie ma, ale masz wokół siebie rodzinę,przyjaciół, nas tutaj -wszyscy ciebie kochamy Smile

, jesteś młodą osobą i bardzo mądrą. Głowa do góry.

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Dziękuję za ciepłe słowa i pocieszenie.... może nie jestem jeszcze stara ale duchowo czuje się jakbym już była na finishu.... pozdrawiam

Już wiesz ,że nie jesteśmy tylko ciałem fizycznym, że po śmierci też jest życie-ale inne.
Wiesz kiedy umarł mój tato zaczytywałam się w książce Wędrówka dusz autora M.Newton. Mam ją w komputerze jako plik Word-a.
Jak będziesz chciała to ci podeślę.
Wspaniała książka, wiele tłumaczy i myslę że powinnaś czytać i dowiadywać się o nas jako duszach.