www.polana.fora.pl

Paul, wróć proszę do kontaktów...... Pomocy

"Pozdrowienia z Oświęcimia" ale to "optymistycznie" zabrzmiało... Smile

,,Z Oświęcimia'' Smile

Nie Mirek strasznie tym bardziej że Oświęcim kojarzy sie dość chłodno tj. i pogoda która dziś towarzyszy Paulowi;)Fak faktem w Wyszkowie dzis nie było i nadal nie jest cieplej, raczej juz na ładna pogodę sie nie zapowiada:P...
Paul jesli sie zdecydujesz na powrót do kontaktów daj prosze znać Smile

Pozdrawiam!!!!

Gdy tylko wrócę do kontaktów to podam do publicznej wiadomości komunikat. Smile

Szkoda, że wszystkim tylko Oświęcim kojarzy się z byłym obozem Birkenau i Auschwitz.

W tym mieście są też inne miejsca do spędzania czasu czy zwiedzania.
Wielu mieszkańców żyje tu normalnie tak jakby nie było obozu nigdy.
Problemem są natomiast tutaj miejsca pracy.

Nie ma co ukrywać, że są problemy z wybudowaniem przedsiębiorstwa jakiekolwiek.
O tuż urzędnicy wyznaczyli granicę taką, że w okolicach obozu nie wolno budować
restauracji, różnych firm czy dyskotek. Mało tego w ubiegłym roku chcieli poszerzyć strefę ciszy...
Większość mieszkańców była oburzona tym pomysłem.

Od ludzi słyszałem podobne opinie, że "zaraz to na cały Oświęcim dadzą zakaz
prowadzenia firm czy dyskotek z powodu utworzonej strefy ciszy."

Sorka, że odbiegamy od tematu, ale to było tyle na temat miasta mojego. Wink

Nie no nie ma sprawy zawsze miło się dowiedzieć czegoś nowego i interesującego;)

hehehehehe

Urzędnicy wyznaczyli granicę, ponieważ nasi urzędnicy pozwalają aby inny kraj decydował o naszym mieście i traktował je jak swoją własność prywatną. Smutne jest to bardzo ale również pokazuje dlaczego tak wielu ludzi na całym świecie odczuwa do nich taką niechęć.

wiesz,,,,
kiedys mialam knajpe w swoim miescie obok cmentarza, no prawie z knajpy wypadalo sie w glowna brame.
po krotkim czasie bycia knajpy z nazwy jakiejs tam, byla knajpa pod trupkiem - ku radosci wielkiej przebywajacej tam ludnosci.
i jak kazdy byl zdziwiony, kiedy to knajpa padla szybko, wlasciciele zaczeli klucic sie o najmniejszy grosz, a z dnia na dzien robilo sie "grobowo".
sa miejsca, gdzie powinien byc zachowany spokoj , cisza i szacunek.
i dla przypomnienia nie tylko gineli tam zydzi, polacy, romowie tez.
stan Dusz w takich miejscach jest okropnie "smutny", chociaz wiem co robic nie zagladam tam, no chyba, ze mnie sama polaczy w jakis sposob, to wtedy szybciutko wychodze... smutne to bardzo.

a z drugiej strony to sie cieszyc, ze miastem interesuja sie inne panstwa, inaczej po Obozie zostalaby brama wjazdowa z napisem dla pamiatki, a teren zostalby zorany i stalyby molochy handlowe, badz " slamsiki" dla biedniejszych. nasz kraj nie wiedziec czemu nie potrafi zajac sie wlasna kultura, pamiecia, najlepiej to wpuscic zachodni chlam, zabytki pozostawic - wiatr i woda zrobia swoje.

a Oboz, jako pomnik, juz nam nic zlego nie zrobi, przypomina tylko co sie dzialo i jak sie dzialo. teraz wystarczy czerwony guzik i juz nas nie ma.

takie ciche pozwolenie na "obozowanie" zawsze konczy sie tragedia, niedlugo bedziemy jezdzic do Tybetu - nie po to, aby spotkac mnicha i porozmawiac z nim, a po to, aby kolejny oboz poogladac dla pamieci, dla smutku, dla pytania dlaczego? - przeciez caly swiat wiedzial o tym.

pozdrawiam Molly i dziekuje za wytrzymalosc w chwilowej zmianie Twojego tematu.

buziole

Ale to ten jeden naród robi wszystko, by pokazać iż to "tylko" oni tam poginęli.
To oni nazwali te miejsce " Polskim obozem śmierci", co bardzo szybko podchwycił świat. Strefa owszem lecz w granicach zdrowego rozsądku.

nie wiem dlaczego masz pretensje o ten jeden narod, ze tylko Oni tam pogineli - liczy sie pamiec, Oni potrafia mowic glosno.

my mamy Katyn, albo inaczej wiekszosc Polakow ma Katyn i nie dlatego ze pogineli polscy oficerowie, inteligencja....do tej pory polski rzad nie potrafil wydobyc prawdy, narod tez w ta strone jakis taki leniwy byl, a gdyby tak kilka lat wczesniej wyszlibysmy na ulice domagajac sie prawdy, to co wtedy?
rosja krzyczala by, ze polaczki szum robia.
lecz polaczki nie wyszli, wola prac wszystko w domu, glupa palic, ze jest git byle kasa zeszla z nieba.

oj....

pozdrawiam

Nie mam pretensji. Stwierdzam fakty. Żydzi zawsze głośno krzyczą. Historia ich nie interesuje. Interesują ich legendy, typu, że 6 mln Żydów zginęło w ciągu II wojny światowej. Gdy mieszkałem w Niemczech przyjeżdżali do tamtejszych kurortów i zawsze robili dużo hałasu wokół swoich osób. Byli wyniośli i zarozumiali.
Wyglądało to żenująco.

Może komuś zależy na tym aby nigdy do tego wydobycia nie doszło.

Taka moja aluzja... Może stworzyć jakiś offtopic bo pewnie autorka czeka na odpowiedź w jej temacie a tu rozmowa o historii m.in. Aż mi jej szkoda... Oczywście interesujące jest to co piszecie ale szczerze mówiąc było by mi przykro gdyby w moim temacie pojawiła się taka dyskusja.
(przepraszam, że się wtrącam)

Admin zawsze może wyciąć offtop i zrobić z niego nowy temat... w tym przypadku by warto