Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Huna -> internetowa społeczność uzdrowicieli Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Pią 9:13, 02 Gru 2011  
Gość









Czy "panów", którzy o 23:00 już śpią nazywasz ignorantami? Smile
Próbowałeś medytacji transcendentalnej?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 10:07, 02 Gru 2011  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dzień Dobry (takie polskie ALOHA)

Wypadałoby aby pierwszy napisał o swoich odczuciach (jeśli jakiekolwiek były lub nie) i o tym jak odczuwa aktualnie swoje ciało materialne w dowolnym miejscu i czy zauważa jakikolwiek zmiany.

Natomiast mam także prośbę do każdego kto chciałby się podzielić z innymi swoimi wrażeniami o opis tu na stronie.

Ja zamieszczę swoje sprawozdanie (spisane notatki) za kilka dni.
Mogę tylko zasygnalizować iż gdy przesyłałem (kontrolując czas wahadłem) wibracje witamin to pacjent pobierał bardzo długo wibrację witaminy inozytol , następnie z pierwiastków życia (czyli mikro i makro elementów) długo przesyłałem wibrację fosforu, milibdenu i siarki, oraz z wibracji odpowiadających kolorom wibrację odpowiadającą umownie kolorowi żółtemu.
Warto wspomnieć iż z przesyłanych wibracji soli dr Schüsslera najdłużej trwało przesyłanie wibracji calcium fluoratum (fluorek wapnia) , oraz calcium phosphoricum (fosforan wapnia).

Pozdrawiam
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZBW dnia Pią 10:14, 02 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 10:35, 02 Gru 2011  
sosnowiczanin




Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna


dawid icke ? te strony mają podczepy z powodu obsesji i nieprawidłowych pogląd, zacząłbym od ich usuwania hehe.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 12:11, 02 Gru 2011  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dzień Dobry (takie polskie ALOHA)

proponuję wszystkim ignorować nic nie wnoszące wpisy cymbałów , których celem jest tylko wywołanie zamieszania i awantury
Tutaj rozmawiamy na temat praktycznego zastosowania TELEPATII przez każdego ( a jak powszechnie wiadomo jest to zagadnienie które każdy tajniak i mieszacz chciałby aby zniknęło ze świadomości każdego)

Dodam jeszcze iż gdy tylko umieszczam na stronie davidicke.pl informacje na temat telepatii to natychmiast mam blokowany dostęp do wspomnianej strony internetowej

Polecam wszystkim zapoznawanie się ze wcześniejszymi wpisami

Pomyślałem iż warto zamieścić poniższe informacje:

Inozytol
Jest niekiedy uważany za jedną z witamin z grupy B. Jego niedobór jest raczej rzadko spotykany, gdyż związek ten jest nie tylko produkowany przez organizm, ale i występuje w wielu produktach spożywczych. Około dwóch trzecich powstaje w organizmie w wyniku przemiany materii. Resztę dostarczamy zazwyczaj w codziennej diecie.

Inozytol jest syntetyzowany w mózgu, częściowo w wątrobie, nerkach i prawdopodobnie we wszystkich tkankach. Jest również budulcem błon komórkowych. Krąży we krwi, skąd jest pobierany przez komórki nie potrafiące go syntetyzować. Wytwarzają go także bakterie obecne w naszym organizmie, m.in. znajdujące się w układzie pokarmowym. Występuje w mięsie, mleku, owocach, zbożu i warzywach. Jest także – obok choliny – głównym składnikiem lecytyny, którą możemy zażywać w tabletkach (lecytyna znajduje się w orzechach, zwłaszcza ziemnych, soi, grochu, soczewicy i innych nasionach, pełnym ziarnie oraz kiełkach).

Aby nasz organizm mógł wykorzystać inozytol z pożywienia, potrzebny jest enzym o nazwie fytaza, który znajduje się w soku jelitowym i kosmkach jelitowych. Dlatego też, jeśli powstają zaburzenia w środowisku jelitowym, może dojść do niedoboru inozytolu. Sytuacja taka może mieć miejsce również wtedy, gdy niewłaściwie się odżywiamy, korzystając jedynie z półgotowanych produktów lub np. potraw przyrządzanych w kuchenkach mikrofalowych, co może pozbawić produkty naturalnych biosubstancji.

Tak jak w przypadku choliny nie istnieją jeszcze zalecenia co do dawkowania inozytolu. Prawdopodobnie dzienne zapotrzebowanie wynosi około 300-500 mg, ale w przypadku stresu dawka powinna być podwójna. Ilość ta jednak może okazać się niewystarczająca przy problemach z funkcjonowaniem układu pokarmowego.

Niektórzy uznają za najlepszy środek w działaniu odprężającym, uwalniającym pacjentów od napięcia i lęków, a także nasenny. Badania wykazują, że inozytol umożliwia równowagę miedzi i cynku w komórkach mózgu, co ma duże znaczenie dla naszego systemu nerwowego. Zbyt duża ilość miedzi w komórkach mózgu może bowiem powodować rozdrażnienie, uciążliwe nerwice, agresywność, a nawet anomalie psychiczne. Obecność inozytolu koryguje tę nadwyżkę, a cynk równoważy niekorzystne działanie i przynosi odprężenie.

Podobnie jak cholina substancja ta bierze udział w przenoszeniu sygnałów nerwowych i reguluje działanie niektórych enzymów. W komórce z cząstek inozytolu powstają jego fosforany, czyli aktywne sole kwasu fosforowego, które stymulują jony wapnia, aktywizując neuroprzekaźniki. Działają one różnie w zależności od organu, w którym się znajdują, dzięki wpływowi inozytolu na przemianę tkanki nerwowej zostają pobudzone do działania.

Współpracując z choliną, inozytol – jako składnik lecytyny – bierze udział w przemianie cholesterolu, dzięki czemu chroni organizm przed arteriosklerozą. Uczestniczy w produkcji, przenoszeniu i działaniu tłuszczów.

Szczególna sytuacja w przyswajaniu inozytolu występuje u diabetyków, którzy mają podwyższony poziom glukozy we krwi, co hamuje przyswojenie inozytolu w komórkach mózgowych i nerwowych. Powoduje to niedobór tej substancji w mięśniach, a w konsekwencji zakłócenia motoryczne i nerwowe. Sam inozytol może mieć terapeutyczny wpływ na choroby nerwów towarzyszące cukrzycy.

Związek ten bierze także udział w wytwarzaniu spermy (100 g spermy zawiera 53 mg inozytolu). Dlatego też przypuszcza się, że brak inozytolu może stać się przyczyną niepłodności.

Odgrywa także rolę w rozwoju wielu komórek w szpiku kostnym. Dzięki niemu rosną nasze włosy.

Obniża również ciśnienie tętnicze powstałe wskutek stresu. Można zaobserwować też obecność inozytolu w zdrowych soczewkach oczu, dnie oka, a także łzach, co nasuwa przypuszczenie, że jego brak może prowadzić do chorób oczu.

Jego metabolizm ulega zmianie przy przewlekłej niewydolności nerek oraz stwardnieniu rozsianym.

*Inozytol jest wrażliwy na kofeinę zawartą w kawie. Dlatego u ludzi pijących po 2-4 filiżanki kawy dziennie może wystąpić jego niedobór.
*Substancję tę tracą osoby, które piją zbyt wiele wody (ponad 2,5 l dziennie), gdyż wypłukuje ona inozytol z organizmu.

W/w informacje pochodzą z: rozdziału 3 Brak witamin przyczyną wszystkich chorób z książki Prof. Dr Zbigniewa Wiśniewskiego.

