Paul 023
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD Płeć: Mężczyzna
|
|
Otrzymałem zgodę od Oliwi na umieszczenie kontaktu z Katarzyną
Od: Paul 023
Do: Oliwia
Wysłany: Czw 14:56, 10 Mar 2011
Temat: Kontakt z Katarzyną
Witaj Smile
Zajęło mi parę dni na dokończenie kontaktu i dopiero dziś
rano udało mi się dokończyć. Za nim opiszę poniżej
jak kontakt wyglądał to chciałbym, abyś później
potwierdziła mi co się w tym zgadza.
Do końca nie wiem czy to coś co widziałem jest jednak prawdą
teraz i dlatego tu potrzebne jest owe potwierdzenie i opisanie
rzeczy, które się jednak zgadzają.
----------------------
Przedstawiam opis kontaktu:
Wygląd Katarzyny, jaki widziałem.
Średni wzrost ciemne włosy
Bluza z kapturem w paski i pionowe i poziome.
Jest to ciemna bluza. Zobaczyłem blok kolor jest trudny dla mnie
Do opisania. Później zobaczyłem jakieś domy prywatne uliczka jest
Nie szeroka niby wygląda na wąską. Tak nogi ją bolały, ale odeszła
dlatego, że sama dokonała wyboru takiego to był dla niej czas.
(Ten moment odejścia zaplanowała przed narodzinami)
Oliwia i Katarzyna widzę, że wyglądają na przyjaciółki bądź bliskie koleżanki. (?)
Słowa, które wypowiedziała ”u mnie jest dobrze nie ma się, co martwić”
Za życia twierdzi, że znała j.angielski. Przed odejściem na długo
była prawdopodobnie na jakiejś imprezie.
A za życia mówiła, że niekiedy lubiła pożartować z przyjaciółmi.
Zawsze trzymała się swojej przyjaciółki były też kłótnie, ale i tak
się razem trzymali.
Zapytałem czy lubiła jakieś piwo odpowiedź z jej strony
padła, że lubiła piwa się napić tylko i wyłącznie okazyjnie.
Pokazała mi jakiegoś misia, którego mogła dostać od kogoś
z rodziny i był to jej ulubiony miś.
Oprócz tego jeszcze jakiś żółty budynek(dom,blok)
widziałem możliwe, że należy do kogoś, kogo ona mogła znać.
Za długo nie chciała rozmawiać, bo zauważyłem, że ona się, gdzieś
spieszy i powiedziała, że musi już iść bo czekają na nią.
Pożegnałem się z nią, a potem zobaczyłem jak ona idzie schodami
do światła tam, gdzie przebywają zmarli.
----------------
Jak widzę zbyt wiele informacji od niej nie uzyskałem jedynie tylko
to co widziała i co robiła..
Zmarli nie zawsze chcą rozmawiać, a tym bardziej
nawet opisywać szczegóły zdarzeń itd.
W takich sytuacjach nie możemy ich przymuszać do robienia
czegoś czego oni nie chcą. Najważniejsze, że ona ma spokój, cisze itd.
Zmarli teoretycznie nie mają żadnych ograniczeń w poruszaniu
się po naszym ziemskim świecie jak i tam, gdzie się znajdują.
Zawsze mają możliwość komunikowania się z nami nawet we śnie
jeżeli uznają iż potrzebują kontaktu.
Póki co jesteśmy w kontakcie w sprawie Twojego potwierdzenia.
Pozdrawiam
Paweł
-----------------------------
Potwierdzenie kontaktu:
-----------------------------
Od: Oliwia
Do: Paul 023
Wysłany: Czw 22:17, 10 Mar 2011
Temat: Re: Kontakt z Katarzyną
Paul - serdeczne dzięki Ci za kontakt! Cieszę się ogromnie,że się tego podjąłeś.
