www.polana.fora.pl

Figa,tak,masz kogoś zobaczyć kogo KOGO NIE ZNASZ.
Ja brałam nieznane mi osoby z pewnego forum i znałam tylko Nick,tez sie udaje Very Happy

Pomyśl o Nicku lub nazwiskiu jezeli je znasz. Poproś w myślach zeby ta osoba Ci sie pokazała. Jak ja zobaczysz zaakceptuj ten obraz i rozmawiaj z nią. Zadaj pytanie....
-pokaż jak mieszkasz,potem ...pokaż czy sie zajmujesz,jaki masz zawód,czy masz hobby,czy masz zwierzęta domowe,żone,męża......itd
Co przyjdzie Ci do głowy.
Jezeli nie masz obcej osoby,to moze to byc ktoś od nas z forum kogo nie widziałas na zdjeciu,albo moze byc osoba którą znasz ze zdjecia,ale zobaczysz jak ona mieszka i moze jeszcze coś np;ilość dzieci,zwierząt....
Miłej zabawy.
Aaaaa i jeszcze jedno.
Musisz chwilę sie odpręzyć,nie moze nikt do ciebie wchodzić i pytac czy kupiłas chleb... Wink

Zrób 6 bardzo głębokich oddechów,wyobraż sobie jakaś scenerie w której chciała byś zobaczyć tego kogoś i wymyślajac taki obraz powoludku zaczniesz sie dostrająć,do tamtych częstotliwości,będziesz co raz bardziej odprężona,twój oddech stanie sie co raz wolniejszy i bedziesz juz TAM. Potem wezwij pana Bronka i go wypytuj haha
POWODZENIA Very Happy

Tak pokolei robie ja gdy chcę nawiazać kontakt ze zmarłym.
Nigdy nie stosowałam,zadnych technik oddechowych,jakiegoś odliczania i wychodziło.
Jeden potrzebuje wiecej oddechów,drugi mniej,ale nie ma znaczenia ilość oddechów,ważne zeby sie oprężyc we własnym rytmie Very Happy

Jakos tak coraz bardziej mi sie wydaje, ze pierwsze igraszki jakie sobie Figa ogladnie w rewanzu, to beda jednak Twoje Fortunko ... Wink

ciekawa sprawa, może i ja spróbuję Smile

Wiesz co Megraf, to może na razie odpuszczę Ewce podglądanie i przetestujemy te rady na sobie na wzajem, co? Ty zajrzysz do mnie, ja do Ciebie? Smile

Bo ja nie mam pojęcia jak Ty wyglądasz, więc uczciwie będzie Smile

Co Ty na to?

Dziewczyny i nie musicie sie umawiać na dana godzinę.
Wizja nie jest taka jak na żywo,czyli nie widac osoby w trakcie wykonywania jakiś czynność.
Pokazuje sie tylko postać,a potem ta postac odpowiada na pytania,ale tez obrazami,czasem,ale bardzo zadko usłyszałam jakis wyraz,co nie oznacza ze wy nie usłyszycie Very Happy

Działajcie,bo jak wam sie uda,to wten sam sposób wygląda kontakt ze zmarłym.
Ja najpierw na kursie Moena nauczyłam sie kontaktu ze zmarłymi ,a potem z ciekawości chciałam sprawdzić,czy potrafie zobać kogoś na odległość i musze Wam powiedzieć,ze TO BYLA MOJA NAJLEPSZA WIZJA!!!
Już nigdy potem nie zobaczyłam tak duzo,a z biegiem lat co raz mniej. Confused

Wiem, wiem, że nie musimy się umawiać na jakąś godzinę czy coś, ale chciałam po prostu zapytać Megraf o zgodę, bo nie chciałabym naruszać czyjejś prywatności, bo a nuż się uda hehe Wink

Tak,tak oczywiście ze druga strona musi wyrazić zgode Very Happy

Ja bym sie wnerwiła jak by mi ktos po domu buszował bez mojej wiedzy Very Happy

Taaaa, ale Ty już tu nie masz nic do gadania! Co się odwlecze to nie uciecze - kiedyś i tak do Ciebie wlecę! Wink

I obyś miała coś słodkiego hehe Wink

Figa,zapraszam,ale nie prze 9 -tą i dopiero za jakis miesiąc,bo jestem na diecie i nie mam i nie będe miała przez najbliższy miesiąc nic słodkiego Laughing

... Ty to potrafisz zniechęcić do odwiedzin Wink

Figa jestem za ! Smile

ja oczywiście zapraszam Smile

ciekawa jestem co nam z tego wyjdzie.

No to oki

Ty zaglądasz do mnie, ja do Ciebie - też jestem ciekawa Smile

kochana Figo nie wiem czy ty odebrałaś coś , ja w każdym razie wczoraj siedziałam do póżna i zasnełam jak dzieciak:)

co prawda rozmawiałam z jakąś dziewczyną śniąc lecz zupełnie nie pamiętałam rano o czym, pustka -aż dziwne bo rzadko to mi się przydarza . Raczej sny pamiętam aż za bardzo z drobnymi szczegółami. Wiem że miała chyba jasne włosy i była bardzo zwariowana, taka dusza towarzystwa. I chyba była nauczycielką.

Hehe jasne włosy by się zgadzały, poza tym dużo mówię i dość łatwo nawiązuję kontakty, często w niekonwencjonalny sposób, więc można chyba powiedzieć, że bywam zwariowana. Co do nauczycielki to pudło, ale powiedz skąd przyszło Ci to do głowy? Może widziałaś jakieś elementy, tylko zasugerowały Ci co innego? Dlatego jeszcze Ci nie powiem, czym się zajmuję Smile

Może jeszcze spróbujesz Smile

Ja próbowała zajrzeć do Ciebie praktycznie przed chwilą, a widziałam to tak:
młoda, szczupła kobieta o ciemnych włosach tak do ramion czy łopatek, z pięknym szczerym uśmiechem na twarzy Smile

Wydawało mi się, ze miała na sobie zielony golf. A widziałam ją w kuchni mieszkania - było to pomieszczenie raczej w prostokącie, z oknem na przeciw drzwi. Po prawej stronie od wejścia był stół, a po lewej ciąg szafek, przy których przygotowywałaś mi kawę (ja w każdym razie tak to widziałam). Odniosłam tez wrażenie, że ściany były w odcieniach niebiesko-białej kraty - nie wiem dlaczego, ale ta kratka jakoś tak mi utkwiła - jakby niebieska na białym tle. Nigdzie takiego wzoru w kuchni nie widzialam, więc to raczej mało prawdopodobne. Ciężko było mi wydobyć czym się zajmujesz - wydawało mi się, że widziałam duży sklep spożywczy, ale to mnie tez jakoś nie przekonuje...
No nie wiem, zgadza się cokolwiek czy myszkowałam w kuchni zupełnie innej osoby? Wink