Fosfor - P
Pierwiastek zaliczany do grupy makroelementów niezbędnych dla organizmu ludzkiego.
Jako budulec układu kostnego oraz zębów stanowi podstawowy składnik organizmu. Jest ponadto niezbędny w wielu procesach anabolicznych i katabolicznych. Jego dobowe zapotrzebowanie wynosi około 400 mg. Zapobiega zrzeszotowieniu kości (wraz z Ca, Mg i Si) oraz deformacjom kręgosłupa.
Molibden - Mo
Pierwiastek zaliczany do grupy mikroelementów niezbędnych dla organizmu człowieka. Występuje w śladowych ilościach, a jego dobowe zapotrzebowanie jest niewielkie (0,1 - 0,5 mg). Rola i znaczenie dla organizmu nie zostały w pełni poznane, ale wiadomo, że wpływa na prawidłowy rozwój organizmów zwierzęcych i ludzkich.
Niedobór molibdenu w organizmie może powodować takie objawy, jak: biegunki, zaburzenia gruczołów płciowych, zmiany w układzie kostnym, próchnica zębów. Terapeutyczne właściwości pomocne w stanach zapalnych (wywoływanych przez wirusy, bakterie itp.), niektórych schorzeniach nowotworowych i miażdżycy.
Siarka - S
Pierwiastek mający duży wpływ na zdrowie człowieka; niezbędny do utrzymania aktywności biologicznej białek. Działa zabójczo na bakterie, grzyby i pasożyty skóry. Siarka jest niezbędna w leczeniu świerzbu, trądziku i innych schorzeń skóry. Może być pomocna w terapii niektórych chorób nowotworowych, zatruć pokarmowych, chorób na tle wirusowym i bakteryjnym, chorób krwi.

Informacje pochodzą z książki: radiestezja zdrowia Zbigniew Królicki

Calcium fluoratum
-substancja związana z tkanką włóknistą pomocna przy przywracaniu elastyczności skóry i żył (zmiany starcze), leczeniu reumatyzmu i paradentozy oraz wspomagająca zrastanie kości.

Calcium phosphoricum
- substancja związana z tkanką kostną pomocna są przy schorzeniach tkanki kostnej oraz dla stymulacji zrastania się złamanych kości. Pomaga likwidować m.jn. Miedziane plamki na skórze i bóle głowy z odczuciem chłodu.

Informacje pochodzą z diagramu soli dr Schüssera (sole mineralne są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Pomimo, że stanowią 0,6% zawartości żywej komórki, spełniają ogromną rolę.)

Kolor żółty
- leczy umysł jako całość, zwłaszcza podczas nieustalonych chorób i obrażeń cielesnych, regeneruje system nerwowy. Stosowany w dolegliwościach żołądkowych, niestrawności, zaparciach, hemoroidach, niedomaganiach wątroby, cukrzycy, chorobach skóry i wyczerpaniach nerwowych. Kolor żółty emanuje magnetycznie i alkalicznie, nie jest więc szkodliwy dla zdrowia. Działa pobudzająco i inspirująco na wyższą mentalność. Pomaga w uzyskaniu dobrego samopoczucia. Oczyszcza pory w ciele. Symbolizuje materią. W przypadku przedawkowania mogą pojawić się biegunki. Większość warzyw i owoców o żółtej skórce, także pietruszka emanują tym kolorem.

Informacje pochodzą z książki: RADIESTEZJA dla każdego Mirosław Winczewski

Pozdrawiam
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 12:12, 02 Gru 2011  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


Praca z energiami powinna wygladac tak.
zanim cos sie uzdrowi - nalezy to oczyscic z syfu
podawanie energii bez oczyszczenia to tak jak karmienie syfu w srodku orgaznizmu czlowieka, zwierzecia, ziemi, przestrzeni itd...

kregoslup to bardzo delikatna rzecz jak i fizyczna tak i energetyczna, musi byc oczyszczenie calego drzewa nogi, rece, glowa - mental - oczyscic, oczyscic i jeszcze raz oczyscic, a pozniej mozna zaczac podawac energie - bardzo delikatnie, z pelna uwaznoscia na to co sie dzieje w fizyczniaku, mentalniaku i w astralu.

tak to powinno wygladac


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 14:04, 02 Gru 2011  
pik33




Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 691
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 7 razy



Ewa.G. napisał:
Praca z energiami powinna wygladac tak.
zanim cos sie uzdrowi - nalezy to oczyscic z syfu


i czasami to wystarczy...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 14:09, 02 Gru 2011  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dzień Dobry (takie polskie ALOHA)

A kto tu twierdzi iż brak było wcześniejszego oczyszczania etc.

Moje pełne sprawozdanie umieszczę za jakiś czas (króciutkie zresztą), bo chcę zmotywować innych do przedstawienia swoich spostrzeżeń.

Pozdrawiam
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 17:28, 03 Gru 2011  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dzień Dobry (takie polskie ALOHA)

Skoro brakuje chętnych podzieleniem się swoimi spostrzeżeniami opiszę jak to wyglądało z mojej strony.

Rozpocząłem o godzinie 21:40 od oczyszczenia swojej energetyki i pomieszczenia w którym się znajdowałem, poprosiłem ochronę, wsparcie, i przewodnictwo nadświadomość, stowarzyszenie wyższych ja, anielskie istoty z poziomu awajku, swoich i [Krzysztofa Pawła... (zgodnie z posiadanymi namiarami)] przodków i każdego uzdrowiciela który ma chęć i możliwość aby wziąć udział w uzdrawianiu, oraz siłę wyższą.

Wydałem polecenie swojej podświadomości aby nawiązała poprzez czas i przestrzeń kontakt z [Krzysztofem Pawłem...] i oczyściłem jego energetykę oraz otoczenie (sposobów jest sporo tak więc na ten temat nikomu niczego nie chcę sugerować – ważna jest skuteczność).

Od godziny 21:50 rozpocząłem przesyłanie wibracji witamin (które pobierałem ze źródła) po kolei łącznie 23 witaminy (ważne jest aby jednocześnie przesyłać tylko jedną wibrację).
Następnie przesyłałem wibracje mikro i makroelementów łącznie 28 „pierwiastków życia” (trwało to do godziny 22:26polecenie mentalne: iż ilość jaką wypełniamy każdy atom, każdą komórkę, każde DNA: ciała, umysłu i ducha [Krzysztofa Pawła ...] jest najlepsza i uzdrawiająca – jest to ważne aby nie przedawkować gdy przykładowo przesyłamy Kadm!).
Następnie rozpocząłem przesyłanie wibracji soli Schüsslera łącznie 25 co trwało do godziny 22:37.
Przesłałem jeszcze wibracje:
odpowiadające kolorom: podczerwień, czerwony, pomarańcz, żółty, zieleń (dodatnia), niebieski, indygo, fiolet, ultrafiolet i biały,
i wibracje ORME: Platinium, Ruthenium, Rhodium, Iridium,
oraz wibracje: dzwoniący cedr, czysta bezwarunkowa miłość
co trwała do godziny 22:50.

Trochę się zrelaksowałem i zgromadziłem ponownie zapas siły życiowej (mana czyli chi) pocierając dłonią o dłoń, i głęboko oddychając i punktualnie o godzinie 23:00 poleciłem podświadomości wzmocnić połączenie z [Krzysztofem Pawłem...], i wspólnie z innymi uzdrowicielami rozpocząłem przesyłanie wibracji siły życiowej (mana czyli chi) podczas wydechu kierując ją przez końce palców (kciuk i dwa kolejne palce złączone razem) do kolejnych kręgów nad którymi pracowałem .
Lewa dłoń z lewej strony, prawa z prawej (obie troszeczkę obok kręgosłupa).
Rozpocząłem od kości ogonowej i przesyłając i przemieszczając dłonie do góry wymieniając ich kolejne nazwy dotarłem do 1kręgu szyjnego – trwało to do godziny 22:28.

Sprawdzam następnie czy wszystko odbyło się prawidłowo i skutecznie, a tu pojawia się niespodzianka - mianowicie nie czułem przepływu energii.
Przesuwałem nawet planszę o 90st i sprawdzałem ponownie lecz ponownie NIC.
Chwilę się zastanowiłem i w tym momencie zauważyłem iż jedna dłoń jest nad miejscem gdzie na planszy widnieje kość ogonowa (prawidłowo), ale druga jest nad głową a powinna być nad 7 kręgiem szyjnym.
Przesuwam dłoń z nad głowy do miejsca w którym na planszy widnieje 7krąg szyjny i w tym momencie zaczynam odczuwać przepływ energii z dołu kręgosłupa w do góry - wszystko jest OK.
Zamykam aurę pacjenta i odcinam się od niego.

Następnie przesyłam do każdego uzdrowiciela który bierze udział w uzdrawianiu pacjenta [Krzysztofa Pawła...] wibrację mana czyli chi i czystą bezwarunkową miłość z intencją uzdrowienia każdego uzdrowiciela w taki sposób jaki jest dla każdego indywidualnie najlepszy (odczuwam silny przepływ energii - trwa to do 22:39).

Dziękuję wszystkim którzy uczestniczyli w uzdrawianiu [Krzysztofa Pawła...] i powracam do swoich zajęć.

Pozdrawiam
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 21:38, 22 Gru 2011  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dzień Dobry (takie polskie ALOHA)

Zamiast wstępu cytaty z książki Dale Graff POSTRZEGANIE POZAZMYSŁOWE Odkrycia amerykańskiego programu badań STARGATE (1998r, wydanie w Polsce 1999)
(str.185)

Zjawiska parapsychiczne mogą być „klejem, który spaja” - obszarem wzajemnego oddziaływania między tym, co materialne, i tym, co metafizyczne. Może kluczem do przyszłego przetrwania na tej planecie jest lepsze zrozumienia i wykorzystanie naszego intuicyjnego i parapsychicznego potencjału. Przed zdolnościami psi nie ma granic ani murów. Robert Frost w swoim wierszu Mending Wall, napisał: „Jest coś, co nie kocha muru, coś co pragnie go zburzyć”. Umiejętności psi są niczym poszukujące prawdy dłuto, które wciska się w szpary w murach, jakie wszyscy staramy się wznosić.

Rozważna postawa wobec zdolności parapsychicznych, której towarzyszy troska o innych ludzi, o nasze środowisko i naszą planetę, może zburzyć te mury.”
(str.329)
Jeśli coś działa, korzystaj z tego. We wszechświecie nie ma zjawisk bezużytecznych. Jeśli będziemy szerzej posługiwać się zdolnościami parapsychicznymi, staną się one nieodłączną i harmonijną częścią rozwoju społeczeństwa.

Gdy więcej osób otworzy się na tego typu zdolności, zmieni się nie tylko status psychologii, lecz koherencja całego pola świadomości. Łatwiej będzie dostroić się do tej podświadomej ewolucyjnej tendencji ku porządkowi i jedności. Podobnie jak przy pobijaniu rekordów, jeśli komuś udaje się przekroczyć pewną barierę, po nim pojawiają się inni, którzy łatwiej osiągają to, co przedtem uważano za niemożliwe. Wydaje się, iż nasza zbiorowa nieświadomość łatwo się przystosowuje i może się również rozwinąć, by zaspokoić nasze potrzeby. Podobnie jak w przypadku mięśni, im więcej ćwiczymy, tym bardziej doskonalimy nasze umysłowe i fizyczne reakcje, lecz również przyczyniamy się do rozwoju całego pola świadomości. Mogą z tego korzystać inni ludzie, niezależnie od tego, gdzie się znajdują.

Pojawia się przynajmniej trzy grupy osób, które zaakceptują istnienie zdolności parapsychicznych: 1) ci, którzy po prostu chcą je stosować, choćby od czasu do czasu, by pomóc sobie w sytuacjach życiowych, 2) ci, którzy dzięki tym zdolnościom chcą nieść pomoc innym i 3) naukowcy teolodzy, filozofowie i inni ludzie zainteresowani rozwojem teorii, które mówią o funkcjonowaniu wszechświata i roli, jaka odgrywa w nim człowiek.

W miarę rozwoju badań nad zdolnościami parapsychicznymi i ich wykorzystaniem upadną pewne bariery psychologiczne w tej dziedzinie, choć niektórzy ludzie nadal będą stawiać opór, będzie on coraz słabszy w obliczu coraz to nowych dowodów na istnienie tego rodzaju umiejętności. Poza tym więcej osób podejmie poszukiwania na własną rękę. Nie trzeba być wcale ekspertem, by zweryfikować pewne założenia. Każdy sam może szukać prawdy. W gruncie rzeczy większość ludzi już od dawna polega na własnej intuicji lub ma czasami przeczucia, które się spełniają. W przyszłości zjawiska parapsychiczne staną się udziałem większej liczby osób.

Ludzie posługujący się umiejętnościami parapsychicznymi odkrywają w końcu, że wcale nie chcą zatrzymywać tej wiedzy wyłącznie dla siebie. Coś – jakaś forma twórczego pragnienia – każe im dzielić się własnym talentem z innymi. Coraz więcej osób znajdzie skuteczne metody wykorzystywania go w celu niesienia pomocy. Stawianie diagnoz na podstawie intuicji, śledztwa prowadzone przez policję, badania archeologiczne, akcje ratownicze – to tylko niektóre dziedziny, gdzie taka pomoc jest potrzebna. Coraz większa skuteczność przedsięwzięć wykorzystujących widzenie na odległość sprawi, że wzrośnie zainteresowanie mentalnym uzdrawianiem, co stanie się najszerzej stosowaną forma zjawisk parapsychicznych.

Im więcej naukowców i innych ludzi przystąpi do badania umiejętności parapsychicznych i świadomości kwantowej, tym bardziej różnorodne powstaną teorie naukowe. Zrodzi się więcej koncepcji dotyczących natury człowieka i jego roli we wszechświecie i więcej pojawi się pytań. Na przykład: do jakiego stopnia negatywna postawa danej grupy (osób nastawionych na destrukcję) wpływa na podświadome działania innych ludzi, nawet znajdujących się w dużej odległości? Podobnie, w jakim stopniu harmonia i pozytywne myślenie grupy wpływa na niezamierzone działania innych? Jak wpływa to na ewolucję i podświadome, zwykłe nie wypowiedziane, poszukiwanie sensu życia?”

Tyle wstępu, a teraz to co przyszło mi do głowy i co już sprawdziłem w praktyce iż działa – a skoro działa dla mnie to musi działać dla każdego.

Jak wiadomo jesteśmy w chwili obecnej przez elementy przestępcze i destrukcyjne dosłownie zasypywani trującymi substancjami chemicznymi i biologicznymi oraz napromieniowywani mikrofalami oraz pierwiastkami radioaktywnymi unoszącymi się w zabójczych ilościach w otaczającym nas powietrzu.
Smugi chemiczne są jednym z czynników który powoduje iż chorujemy lub już mamy w swoim organizmie chorobotwórcze substancje, których jeśli w szybkim czasie ie zneutralizujemy to czeka nas powolna śmierć.

Zastanawiałem się przez dłuższy czas aby znaleźć antidotum do tego świństwa i gdy przeprowadzałem doświadczenia okazało się iż nagle mój organizm potrzebuje Plutonu (Pu – z Układu Okresowego Pierwiastków).
Natychmiast pomyślałem iż ma to związek z awarią elektrowni w Japonii i skażeniem jakie dotarło już dawno do Europy i Polski.
Jak wiadomo jeśli ktoś przykładowo ma raka to skuteczne leczenie można przeprowadzić albo naświetlając chorego wibracjami przeciwnymi czyli (zielenią dodatnią) albo naświetlając raka wibracją raka (przykładowo: rod Rh ma takie wibracje) i może to być zrobione na różne sposoby – ale zapamiętajcie leczymy albo wibracją identyczną (oczywiście w ściśle określonym czasie lub ilości dawkowania) lub wibracja dokładnie przeciwną.

Tak więc doszedłem do wniosku iż jeśli mój organizm potrzebuje wibracji Plutonu to oznacza iż mam go w swoim organizmie w ilości niebezpiecznej.

Dodatkowo wiedząc iż jesteśmy truci przy użyciu broni biologicznej rozpylanej nad naszymi miastami (mam na myśli m.in. mykoplazmę) – postanowiłem sprawdzić jak zareaguje mój organizm jeśli spróbuję mu przesłać wibracje mykoplazmy.
Gdy zrobiłem taką próbę okazało się iż mój organizm wchłania tą wibrację – jaki z tego wniosek? - jestem nafaszerowany bronią biologiczną.

A teraz prosty sposób dla każdego kto chce być zdrowy:
[Należy sobie przygotować stosowny spis tego co chcemy sobie w postaci wibracji zaaplikować.
Można na początek użyć wahadełka aby określić co nam jest potrzebne i w jakiej ilości lecz tak naprawdę i bez tego można doskonale się obyć].