Smile Niestety nie jestem pewna czy to Kasia... Kilka rzeczy się zgadza, to że znała j. angielski(uczyła się go w szkole), była na imprezie-w lipcu miała 18stkę, i wygląd, ale to widziałeś na zdjęciu,tak jak i to, że datę urodzenia ( co do imprezy) można zobaczyć wpisując jej dane w google, ona ogólnie nie była imprezowiczką, fajna , spokojna dziewczyna . Więc z piwem też się zgadza...
Sorry że tak nie po kolei ale nie mogę zapomnieć tego co chcę napisać...
Kolejna rzecz - żółty blok... Mieszkała na osiedlu na którym jest ogrom nowych żółtych bloków, Kasia nie mieszkała w tej części ale po wyjściu z domu od razu je widziała.
Hm... Wejście od strony ulicy na osiedlu jest uliczka która prowadzi do jej bloku - a właściwie kilka.. Jutro pójdę dokładnie się przyjrzeć, przeanalizuję na spokojnie wszystko co napisałeś, aby nic nie umknęło. Aha i jeszcze coś.. napisałeś że kolor jest trudny do opisania - dlaczego ? Mógłbyś przybliżyć choć trochę ? Może to był jej blok, albo kogoś innego. Muszę pomyśleć nad tym...
Z kolei ta bluza... nie wiem czy taką miała. Tak samo jak ten miś... Będę musiała o tym porozmawiać z jej rodzicami,jeśli tylko będzie okazja.
Ona miała dużo przyjaciół,nie tylko jedną przyjaciółkę której się trzymała jak określiłeś-mam wątpliwości co do tego.
''Oliwia i Katarzyna widzę, że wyglądają na przyjaciółki bądź bliskie koleżanki. (?)
Słowa, które wypowiedziała ”u mnie jest dobrze nie ma się, co martwić” '' . - ale jak widzisz ? Ona Ci to powiedziała że byłam jej przyjaciółką ? Mówiłeś jej coś o bliskich w ogóle ?
Rozumiem i cieszę się o ile to prawda,że ma tam spokój, nie chcę jej do niczego zmuszać, ale bardzo chciałabym mieć pewność dlatego Cię tak dopytuję - w końcu minęły 4 miesiące od śmierci,dziś mija tyle od pogrzebu Sad.
Mógłbyś mi opisać jak to było ? Tzn. ja nie wiem jak to na początku jest a bardzo mnie to ciekawi... Prosisz '' imie nazwisko'' , ta osoba się wtedy pojawia? Kasia w tej wizji była zadowolona? I w jakim miejscu była ? Tylko koło bloku a potem na schodach?
Podała Ci jakiś szczegół z życia,ukazała jakieś wydarzenie czy osobę choć przez moment,który można sprawdzić? Wspominała coś ? Czy ona zdaje sobie sprawe jak jej rodzina i bliscy tęsknią?
Na grobie codziennie palą się nowe znicze. Jest ich tyle że grób się odznacza z daleka...
Tak samo kwiaty,różne maskotki,kartki od znajomych... A ona tutaj taka wesoła się spieszyła i nawet pogadać nie chciała? :Smile: Ahh ta Kasia Razz
Jeśli możesz to napisz mi odpowiedzi na to wszystko,jestem bardzo ciekawa, tak czekałam na ten kontakt, i się doczekałam.Paul naprawdę dziękuję, nie wiesz ile to dla mnie znaczy - mieć swiadomość że ukochana osoba jest szczęśliwa! Trzymam kciuki żeby to była Kasia... szkoda że żadnych szczegółów nie zobaczyłeś, które można by potwierdzić...
Ale mimo wszystko dziękuję Ci z całego serca i z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam Cie cieplutko
---------------------------------
Potwierdzenie od Oliwi pokazuje, że kontaktowanie się
ze zmarłymi jest bardzo możliwe. Trzeba liczyć się, że kontakty
nie będą zawsze wychodzić widocznie są ku temu jakieś powodu
często nie z naszej strony.
Bardzo miło mi było pomóc ws. kontaktu i polecam się każdej osobie
na przyszłość. Mam nadzieję, że kontakty będą wychodzić mi nadal
bardzo dobrze.
Pozdrawiam
|
|