www.polana.fora.pl

Witajcie,
Prosze o pomoc dla mojego taty. Lekarze niewiele juz chyba mogą.Czerniak z przeżutami do pr. płuca i zmiany w opłucnej.Efektem są ciągłe zapalenia oskrzeli i płuc.Wiecej i dane podam na priv.,jeżeli ktos może nam pomóc.Dziekuje i serdecznie pozdrawiam.Joanna

Joasiu,Kochana ależ Ci życie nie szczędzi lekcji.Bardzo, bardzo współczuję...

Życze Ci byś umiała przetrwać ten trudny czas.
Może Amie się odezwie?Ona kocha pomagać.

Dziekuje Jolu za dobre słowo.Tak jestem troche skołowana ,a w domu mam własciwie szpital:kroplówki,wizyty i pogarszający sie stan ojca.Pordrawiam

Z tego co mówi o sobie Mgiełka, to ma moc uzdrawiania na odległość. Może zdeklaruje się pomóc Twojemu tacie?
Trzymaj się dzielnie. Do ostatniego tchnienia trzeba mieć nadzieję.

Mierk, ja nie mówie o sobie, to inni tak powiedzieli, a ja wiem, ze działa, działało w niektórych przypadkach.

Jo poproszę o zdj taty na adres mailowy
[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam