www.polana.fora.pl

Witajcie. :*

Doglebnie wstrzasnela mną wiadomosc
o morderstwie mlodej, pieknej dziewczyny...
Bardzo mi przykro z tego powodu Sad

nie znałam jej ale chcialabym wiedziec jak sie czuje - tylko tyle.

Jezeli ktos moglby sie podjac tego kontaktu(a proszę juz 2 raz na tym forum o nawiazanie go) bede Wam ogromnie wdzieczna ( i pewnie nie tylko ja
Smile

)

DANE
Justyna Joszko
Zmarla dn.28.03.11

Buziaki:)

Oliwia, chyba nikt nie podejmie sie tego kontaktu. Nie mozna tak sobie kukać do zmarłego jak sie czuje. Co innego jak bys była z rodziny,jak bys miała jakieś wątpliwości ze zmarły utknął,ze nie poszedł dalej,to moze ktoś by sie podjał ,a w tym przypadku to wątpię. Confused

Jezeli martwisz sie o ta osobe,to pomódl sie za nią,zapal świeczkę i to wystarczy. Smile

Ja też się nie podejmę tym bardziej, że kolejna próba 2-ga dla Orfeusza
mnie zawiodła. Znowu okazało się, że zamiast jego córki przyszedł ktoś inni.

Tak ogólnie to wątpię, by ktoś się podjął kontaktu.

Paul, jak tam u Ciebie wygląda "kolejka"? Sad

Jenki to życzę "wytrwałości" w tym wszystkim bo widzę, że naprawdę sporo masz tego;)
Ja na mój kontrolny też będę czekać tyle ile trzeba, bo wiem, że są też inni. Udanego dzionka;)

A jeszcze jedno pytanko czy znacie kogoś ( może głupio to zabrzmi) do kogo można pojechać osobiście spróbować kontaktu? Chodzi mi o to, żeby Bartka mama naprawdę wiedziała, że ten mały głupl jest z Nami;) Na duchu by ją to napewno podtrzymało. Buziaki:*