www.polana.fora.pl

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

oo kurcze
też mam podobne wspomnienia:)

Bez topienia, przeciez sama odchodzi...prawda ?
A skisielowane lepsze wino powinno byc tez dobre no nie ?
Trzeba sprobowac...
Wspomnienia sa zawsze okraszone dodatkowo smakiem mlodszej mlodosci Wink

A szczegolnie wtedy, gdy ci starsi martwili sie o wszystko, a nie my...

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

heehhe, nio tak topienie marzanny to były przeżycia zawsze wolne od zajęć szkolnych i to było w tym najpiękniejsze, co do jaboli to nie mam doświadczeń Smile

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

ja co do jaboli też nie koniecznie
zawsze jakoś na browarka się uzbierało
ale pamiętam te palenie Caro czerwonych i chowanie się w krzakach jak szedł ktoś dorosły, bo wtedy mogło się okazać że to znajomy dziadków albo sąsiad jakiś
aaa i kiedyś czuło się respekt jak ktoś starszy zwracał uwagę
a teraz....ehh szkoda gadać

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

heheh nio tak kiedyś wpajano młodym ludziom szacunek i respekt dla starszych a teraz to różnie z tym bywa Smile

Wlasnie-

Te- mlodsze- sie- nie- sluchaja-

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

żeby tylko nie słuchają
jak potrafią odpowiedzieć
ja może nie należę do osób przed którymi powinno się czuć respekt
ale mnie wychowywano inaczej i powiem szczerze że bulwersuje mnie zachowanie młodych osób
ja myślałam, że ja w podstawówce i później w średniej byłam hardcorem
ale jednak się myliłam

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

no cóż ja to raczej grzeczniutka byłam, taka dziewczyneczka.. jak to mówią panienka z dobrego domu... ale powiem Wam że czasami takie trzymanie pod kloszem też nie jest dobre bo człowiek czuje potrzebę buntu i później musi płacić za swoje błędy... mi udało się wyjść na prostą ale wiele mnie to kosztowało....

hardcore o motyla nogo uchowaj
powiedzialam tylko jedno, przy nocnej rozmowie z malzowinem, ze jak Sebe zpbacze z kolegami miesniakami i bedzie ubrany w dresik, to normalnie podejde, z dupy sciagne i do domu pognam.
o reszte juz sie nie obawiam - dobry z Niego czlowiek.

buziole

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

heehehh niom właśnie wyzwaniem dla każdego rodzica jest osiągnięcie celu w postaci.. dziecka - dobrego człowieka, tak więc gratuluje zamla, mam nadzieję że moja kruszyna też taka będzie

Na- tej- Polanie- to- nikt- nie- zrozumie- osla- Sad

Nie- o- to- mi- szlo- mlodki-...

kocham Cie

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

mh...

Znowu- byla- pierwsza-

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

za mało inteligentna jestem Smile

czasami nie kumam...