Należy usiąść sobie w miejscu gdzie nikt nam przez przynajmniej 30minut nie będzie przeszkadzał i :

(Robimy głębokiego wdechu i mówimy takie słowa na głos lub w myślach):
Wchłaniamy bezpośrednio ze źródła wibracje (tu wymawiamy tylko jedną kolejną nazwę tego co chcemy wprowadzić do swojego organizmu)
i wypełniamy każdy atom, każdą komórkę, każde DNA naszego ducha, umysłu i każdego ciała, ilością najlepszą i uzdrawiającą TU i TERAZ (w tym momencie robimy głęboki powolny wdech i mówimy): dziękujemy.
[Uwaga: jeśli kontrolujemy czas wahadełkiem to okaże się iż na początku trwa to długo, natomiast po kilku, czy kilkunastu dniach gdy nasycimy swój organizm tym czego potrzebował to trwa to znacznie krócej.]

[u]Przykładowa lista:[/u]

Witamina A (Retinol),
Witamina B1 (Tiamina, Aneuryna),
Witamina B2 (Ryboflawina),
Witamina B5 (Kwas pantotenowy),
Witamina B6 (Pirydoksyna),
Witamina B12 (Cyjanokobalamina),
Witamina B15 (Kwas panagamowy),
Witamina B17 (Letril),
Witamina C (Kwas askorbinowy),
Witamina D (Kalcyferol, ergosterol),
Witamina Bt (Cholina),
Witamina Inozytol,
Witamina E (Tokoferol),
Witamina F (kwasy - linolowy, linolenowy),
Witamina H (Biotyna),
Witamina K ,
Witamina M (Folacyna, kwas foliowy),
Witamina PP (kwas nikotynowy, niacyna),
Witamina U ,
Witamina T ,
Witamina P ,
Witamina PABA ,
Witamina J

są jeszcze kolejne witaminy
Witamina B4, B7, B9, B10, B14, B16

Natomiast lista 'pierwiastków życia' czyli mikro i makroelementów wygląda tak:
Miedź – Cu ,
Żelazo – Fe ,
Cynk – Zn ,
Antymon – Sb ,
Bizmut - Bi ,
Brom – Br ,
Chlor – Cl ,
Chrom – Cr ,
Fluor - F ,
Fosfor - P ,
Glin – Al ,
Jod – J,
! Kadm – Cd ,
Kobalt - Co ,
Krzem – Si ,
Lit – Li ,
Magnez – Mg ,
Mangan – Mn ,
Molibden – Mo ,
Potas – K ,
Selen – Se ,
Siarka – S ,
Sód – Na ,
Srebro – Ag ,
Wanad - V ,
Wapń – Ca ,
Wolfram – W ,
Złoto – Au

ale są jeszcze kolejne
warto wahadełkiem sprawdzić cały układ okresowy pierwiastków,
ale w ciemno mogę podpowiedzieć iż warto sobie wprowadzić następujące wibracje: Wodór (H), Azot (N), Tlen (O), Gal (Ga), Ruten (Ru), Rod (Rh), Pallad (Pd), Osm (Os), Patyna (Pt), Rtęć (Hg), Ołów (Pb), Ununnilium (Uun), Unununium (Uuu), Ununbium (Uub), Lantan (La), Cer (Ce), Holm (Ho), Erb (Er), Tul (Tm), Iterb (Yb), Lutet (Lu), Pluton (Pu).

Jako antidotum przykładowo:
mykoplazma (krystaliczna Brucella)

Są jeszcze tzw. sole dr Schűsslera:

Calcium fluoratum (Calc. fluor.) fluorek wapnia,
Calcium phosphoricum (Calc. phos.) fosforan wapnia,
Ferrum phosphoricum (Ferr. phos.) fosforan żelaza,
Kalium chloratum (Kal. chlor.) chlorek potasu,
Kalium phosphoricum (Kal. phos.) fosforan potasu,
Kalium sulfuricum (Kal. sulf.) siarczan potasu,
Magnesium phosphoricum (Mag. phos.) fosforan magnezu,
Natrium chloratum (Natr. chlor.) chlorek sodu,
Natrium phosphoricum (Natr. phos.) fosforan sodu,
Natrium sulfuricum (Natr. sulf.) siarczan sodu,
Silicea ,
Calcium sulfuricum (Calc. sulf.) siarczan wapnia,
Calcarea carbonika ,
Kalium arsenicosum (Kal. Arsen.) arsenium potasu,
Kalium bromatum (Kal. brom.) bromek potasu,
Kalium jodatum (Kal. Jod.) jodek potasu,
Lithium chloratum (Lit. chlor.) chlorek litu,
Manganum sulfuricum (Mang. sulfon.) siarczan manganu,
Calcium sulfonatum (Calc. sulfon.) sulforan wapnia,
Cuprum arsenikosum (Cupr. arsen.) arsenian miedzi,
Kalium aluminium sulfuricum (Kal. alum. sulf.) siarczan aluminiowo-potasowy,
Zincum chloratum (Zinc. chlor.) chlorek cynku,
Calcium carbonicum (Calc. carbon.) węglan wapnia,
Natrium bicarbonicum (Natr. bicarbon.) wodorowęglan sodu,
Arsenum jodatum (Arsen. Jod.) jodek arsenu

Uzdrawiające ją także wibracje odpowiadające kolorom:
Podczerwony (Pcz),
Czerwony (Cz) ,
Pomarańczowy (P) ,
Żółty (Ż) ,
Zielony (Z+) zieleń dodatnia
Niebieski (N) ,
Indygo (I) ,
Fiolet (F)
Nadfiolet (UF)
Biały (B)

Warto dodać do tej listy inne wibracje, przykładowo odżywiające nasze ciało świetliste:

Lista kolejnych ORME jest następująca:
ORME Kobalt
ORME Nikiel
ORME Miedź
ORME Cynk
ORME Ruten
ORME Rod
ORME Pallad
ORME Srebro
ORME Osm
ORME Iryd
ORME Platyna
ORME Złoto
ORME Rtęć

Można dodać (przynajmniej co jakiś czas) wibracje określonych
ziół,
wibracje promieni Słońca,
wibracje matki Ziemi,
wibracje Żywa Woda,
wibracje Dzwoniący cedr
wibracje mana (czyli chi, prana, siła życia...)
wibracje czystej bezwarunkowej miłości

Na koniec warto powiedzieć iż:
TERAZ wywalamy każdą szkodliwą wibracje lub szkodliwy nadmiar z naszego ciała i energetyki bez prawa powrotu i odcinamy się.
Zamykamy naszą aurę (energetykę)

Ale zasada podstawowa należy to należy być konsekwentnym i choćby raz dziennie przesyłać sobie wibracje.

Ja aktualnie robię to co 6 godzin czyli 4-krotnie w ciągu doby.


Warto obserwować odczucia swojego ciała, być ubranym w luźne i bez sztucznych składników ubrania, mieć zdjęte skarpetki, pozbyć się metalowych ozdób i zegarków i robić to w pomieszczeniu w oddaleniu od kabli elektrycznych.

Gdy robimy to w intencji przesłania do kogoś innego to oczywiście w odpowiedni sposób musimy zmienić zaproponowany wcześniej tekst aby wibracje trafiły do odpowiedniej osoby – warto dodać iż: przesyłane wibrację mają pomóc.

Proponuję aby każdy kto zdecyduje się na taki sposób uzdrowienia samego siebie, zapisał przed rozpoczęciem zarówno wszystkie swoje dolegliwości ciała jak i psychiki, warto zaobserwować gładkość skóry (powinna zrobić się gładka i delikatna) – wszystko to po to aby później mieć materiał do porównania.

Pozdrawiam
Zbyszek

Jednocześnie każdego kto posiada informacje o innych toksycznych substancjach (które można dodać jako antidotum do w/w listy) to proszę o informację tu na stronie.

Jeszcze taka dodatkowa uwaga: przeważająca większość wpisów jaki e do tej pory umieściłem tu na stronie była jakby kopią moich wpisów z innych miejsc w internecie - a skoro było tego sporo mogłem coś sknocić ( czasami tak wychodzi gdy chcę zbyt szybko podzielić się jakąś myślą z innymi.
Jeśli jakiś wpis jaki tu umieściłem lub umieszczę wywoła mieszane uczucia u kogokolwiek proszę natychmiast o czytelny sygnał i z góry dziękuję za wyrozumiałość.

Co do kontrowersji na temat uzdrawiania późnym wieczorem wyjaśnię następnym razem

Pozdrawiam raz jeszcze
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 19:10, 15 Sty 2012  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dobry Wieczór

Warto przypomnieć to co powinno być to dla wszystkich oczywiste, a aby każdy kto dotarł do tego miejsca w internecie zapamiętał tą wizytę - posłużę się przykładem z II książki z serii Dzwoniące Cedry Rosji Władimira Megre o Anastazji pustelnicy syberyjskiej (dodam iż KAŻDY kto jeszcze tego nie zrobił powinien natychmiast przeczytać WSZYSTKIE 10 książek z w/w serii, wydanych już także w Polsce ).

(str.18)
„W waszym społeczeństwie za leczenie otrzymuje się zapłatę, nie postępuje się inaczej w tym twoim świecie. Lecz ja chętniej będę czyniła to za darmo. I jeszcze jedno... Ja nie mogę leczyć wszystkich po kolei bez wyjątku, ponieważ jeszcze nie mam pojęcia, w jakich przypadkach uzdrowienie przyniesie ulgę, a w jakich szkodę. Będę pracowała, żeby uświadomić to sobie i zrozumieć... Gdy będę mogła to rozwiązać...

-Co za bzdury! W jaki sposób leczenie człowieka może zaszkodzić? Może masz na uwadze szkodę dla siebie?

-Uzdrowienie fizycznych niedomagań często prowadzi do cierpienia samego uzdrowionego.

-Anastazjo, z powodu twoich mądrości masz odwrócone wyobrażenie o dobru i złu. Lekarze wszystkich czasów byli szanowani w społeczeństwie, chociaż nie wykonywali swojej pracy za darmo. Jeżeli, jak twierdzisz, powołujesz się na Biblię, to i tam nie spotkasz za to potępienia. Wyrzuć z głowy swoje wątpliwości. Mimo wszystko wyleczenie człowieka jest dobrem!

-Zrozum, Władimirze, widziałam na własne oczy... Dziadek wytłumaczył mi, w jaką szkodę może przekształcić się uzdrowienie, jeżeli będzie nieprzemyślane..., jeśli nie uczestniczy w uzdrowieniu sam chory.

-Dziwna filozofia panuje u was, taka osobliwa. Proponuję tobie wspólny interes, a ty wyskakujesz z przykładami.

UZDROWIENIE PROWADZĄCE DO PIEKŁA

Kiedyś zobaczyłam swoim promyczkiem samotną babcię pracującą na działce. Była ruchliwa, zgrabna i zawsze radosna. Od razu mnie zainteresowała. Działeczkę miała niewielką, ale hodowała na niej dużo różnych roślin, które wspaniale się rozwijały, ponieważ wkładała dużo miłości w ich pielęgnację. Później dowiedziałam się, że wszystko, co wyhodowała, woziła do zaludnionych miejsc i sprzedawała. Sama nie jadła pierwszych płodów, zawsze starała się je sprzedać, bo wtedy były droższe. Potrzebowała pieniędzy, żeby pomóc swojemu synowi. Urodziła go w późnym wieku i do tego została bez męża. Z krewnymi też nie miała kontaktu. Wychowała dziecko sama. Synek dobrze malował w dzieciństwie, a ona pragnęła, żeby został malarzem. Parę razy do roku próbował dostać się na studia, w końcu mu się udało. Dwa razy do roku przyjeżdżał do swojej matki staruszki w odwiedziny. Te przyjazdy były dla niej największą radością. W czasie jego nieobecności odkładała dla niego pieniądze i robiła zapasy jedzenia. Z wyhodowanych w ogródku jarzyn i owoców robiła zaprawy i wszystko oddawała synowi.

Bardzo mocno go kochała i marzyła, że syn będzie wielkim malarzem. Żyła marzeniem, była życzliwa i wesoła. Przez jakiś czas nie obserwowałam jej. Kiedy znowu ją zobaczyłam, była ciężko chora. Z trudem się schylała, żeby uprawiać rośliny w swoim ogródku, za każdym skłonem jej ciało przeszywał ból. (...) Staruszka zdawała sobie sprawę ze swojej rychłej śmierci. Żeby nie sprawić synowi kłopotu, sama kupiła trumnę, wiązankę i wszystko przygotowała do pogrzebu. Przed śmiercią chciała jednak zdążyć zebrać plony i zrobić dla syna zaprawy na zimę. Wtedy nie zwróciłam uwagi, dlaczego staruszka choruje mimo tak bliskiego kontaktu ze swoimi roślinami. Pomyślałam, że to z tego powodu, iż zamiast spożywać płody z ogródka, sprzedaje je, a za pieniądze stara się coś taniego kupić. Zrobiło mi się jej żal. Zdecydowałam się jej pomóc. Kiedyś, w czasie gdy spała, zaczęłam ogrzewać ją swoim promyczkiem, wypędzając tym samym choroby z jej ciała. Czułam, że coś się mojemu promyczkowi przeciwstawia, ale mimo wszystko próbowałam...

Czyniłam to tak długo, dopóki nie osiągnęłam swojego celu. Zanim wyleczyłam jej ciało, minęło aż dziesięć minut. Później, kiedy przyszedł dziadek, opowiedziałam mu o staruszce i zapytałam:
-Dlaczego promyczkowi coś się opierało?

Dziadek zamyślił się i powiedział:
-Źle postępowałaś.

Zdenerwowałam się tym stwierdzeniem. Poprosiłam dziadka o wyjaśnienie, co złego uczyniłam? On długo milczał, a potem rzekł:
-Uzdrowiłaś ciało, ale duszę skazałaś na cierpienie.

Wtedy zapytałem Anastazję:
-Co w końcu takiego okropnego mogłaś uczynić duszy tej staruszki?

Anastazja westchnęła i opowiadała dalej:
-Staruszka przestała chorować i nie umarła. Synek przyjechał do niej prędzej niż obiecał, ale tylko na dwa dni. Przyjechała z wiadomością, że zrezygnowała ze studiów. Oświadczył, że nie chce już być malarzem i że zajmie się jakąś inną działalnością, przynoszącą dochód. Ożenił się. Powiedział: „Teraz będę miał pieniądze, nie musisz więc przygotowywać dla mnie już tych >>słoików<<, ponieważ przewóz wychodzi drożej. Sama się lepiej odżywiaj, mamo” - i wyjechał, nie wziąwszy niczego. Staruszka rankiem usiadła na ganku, popatrzyła na swój ogródek, a oczy jej wyrażały pustkę, tęsknotę i niechęć życia. Wyobraź sobie: ciało jest zdrowe, a życia w nim jakby nie ma. Zobaczyłam ją, ale jeszcze szybciej poczułam stan jej duszy: bezmierna, przerażająca pustka i beznadziejność. Gdybym nie wyleczyła jej ciała, staruszka zmarłaby w swoim czasie, odeszłaby spokojnie, z pięknym marzeniem i nadzieją. Przeze mnie trafiła w bezkres pustki jeszcze za życia, a to jest uczucie wiele razy gorsze od śmierci fizycznej. Po dwóch tygodniach zmarła.

SZCZERA ROZMOWA

-Pojęłam, że niedomaganie fizyczne to nic w porównaniu z cierpieniem duchowym, ale leczyć duszy wtedy nie potrafiłam. Zdecydowałam się dojść do tego, jak można to zrobić i czy jest to w ogóle możliwe. Dzisiaj wiem: jest możliwe! Uświadomiłam sobie, że fizyczne niedomagania i choroby ciała powstają w człowieku nie tylko na skutek jego odsunięcia się od otaczającej przyrody, ale także z powodu panowania ciemnych uczuć, którym pozwala w sobie tkwić. Choroby mogą być mechanizmem, narzędziem przestrogi, a nawet zbawieniem od największych mąk. Choroba to jeden ze sposobów obcowania Wielkiego Intelektu -Boga z człowiekiem. Ból człowieka jest i Jego bólem. Dziwne, ale tak już jest. Jak inaczej niż przez ból przekonać cię do tego, żebyś nie wrzucał do swojego żołądka różnych „niepotrzebności”? Przecież sława same przez się do ciebie nie docierają – wtedy przemawiają za pomocą bólu. A ty co robisz? Połykasz przeciwbólowe tabletki i nadal postępujesz uparcie po swojemu.
-Czy to oznacza, z twojego punktu widzenia, że ludzi nie trzeba leczyć? Nie należy im pomagać, kiedy cierpią?
-Pomoc powinna być, ale przede wszystkim musi polegać na precyzyjnym uświadomieniu sobie przez chorego źródła i przyczyny choroby. Trzeba koniecznie pomóc mu zrozumieć co chce powiedzieć Wielki Intelekt – Bóg. To nie jest łatwe, a nawet bardzo trudne. Możesz się pomylić. Bo ból jest osobistą rozmową dwóch blisko znających się osób. Wtrącanie się trzeciej częściej szkodzi, niż pomaga.
-W takim razie dlaczego wypędziłaś ze mnie choroby? Zaszkodziłaś mi?
-Wszystkie twoje choroby wrócą do ciebie, jeżeli nie zmienisz swojego stylu życia, stosunku do otoczenia i do siebie samego, nie zmienisz niektórych swoich przyzwyczajeń. Właśnie one są źródłem twoich chorób. Twojej duszy nie uszkodziłam.”

Wypada dodać to powyższego iż w dawnych czasach nad wejściem świątyni uzdrawiania był napis: Zabrania się wstępu zdrowym i umierającym.

Warto więc przede wszystkim stosować profilaktykę bo jak wiadomo lepsza medycyna zapobiega, a gorsza leczy.

Zachęcam do wypracowania w sobie dyscypliny i wyrobienia u siebie codziennego nawyku gromadzenie nadwyżki bioenergii i przynajmniej raz dziennie po nawiązaniu połączenia z Nadświadomością przekazania swojemu Wyższemu Ja bioenergii (mana czyli chi) z intencją ochrony i przewodnictwa.

Warto sobie zdać sprawę iż będąc mieszkańcami Planety Ziemia jesteśmy współodpowiedzialni za to wszystko co dookoła nas się dzieje, a skoro przyczyniamy się do zanieczyszczania ziemi, wody, powietrza oraz energetyki sami sobie jesteśmy winni iż stan naszego zdrowia i otoczenia jest taki a nie inny.

Tak więc jeśli chcemy i oczekujemy zmian na lepsze - musimy zacząć od zmian u siebie samych i natychmiast zaprzestać degradacji środowiska naturalnego Ziemi i rozpocząć UDOSKONALANIE ŚRODOWISKA ZAMIESZKANIA

I na koniec: uzdrawiać można z powodzeniem zarówno relacje międzyludzkie jak i naszą przyszłość i jest to bardzo skuteczne nawet bez konieczności wychodzenia z własnego domu, ale jeśli fizycznie codzienne (nawet coś drobnego) zrobimy w celu poprawy sytuacji – efekt w krótkim czasie przerośnie nasze oczekiwania.

Zapraszam oczywiście do udziału poprzez czas i przestrzeń w spotkaniach i pracach Internetowej Społeczności Uzdrowicieli - jest to jeden z bardzo skutecznych sposobów osobistego udziału i wpływu na to wszystko co dookoła nas się dzieje , oraz wypracowania u siebie dyscypliny jak i możliwości natychmiastowej oceny skuteczności i czasu koniecznego do materializacji naszych marzeń w praktyce.

Przypominam: spotykamy się poprzez czas i przestrzeń: dwa razy w tygodniu - sobota od 17:00 i niedziela od 9:00 .
Ja robię to tak:
Kilka minut przed wybiciem oznaczonej godziny i podczas modlitwy (pocierając wielokrotnie dłonią o dłoń mówię na głos lub w myślach): wytwarzam mana, wchłaniam mana, gromadzę mana

Następnie wypowiadam na głoś lub w myślach (powtarzając 3 krotnie) następujące słowa:
Wysięgam teraz, wchodzę w kontakt i połączyłem się z Internetową Społecznością Uzdrowicieli w celu modlitwy...
(Moment koncentruję się na odczuciach)
Razem z Uzdrowicielami Internetowej Społeczności Uzdrowicieli wspólnie połączyliśmy się z Wielkim Stowarzyszeniem Aumakua i moim własnym Wyższym Ja, które do niego należy.

Kochane, Nadzwyczajnie Godne Zaufania Duchy Rodzicielskie, oczyśćcie mnie ze wszystkich grzechów, przez które skrzywdziłem innych. Przyjmijcie moje przyrzeczenie iż odtąd wstrzymuję się od krzywdzenia bliźnich, a wyrządzone krzywdy naprawiam, o ile tylko jest to w mojej mocy. Oczyśćcie moje powalane oblicze w obfitości Wyższej Łaski. Uszlachetnijcie siłę życiową, którą darowuję Wam jako żywą ofiarę ...

(Wykonujemy powolny wydech z intencja przekazania bioenergii (mam czyli chi Nadświadomości)

Wysłałam i wypełniłem Wielkie Stowarzyszenie Aumakua darem bioenergii (mana czyli chi) przez łączący świetlisty sznur aka i dalej świetlistą linę AKA powstałą ze splecionych razem świetlistych sznurów aka naszej grupy Uzdrowicieli Internetowej Społeczności Uzdrowicieli...
(Wykonujemy powolny wydech z intencja przekazania bioenergii (mam czyli chi Nadświadomości)

Daję bioenergię (mana czyli chi) Wielkiemu Stowarzyszeniu Aumakua z radością; przyjmujecie ją razem z moją miłością...
(Wykonujemy powolny wydech z intencja przekazania bioenergii (mam czyli chi Nadświadomości)

Wysyłam TERAZ – jako formę lub nasienie – obraz myślowy upragnionych układów i chcę, aby zostały wypełnione i aby zasiew zaowocował rzeczywistością i zmaterializował się najszybciej jak to jest możliwe, w najlepszym dla nas miejscu i czasie.
Widzę świat w pokoju ..
.(wyobrażam sobie obraz lub mówię głośno lub w myślach: kwitnące wiśnie),
pomyślny świat ...
(wyobrażam sobie obraz lub mówię głośno lub w myślach: latające w otoczeniu naturalnych eterów pszczoły),
szczęśliwy świat ...
(wyobrażam sobie obraz lub mówię głośno lub w myślach: świecące Słońce na tle czystego nieba, a w otoczeniu Ziemi brak Księżyca),
bezpieczny świat...
(wyobrażam sobie obraz lub mówię głośno lub w myślach: radosne, pływające w czystych wodach delfiny).

TERAZ wysyłam obraz myślowy, w którym wszyscy z naszej grupy Uzdrowicieli Internetowej Społeczności Uzdrowicieli są przepełnieni światłem i miłością, żyją w doskonałym zdrowiu, mają pod dostatkiem wszystkiego, czego potrzebują do szczęśliwego życia i do służby na wysokości. Widzę jak nam wszystkim – również mnie – dana jest siła, środki i radości do czynienia dobra i pomocy innym. Przyrzekam wiernie wykorzystywać wszystkie możliwości, aby przez to rosnąć i z dnia na dzień stawać się bardziej podobnym do NADŚWIADOMOŚCI oraz bardziej godnym zaufania w używaniu powierzonych mi darów.
Wytężam wszystkie siły, i przyczyniam się do tego, iż jestem taki, jakim siebie widzę teraz – szczęśliwy, zdrowy, bezpieczny i przepełniony radością życia oraz godny zaufania w każdej myśli, w każdym działaniu, we wszystkich moich dążeniach.
Przesyłam teraz szczególny obraz myślowy warunków życiowych, których chcę dla samego siebie.

(W tym miejscu należy sobie wyobrazić konkretne zdarzenia i układy, których życzy się dla samego siebie i bliskich, które wcześniej dokładnie przemyśleliśmy.
NATOMIAST jeśli zdecydowaliśmy o rezygnacji z jakichś swoich wcześniejszych planów to także konieczne jest precyzyjnie poinformowanie o tym).


Modlitwa kończy się. Obrazy myślowe powierzyłem Wielkiemu Stowarzyszeniu Aumakua i mojemu własnemu Wyższemu ja, które do niego należy, aby przez Kochane i Nadzwyczaj Godne Zaufania Duchy Rodzicielskie, urzeczywistniły się i zmaterializowały tak szybko, jak to jest możliwe, w najlepszym dla mnie i moich bliskich miejscu i czasie.
Teraz opada na nas Uzdrowicieli Internetowej Społeczności Uzdrowicieli powrotny strumień many jako deszcz błogosławieństw i przynosi nam pełne oczyszczenie i wszystko, co dobre.

(Chwilę koncentrujemy się na odczuciach).
Modlitwa jest zakończona. Wycofuję się z kontaktu Au...ma...ma...”

Oczywiście każdy samodzielnie może wprowadzić zmiany według własnego odczucia,
i każdy sam decyduje czy ile przeznaczy każdorazowo swojego czasu zarówno na przygotowanie modlitwy jak i na nią samą.

Pozdrawiam
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZBW dnia Nie 19:13, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 10:25, 22 Wrz 2012  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dzień dobry (talie polskie aloha)

jak widać wątek zamarł całkowicie, a właściwie to nawet nie ruszył z miejsca.

W dawnych czasach jak głoszą wiarygodne przekazy medykom płacono wtedy gdy utrzymywali społeczność w której żyli w dobrym zdrowiu ( profilaktyka była na pierwszym miejscu i zapobieganie powstawaniu się wszelkim dolegliwościom było tym czy zajmowali się ówcześni medycy.

Dzisiaj żyjąc w czasach ANTYROZUMU i destrukcji zamiast zmusić odpowiedzialnych (bo w końcu za co??? oni biorą nasze - bo z naszych podatków pieniądze) do dopilnowania aby woda w naszych kranach lub studniach była dobrej jakości (a nie jak obecnie jest to powszechne iż dostępna woda to zwykły ściek - co skutecznie jest przemilczane.

Jeśli ktokolwiek ma łupież jest nachalną reklamą namawiany do zastosowania jakiegoś ponoć cudownego środka - ALE TAKICH CUDOWNOŚCI PRZEMYSŁ WYPRODUKOWAĆ NIE JEST W STANIE Z TEJ PROSTEJ PRZYCZYNY iż główną przyczyna łupieżu to zły stan wody do której mamy postęp.
każdy kto zmienił czasowo miejsce zamieszkania i znalazł się przypadkiem w miejscu gdzie woda jest jeszcze dobra NATYCHMIAST ZAUWAŻYŁ IŻ JEGO WŁOSY NABIERAJĄ BLASKU A SKÓRA PRZESTAJE SIĘ ŁUSZCZYĆ.
Oczywiście ważny jest także sposób odżywiania - czyli to co i w jakiej ilości wkładamy do ust.

Kolejna sprawa którą wypadałoby poruszyć to problemy z wypadaniem włośów.
być może mało kto zdaje sobie sprawę iz główną przyczyną jest chemia jaka znajduje się w dostępnym w sklepach jedzeniu i zatrute powietrze jakim oddychamy a które powszechnie w ostatnich latach wzbogacone jest w substancje chemiczne jakie zwalane są nam na głowy tonami z CHEMOLOTÓW.
To tak jakbyśmy zostali na masową skalę poddani chemioterapii - tylko dzieje się tak bez naszego pozwolenia , a być może za wiedzą nielicznych.

Warto wspomnieć o powszechnych problemach z zębami - tutaj także wytłumaczenie jest bardzo proste:
PRZYCZYNA GŁOWNA TO oczywiście poza cukrem jakim wzbogacone jest jedzenie jakie zalega półki w sklepach, mikrofale .
Tak okazuje się iż sekty przestępcze kontrolujące najwyższe sektory władzy na świecie postanowiły przy pomocy mikrofal zamienić ludzi w swoich potulnych niewolników (jak w bezmyślne zombi).

Zapytacie natychmiast jak to działa? - odpowiadam: gdy człowiek naświetlany jest mikrofalami (staje się odbiornikiem jak telefonom komórkowy) to transmisja jest możliwa dzięki kościom i zębom bo przez nie tak wynika ze znanej technologii) taka możliwość przeprogramowywania masowo ludzi. Niby ona nie pozostawia śladów - ale na tym śwcie WSZYSTKO POZOSTAWIA ŚLAD i wszystko jeśli się chce można wyśledzić i odtworzyć co do najmniejszego szczegółu.

popsute zęby także są jednym z tych śladów i tu żaden protetyk i dentysta mimo szczerych chęci pomóc nam nie może.
To tak jak ze stosowanymi powszechnie plombami zawierającymi trującą rtęć która znajduje się w masowo stosowanych od dziesiątków lat plombach.

Są to powszechnie i publicznie znane fakty - lecz społeczeństwo XXI jest już tak ogłupiałe iż gdy zapytać kogokolwiek o cokolwiek niepopularnego (czytaj sprzecznego z powszechnie wpajanym ludziom kłamstwem) natychmiast przewracają oczami i mówią iż nic nie są w stanie z tym zrobić..
Tak więc masowo bezrozumne cymbały biegają do lekarzy i następnie do aptek aby zepchnąć odpowiedzialność na innych - ale to MY WSZYSCY JESTEŚMY SAMI SOBIE WINNI TEMU CO DZIEJE SIĘ W NASZYM ŻYCIU I DOOKOŁA NAS.


W głowie się nie mieści ile dobrego mogłoby zdziałać powszechne działanie INTERNETOWEJ SPOŁECZNOŚCI UZDROWICIELI ( OCZYWIŚCIE ZA PRZYSŁOWIOWĄ DARMOCHĘ)

Ale co zrobić - fakty są takie iż ludziskom w XXI brak możliwości aby samodzielnie wziąć sprawy w swoje ręce , bo są zahipnotyzowani przez bandytów którzy postanowili wymordować większość mieszkańców planety aby przejąć znajdujące się tu bogactwa.

Jest to 4 strona internetowa na której na przestrzeni ostatnich kilku lat zaproponowałem utworzenie grupy zajmującej się powszechnym uzdrawianiem (mając na myśli także uzdrawianiem wszystkiego co powinno zostać uzdrowione poza naszym tzw zdrowiem osobistym).
Efekt jest dotychczas mizerny, bo poza jednostki pozostali są raczej zadowoleni z tego co podtyka im pod nos system - BO SĄ LENIWI.

Ale czemu się dziwić SYSTEM kładzie nacisk na wbicie każdemu obrazu człowieka jako chorego, kalekiego, głuchego (czyli po prostu ułomnego) i taki obraz jest promowany w powszechnie dostępnych mediach za które przecież to MY PŁACIMY i wpajany na każdym kroku tej opanowanej przez ANTYROZUM populacji niewolników.

Każdy kto z oglądał otwarcie ostatniej (tej dla zdrowych) olimpiady w Londynie z pewnością zauważył jaki akcent decydenci kładą na wpojenie widzom obrazu chorego społeczeństwa.
Przypomnę tym którzy być może to przeoczyli:
Obraz pielęgniarek , chorych dzieci na szpitalnych białych łóżkach - czy to oznaka iż kolor biały ma nam się kojarzyć z chorobą etc.
Cały tak i inne obrazy które jakby organizator chciał wbić do podświadomości widza - LUDZIE JESTEŚCIE W BIAŁY DZIEŃ PRZEPROGRAMOWYWANI na chorobę , nieszczęście , niemoc itd.
Czy wy tego nie widzicie.

Pozdrawiam
zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 12:00, 22 Wrz 2012  
Gość









A przyszło Ci do głowy, że te źródła, z których korzystasz robią Ci wodę z mózgu?
Nikt nie musi wysyłać fal magnetycznych. Mamy ich tyle z domowych urządzeń, że wysyłanie ich specjalnie byłoby stratą czasu i energii.
Piszesz ciągle słowo "sekta", rozumiesz pojęcie tego słowa? Osobiście użyłbym słowa "mafia".


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 12:17, 22 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 17:59, 22 Wrz 2012  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dobry wieczór

zachęcam wszystkich do przeglądania wcześniejszych wpisów

Warto pomijać te wpisy które nic nie wnoszą , a jedynym celem ich umieszczania w internecie jest chęć wprowadzenia w internet chaosu.

Przeważnie krótkie nie zawierające żadnej informacji wpisy mają tylko za cel wywołanie awantury.

Na stronie Polana także nawet przeciętny użytkownik z pewnością zauważy aktywność osób usiłujących tylko mieszać.

Zachęcam wszystkich do udziału poprzez czas i przestrzeń w spotkaniach Internetowej Społeczności Uzdrowicieli w soboty o godzinie 17 i w niedziele o godzinie 9

Pozdrawiam
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 12:00, 23 Wrz 2012  
Grey Owl
Gość








Napisałeś już na tyle dużo w różnych miejscach, iż wyłonił się z tego jednoznaczny obraz Twego podejścia do forumowych Czytelników.

"w moim przypadku gdy tylko napotykam jakiekolwiek trudności w tym co chcę zrobić - jest to oznaką iż powinienem to zrobić inaczej."

"Jeden wie,
inny nie wie,
a jeszcze inny nie chce wiedzieć

ZA PIERWSZYM PODĄŻAJ
DRUGIEGO NAUCZAJ
A TRZECIEGO POZOSTAW BO JEST GŁUPCEM!"


"proponuję wszystkim ignorować nic nie wnoszące wpisy cymbałów , których celem jest tylko wywołanie zamieszania i awantury"

"jak widać wątek zamarł całkowicie, a właściwie to nawet nie ruszył z miejsca."

"Jest to 4 strona internetowa na której na przestrzeni ostatnich kilku lat zaproponowałem utworzenie grupy zajmującej się powszechnym uzdrawianiem (mając na myśli także uzdrawianiem wszystkiego co powinno zostać uzdrowione poza naszym tzw zdrowiem osobistym).
Efekt jest dotychczas mizerny, bo poza jednostki pozostali są raczej zadowoleni z tego co podtyka im pod nos system - BO SĄ LENIWI."


Proponuję - nie pierwszy zresztą raz - w związku z tym, byś zaczął rozmawiać z ludźmi inaczej.

Zaś za dotychczasowe osiągnięcia w tej dziedzinie udzielam Ci tym razem już upomnienia.

Druga sprawa : jak wynika z wcześniejszych wpisów tego wątku, w Twoich normach etycznych leczącego, dopuszczalne jest wpływanie energetyczne na człowieka bez jego wiedzy i zgody
Na Polanie obowiązuje natomiast pomagających kodeks wolnostojeństwa i takich praktyk na niej nie dopuszczamy.

Tu cytuję fragment o tym świadczący : "A jak sobie panowie ignoranci wyobrażacie przeprowadzenie takiego uzdrawiania kręgosłupa? -

CHĘTNIE SIĘ OD WAS CZEGOŚ NOWEGO NAUCZĘ , BO JESTEM OTWARTY NA WSZYSTKO CO MOŻE UZDROWIĆ TEN CHORY ŚWIAT CHOĆBY TROSZECZKĘ.

Przypominam uzdrawiamy dzisiaj od 23:00 poprzez czas i przestrzeń (telepatycznie)
jedyne namiary na pacjenta: Krzysztof, Paweł jest z Wrocławia aktualnie jest administratorem strony internetowej <davidicke.pl> yezalel"


Oraz ułożyłeś modlitwę, którą polecasz nam odmawiać 3 razy dziennie, a także dodawać do innego tekstu parokrotnie takie zdanie : "W miejscu zaznaczonym (*) wypowiadamy takie słowa:
Ziemia zamieszkana przez słowian jest ochraniana barierą energetyczną, a nad nią przemieszcza się latający spodek który neutralizuje wszelkich intruzów."


Nie dało się też nie zauważyć, że głównym źródłem, w którym szukasz potwierdzenia dla Twoich przekonań jest wahadełko, z którym jak wiadomo każdy je stosujący się umawia..
To zaś prowadzić może do sytuacji, w której wchodzi się w zamknięty świat własnych mniemań.
Mieliśmy już na Polanie podobny przypadek i w związku z dwuletnią głuchotą tego człowieka na wszelkie tłumaczenia, odbijane koronnym jego argumentem, że to siły zła wysyłają nas przeciwko niemu - skończyło się to udzieleniem mu urlopu naukowego.
Trzymam Cię za słowo że i od ignorantów : "CHĘTNIE SIĘ OD WAS CZEGOŚ NOWEGO NAUCZĘ , BO JESTEM OTWARTY NA WSZYSTKO CO MOŻE UZDROWIĆ TEN CHORY ŚWIAT CHOĆBY TROSZECZKĘ."

W związku z tym, co tu zostało wyłuszczone - potraktuj to proszę jako drugą podstawę do udzielenia Ci tego upomnienia.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 11:02, 28 Gru 2012  
ZBW




Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz



Dzień dobry (takie polskie aloha)


Chciałbym zaproponować każdemu kto ma taką potrzebę - bardzo skuteczny sposób na pozbycie się kaszlu, złego samopoczucia etc.

Terapia jest darmowy, wymaga poświęcenia raczej minimalnej ilości czasu - no może trochę naszej mobilizacji bo aby uzyskać 100% oczekiwany skutek u każdego (jak wiadomo a może nie każdy z nas jest inny) może on pojawić się w innym czasie.

Sposobów jest całe mnóstwo - ja zaproponuje dwa w których warto skorzystać z dowolnego otwartego źródła płomienia np. zapalonej świeczki.

Jak wiadomo ogień oczyszcza - tak więc jeśli najbliższe bezpiecznej dla nas odległości od płomienia świeczki umiejscowi się nasza aura to oczywistym jest iż płomień bez ceregieli spali wszystkie brudy jakie przykleiły się do naszej energetyki.

Warto przesuwając jedną a następnie drugą dłoń i kolejno stopy nad płomieniem wyrazić na głos lub w myślach polecenie spalenia wszystkich niskich wibracji (etc. każdy sam będzie wiedział co pomyśleć).
Jak często to robimy: tu także zaufajmy swojej intuicji.

I to wszystko - brak tu potrzeby korzystania z pomocy lekarzy (no chyba iż chcemy dostać zwolnienie z pracy - w takim przypadku najpierw postarajmy się o takie zwolnienie a dopiero potem zastosujmy AŻ DO SKUTKU w/w terapię).

Inny sposób to dla tych którzy mają wahadło uniwersalne lub inne wahadło lub rozwiniętą wizualizację i wyobraźnię.

Tak więc albo wyobrażamy sobie wahadełko z dowiązanym długim czarnym sznurkiem którego koniec opiera się o zapaloną świeczkę i po ustawieniu wahadła (w myślach) na równiku elektromagnetycznym na zieleni ujemnej
wprawimy wahadło w ruch przeciwny do obrotu wskazówek zegara z poleceniem mentalnym aby wszystkie niskie wibracje z naszej aury energetyki etc. są spalane w płomieniu świeczki.
Gdy wahadło się zatrzyma, ustawiamy je na południku magnetycznym także na zieleni ujemnej i także po wprawieniu wahadła w ruch przeciwny do ruchu wskazówek zegara ( robimy jak wyżej).
Następnie po zatrzymaniu się wahadła robimy podobnie ale już po ustawieniu sznurka na południku elektrycznym.

Można później jeszcze doładować się wibracjami zieleni dodatniej (po odłączeniu długiego sznurka i ustawieniu wahadła na zieleni dodatniej kolejno na równiku elektromagnetycznym , później południku magnetycznym i na koniec południku elektrycznym i za każdym razem po wprawieniu wahadła w ruch zgodny z ruchem wskazówek zegara wydajemy polecenie iż wypełniamy naszą aurę energetykę etc. zielenią dodatnią lub (taką wibracją jaka uznamy za najlepszą) w ilości która nas uzdrowi całkowicie i ostatecznie ( każdy intuicyjnie będzie wiedział jakie wydać polecenie. Gdy każdorazowo wahadło zatrzyma się oznacza to iż ilość wibracji jest wystarczająca.

Jak widać posiadanie materialnego wahadło jest całkowicie zbędne.

Lecz warto zwrócić uwagę na to iż gdy posługujemy się wahadłem czy to w swojej wyobraźni czy w rzeczywistości mamy ten komfort iż WIDZIMY moment jego każdorazowego zatrzymania (czyli śledzimy dokładny czas oczyszczania lub przesyłania uzdrawiających wibracji.

Pozdrawiam
Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Huna -> internetowa społeczność uzdrowicieli Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 4  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin