Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> oczyszczenia energii; samoleczenie; chirurgia fantomowa; egzorcyzmy -> Do LAV - koniec pracy.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Do LAV - koniec pracy. - Wysłany: Wto 6:09, 05 Lis 2013  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


Witam Kochana,

skonczylam w niedziele, tydzien obsuwy, bo nie wiedzialam, ze Szanowna Pani - bo miala energie zenska, bedzie az tak uparta i nie wiedzialam ze zostawi po sobie odcisk, wiec musialam jeszcze dokladniej posprzatac.
Byla skierowana ku kosci ogonowej i tak jakby wbita w nia - energetycznie oczywiscie.
Praca domowa:
kiedy polaczy Ciebie z nia energetycznie - znaczy kiedy Ty zaczniesz myslec o niej - piszmy o niej i do niej z malej litery, niech jej byla obecnosc energetyczna nie bedzie juz tak bardzo wazna, niech nie czuje sie juz porzebna - o wypieraj ja z organizmu. metod jest kilka, tak jakbys ja gubila, oj zaczynam myslec o niej, badz oj pomyslalam i fruuu wyrzucasz ja z organizmu, oj upadla na ziemie i dobrze, albo mentalnie oczywiscie, zmuszasz swoj organizm do puszczenia astralnego bąka - moze walic w wymiarze nie bedzie, a na pewno oczysci Twoje mysli z tej wlasnie troski - moze brzmi to zabawnie i smiesznie - u kazdego mojego pacjenta wywoluje to usmiech i dobrze. gdybym kazala robic oczyszczenia energetyczne to polowa albo by zrezygnowala po pierwszym razie, albo stukala sie w glowe w moja strone - wiec zygaja, puszczaja bąki itp, dobra zabawa i duzo smiechu.
Praca domowa II to juz bedzie Twoje zadanie, ustawic mysli tak, ze ta energia pochodzaca od ....... nie jest juz Twoja energia , i nie dotyczy Ciebie.

I taka jeszcze ogolna informacja:
za zabiegi nie pobieram zadnych pieniedzy, chyba ze ktos sie uprze to i ziemniakow nagle w domu mam tone, troche fajek przybedzie, dla chlopcow jakies pierdolki, chyba ze tak jak w ostatnim okresie czasu nie mialam co wsadzic do "pyska" to zawsze powiem o tym.
biznesu na tym na pewno nie zrobie, bo jest mi to niepotrzebne, ale zawsze wiem ze moge pomoc i to najdrozsze uczucie na swiecie!
a jeszcze jak ktos "walnie" za mnie zdrowaske to juz w ogole happy.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 13:06, 17 Lis 2013  
Gość









Cytat:
jak ktos "walnie" za mnie zdrowaske to juz w ogole happy.

To mi przypomniało pewną moją historię.
To było około roku 1983.
Zdarzyło mi się idąc za głosem intuicji wyjść z domu około 22.30 i przejechać rowerem do miejsca w którym nigdy wcześniej nie byłem. Nie wiedziałem dlaczego, czułem że mam wyjść i jechać. Przystanąłem na parkingu leśnym, była godzina po 23- ciej. Byłem sam.
I nagle nadjechał samochód. Samochód stanął i wypadła z niego kobieta z krzykiem pomocy ratunku!
Słychać było też męskie przeklinania z wewnątrz pojazdu.

Gorączkowo myślałem co mogę zrobić.
Nie byłem widoczny, to była noc. Dlatego zacząłem robić hałas, zapaliłem kilka papierosów na raz i ruszałem nimi, mówiłem coś zróżnicowanym w miarę męskim głosem.
Mężczyzna który zdążył wysiąść z samochodu patrzył w moją stronę potem w krzaki w których ukryła się kobieta, zaklął i wsiadł i odjechał.

Po kilku minutach podszedłem do tych krzaków i wywołałem tę kobietę by wyszła, że już nie ma się czego bać, że tu jestem już tylko ja.

