www.polana.fora.pl

Witam,
wykorzystalam troszeczkę swoje pisanie i scenariusz do nielatwej muzyki zostal urodzony. dobrze sie bawilam.
ech sami zobaczcie
https://www.youtube.com/watch?v=zPn6gRDwHt8&feature=youtu.be

Dobrze się bawilaś?
Ewus odebrałam to jako wzniosłą/trochę mroczną tematyke. W zasadzie interpretacja należy chyba do oglądajacego/słuchajacego, i może być różna...
Mnie sie skojarzyło z chórem gregoriańskim:)

pochwal się wiecej-kto spiewa?Kto wykonuje?
Nooo, sceneria kapitalna:)

witam,

to jest jeszcze bardzo robocze, od samego poczatku wyganialam dwa pierwiastki meski i zenski dla kontrastu w centrum warszawy, aby tam sie szukaly.
India Czajkowska i Sebastian Madejski tworza juz od wielu lat, Sebastiana nie znam, za to znam Ją - bardzo delikatna istota, zajmujaca sie rozwojem duchowym i zycie jej nie oszczedzalo i nadal chloszcze.
ktoregos wieczoru wpadla i przy rozmowie o buddyzmie, weszlysmy na temat wlasnych demonow, gdzie biorac troche wiedzy z buddyzmu doszlysmy do wniosku, ze skoro w buddyzmie kiedy podchodzi demon zbyt blisko kogos, badz swiatyni, wtedy mozna go na tyle wychowac i zniewolic, ze zostaje przy nas jako nasza ochrona. wtedy powiedziala o muzyce, ze nie wie, nie ma pojecia jaki obraz wstawic. dla mnie to wiesz woda na mlyn, posluchalam muzyki gdzies tak z tydzien czasu non stop kiedy moglam, usiadlam i napisalam.
a ze osobiscie nie zniewalam demonow, a gonie jak najdalej, wypuszczajac towarzystwo skad przyszlo to zakonczenie typowe hollywodzkie z happy endem.

sceneria to Wisla i plaza nudystow w Warszawie.