www.polana.fora.pl

ale czułam też miłość do piękna , umiesz to wytłumaczyć ?czy jakaś duszyczka mi wchodzi w wizję ?

Miłość do piękna... słodycze też bywają dla mnie piękne, ale raczej nie o to Ci chodzi Wink

Duszy artysty to ja raczej nie mam, pewnie jak większość kobiet lubię piękne rzeczy, ale żeby to było jakieś wyolbrzymione to chyba nie... no nie wiem, nic nie przychodzi mi w tej chwili do głowy...

(Udaje skromnisie ta Figa nasza - masz racje Megraf : ja tez w Niej niucham cale poklady POCIAGU do piekna...)

- ze sie wtrace...

Eee tam, może że idealistka i chciałaby, żeby wszystko było piękne pod kątem nie wizualnym, ale w swojej istocie - no to tak, ale hmmm...

buziaki

Oj Dziewczynki,dziewczynki szczęka leży mi na kolanach. spodziewałam sie ze COS TAM ZOBACZYCIE,ale nie spodziewałam sie takich efektów Shocked

Poszło wam super!!!
Jak juz wiecie o co chodzi i macie odwagę to spróbujcie moze nawiazać kontakt jak ktos poprosi? moze któraś z dziewczyn ma za dużo na głowie i wam kogoś odstąpi? Nie bójcie sie. Zaznaczcie na początku,ze to jest wasz pierwszy kontakt ze zmarłym i nie wiecie jak wypadnie.
Dziewczyny i NIE NEGUJCIE ZADNEGO OBRAZU,nawet jak wyda wam sie całkiem idiotyczny tak jak ściana w krate haha Laughing

Zawsze opisujcie wszytko,bo nigdy nie wiadomo co jest prawdą a co fikcją.
buziaki.

uwierz w siebie ! zaufaj ! prawda Ewuniu ?

miałam dzisiaj spotkanie z osobą o której nawet nie myślałam ,tato mojej przyjaciółki z dzieciństwa. Przyśnił mi się w świadomym śnie. Rozmawiałam z nim. Był smutny-mówił że żałuje że się zabił ale miał dość życia a teraz jest mu źle. (powiesił się na klamce wiele lat temu). Siedzieliśmy sobie w pokoju w jego domu-i rozmawialiśmy.
Bardzo go lubiłam za życia-ucieszyłam się z tego spotkania.
Ale chyba mu nie pomogłam bo nagle przeniosłam się jakby z tego snu w inny wątek.

Nooo...nie zdziwilabym sie, gdybys pare wlasnych odzyskan po prostu zapomniala...
Ale nam sie Mgielko znajomosci trafily Razz

Przytulam Kochanstwa Razz

Megraf on moze przyszedł bo WIE ZE MOŻESZ MU POMÓC .
Moze spróbuj sie z nim skontaktować i przeprowadz go do Światła.

pewnie masz rację Ewuniu,bo wyraźnie on ze mną się skontaktował a nie ja z nim. To on przyszedł do mnie.