Kobieta pracowała w sąsiednim mieście, nawiasem, moim mieście i z powodu jakiejś uroczystości spóźniła się na ostatni autobus do domu.
Zamachała na stopa no i resztę widziałem. Facet chciał ją zgwałcić.
Odprowadziłem ją do domu.
Przy pożegnaniu chciała mi wręczyć jakieś pieniądze. Odmówiłem, mówiąc: ludzkiego życia nie przelicza się na pieniądze.
- Nie wiem skąd mi wówczas takie zdanie przyszło do głowy. Przyszło jeszcze jedno. - A jeśli Pani może to proszę się za mnie pomodlić czasem.
A trzeba wiedzieć, że wówczas moje kontakty z Bogiem nie były ani oczywiste ani zbyt częste.

Uśmiechnąłem się, uścisnąłem tę panią i odjechałem.

Wiecie, że ona chyba za mnie się modliła, bo wiele lat odczuwałem pozytywne skutki tego zdarzenia ?

Wiele lat później opowiedział to zdarzenie młodemu przyjacielowi, jednemu z moich uczniów. A on wypytał mnie dokładnie o miejsce gdzie to się zdarzyło. I zaskoczył mnie mówiąc, że jest to jedno bodaj z dwóch z miejsc w którym rozważa zakup parceli na budowę swojego domu.
I ta historia przekonuje go, ze ma kupić właśnie te parcelę !!!
On już wybudował tam dom i mieszka w nim. Szczęście go nie opuszcza.
Jest wybitnym specjalistą w swojej dziedzinie, rozchwytywanym w zawodzie.
Jak to było?
Intencje i programy przenoszą się na kolejne generacje ...

pozdrawiam i przytulam Lav i Ewę Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 14:07, 17 Lis 2013  
Alicja
Nadworny Malarz



Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy

Płeć: Kobieta


Masz, bardzo dobrą intuicję, dobrze, że znalazłeś się we właściwym miejscu...Byłeś jak Anioł Stróż ...miała wiele szczęścia Ta kobieta i ja bym się dożywotnio modliła za Ciebie ....Mam do Ciebie pytanie, ale napiszę na priv..


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 6:47, 19 Lis 2013  
Lav




Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


za_mgla wyobraź sobie, że robię to o czym napisałaś, już od kilku miesięcy, Ja to nazywam autosugestią. Codziennie przed snem, wyobrażam sobie jak wydmuchuję karcherem ze swojego organizmu, z chorego miejsca tę intruzkę. Oddycham przy tym spokojnie, głęboko i przy wydechu właśnie pozbywam się jej ze mnie. Na koniec wyobrażam sobie to miejsce jako zdrowe, różowe, świetliste.
Taki sposób walki pokazała mi moja kochana Przyjaciółka, osoba niezwykła.
Dziękuję Ci bardzo za pomoc. Za miesiąc kolejna kontrola. Wierzę, że będzie jeszcze mniejsza.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 11:33, 19 Lis 2013  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


I bardzo super Lav,


cwicz wydmuchiwanie, a najlepiej w strone ogniska - mozesz wykorzystac ognisko Polany. jest juz wolne, bo wlasnie skonczylam w nim siedziec, a nawet gdyby to zmiescimy sie obydwie.


przytulam
za_mgla


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 15:34, 31 Sie 2015  
borgo




Dołączył: 31 Sie 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów




Ja ostatnio miałem podobną historię. Jakieś silne przeczucie kazało mi coś zrobić. Dzięki czemu udało mi się pomóc swojej znajomej.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 13:47, 23 Wrz 2015  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


oj tak, silne przeczucia nie daja spokojnie przejsc obok zaistnialej sytuacji. swietnie jest, kiedy konczy to sie bardzo pozytywnie.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> oczyszczenia energii; samoleczenie; chirurgia fantomowa; egzorcyzmy -> Do LAV - koniec pracy. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin