Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Witamy Ciebie Podróżniku, usiądź, rozgość się, odpocznij... -> Witam Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Witam - Wysłany: Pon 16:07, 26 Kwi 2010  
Kasiula




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Witam serdecznie:) i.....biore sie za czytanie. Pozdrawiam serdecznie wszystkich:)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 16:09, 26 Kwi 2010  
Grey Owl
Gość








Witaj, witaj Smile

Wygodne podusie do lekturki czekaja...
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 19:34, 26 Kwi 2010  
Kasiula




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


no troszke udalo mi sie przeczytac , choc przy moich dzieciach czasami jest to zadanie bardzo trudne:) jutro ciag dalszy. Tak sie zastanawiam gdzie moge opisac siebie;) tzn rozne rzeczy , ktore mnie spotykaja, w tym rowniez sny, smierci bliskich osob. chodzi mi o to zeby nie zasmiecac Wam kilku dzialow:) Wiec moje pytanie- czy tutaj moge opisac pokrotce to co mnie spotyka? Pewnie dzis juz nie zdaze bo obowiazki wzywaja a zreszta poczekam na pomocna dlon w ktorym dziale to najlepiej napisac:) Serdecznie pozdrawiam i dziekuje za przyjecie


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 19:42, 26 Kwi 2010  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Witaj serdecznie na naszej Polanie Wink

Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 19:47, 26 Kwi 2010  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


Witaj Kasiulo,

miejsce sama sobie wybierzesz, na razie pisz tutaj, co prawda jest to dzial POWITAN, ale, zawsze kiedy mamy cos waznego do przekazania, i zeby nie ucieklo w gaszczu mysli i postow ( bo nie ukrywam, kiedy sie rozgadamy to juz nie patrzymy na tematy, tylko jedziemy z tym co wiemy i z tym czego nie wiemy, a pozniej to jakos sie posprzata ).
Z czasem sama, znajdziesz odpowiednie miejsce dla siebie, wystarczy tylko po Namiotach polatac.
czuj sie jak u siebie


pozdrawiam
zamgla


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:05, 26 Kwi 2010  
Kasiula




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Dziekuje Wam za mile powitanie:) Po namiocikach sie juz rozgladam i nieukrywam ze niektore tematy wciagaja mnie tak ze nie moge sie oderwac:)
Musze poukladac sobie troszke w glowie jak sensownie napisac o sobie i od czego zaczac:)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:14, 26 Kwi 2010  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


dobrze nie spiesz sie



spokojnej nocy
zamgla


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:39, 26 Kwi 2010  
polcia25




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


hejka Kasiula
witaj na Polanie:)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:47, 26 Kwi 2010  
Figa




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Witaj Kasiu Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:29, 26 Kwi 2010  
Ciacho




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Witaj Kasiu Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 22:39, 26 Kwi 2010  
Eliza




Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Witaj Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 7:35, 27 Kwi 2010  
rudeczka




Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Witaj Kasiula na polance Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 9:43, 27 Kwi 2010  
Molly




Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wyszków
Płeć: Kobieta


Hejo Kasiulka:)witamy i pozdrawiamy:)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 15:04, 27 Kwi 2010  
Kasiula




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Jeszcze raz dziekuje za mile powitanie:)

Tak sie zastanawialam od czego zaczac i nie za bardzo mam pomysl, sprobuje jakos to o czym mysle ubrac w slowa:)

A wiec tak: pomalutku , wielkimi krokami zblizam sie do czterdziestki;) mam kochanego( chyba) meza i trojke cudownych dzieciaczkow:) dwojka to juz mlodziez( 18 i 15 lat) no i mam jeszcze wyczekany i wymodlony 2,5 roczny cud- Amelke:) Jestem dosc skomplikowana osoba( tak o sobie mysle), wielka pesymistka- ciagle wydaje mi sie ze tuz za rogiem czycha jakies niebezpieczenstwo, ze znow cos zlego sie wydarzy.Uwierzcie staram sie odganiac zle mysli ale czasem kiepsko mi to wychodzi a do tego jestem leniuchem:) no i jedna rzecz, ktora byc moze dziwnie zabrzmi odnosnie tego co nizej napisze, boje sie zmarlych tzn boje sie juz snic o nich a oni powracaja choc ja nie chce ze zwyklego strachu, probowalam z tym walczyc ale opornie mi to idzie. reszte moze podziele zeby to jakos sensownie wygladalo.


Sny

W moich snach ciagle pojawiaja sie osoby zmarle i to nie tylko te z najblizszej rodziny. Opisze kilka- kilkanascie lat temu zmarl dziadek mojego meza i sie zaczelo, snil mi sie co noc przez dluzszy okress czasu, we snie bylam swiadoma ze on nie zyje i nawet pamietalam szczegol ze mial zaklejone usta ale ja go rozumialam dzieki jego oczom, ktore niezmiennie wpatrywaly sie we mnie, ten blagalny wzrok zapamietam do konca zycia.Zaraz po tym budzilam sie i odmawialam za jego dusze modlitwy, o ile dobrze pamietam te sny identyczne za kazdym razem skonczyly sie po ok miesiacu i juz nigdy wiecej mi sie nie przysnil. Inny sen , ktory zapamietam na zawsze to sen na jawie, w srodku dnia zaraz po pogrzebie mojej mamy- dzien po pogrzebie mielismy podjechac po mojego tate i jechac z nim na cmentarz, ja nie bylam w stanie wstac z lozka, bylam tak pograzona w zalu ze najchetniej bym z niego nie wychodzila, moj maz namawial mnie bardzo dlugo ale w koncu sam pojechal, ja zostalam z wlasnymi myslami, obok w pokoju bawily sie dzieci, nagle czas jakby sie zatrzymal , wszystko ucichlo a ja znalazlam sie obok niezyjacej mamy, lezala na jakims wysokim lozku, w bialej szacie , ja z rozpacza poglaskalam ja po policzku, nagle ona zlapala mnie za reke , przytulila ja do swojego serca i tak mocno trzymala , nie chciala puscic, przerazona wyrwalam sie jej i chcialam uciekac ale jeszcze sie odwrocilam , zobaczylam ze lezy na boku, pomyslalam przeciez to moja mama , nie moge jej zostawic w takiej pozycji i pomimo przerazenia zawrocilam, poprawilam ja a ona znow mnie w ten sam sposob zlapala i wtedy wyrwalam sie i juz bez ogladania ucieklam przez biale drzwi z szybkami , ktore byly w bialej chmurze, ocknelam sie i zobaczylam meza , ktory stal nade mna i pozniej mi mowil ze takiego przerazenia w moich oczch nie widzial nigdy. W tym snie na jawie balam sie tego ze mama chce mnie zatrzymac ze soba a ja wiedzialam ze nie moge zostawic dzieci.
Jeden sen dal mi wielka nadzieje:) Staralismy sie o trzecie dziecko przez kilka lat, bezskutecznie, byly lzy, zalamanie i wtedy wlasnie przysnilo mi sie ze leze na szpitalnym lozku, podchodzi do mnie moja mama, taka mlodziutka, usmiechnieta i podaje mi noworodka, sliczna dziewczynke z ciemnymi wlosami i mowi- masz tu swoja Amelke:) przestalam sie zamartwiac i niecaly rok po snie okazalo sie ze jestem w ciazy, od poczatku bylam pewna ze to bedzie dziewczynka no i ze bedzie miala na imie Amelka- i tak wlasnie jest:)

Nie bede opisywac wszystkich snow, bo sa one nagminne, opisze Wam jeszcze tylko dwa, ktore dzis juz wiem czego jeden z nich dotyczyl a przez ktory bylam na skraju zalamania nerwowego

Na poczatku marca mialam taki sen: snilo mi sie ze mama przy mnie umierala, ja zaczelam ja reanimowac i udalo mi sie przywrocic ja do zycia, nagle zobaczylam wystajaca z jej kieszeni kartke, wyciagnelam ja ,rozlozylam i zobaczylam ze jest to gwarancja jakiejs czesci znajdujacej sie przy sercu, dokladnie nie pamietam daty produkcji ale doskonale wryla sie w moja pamiec ( dokladnie przytocze) data konca waznosci: 10 kwiecien 2010r( ta data byla pogrubiona czcionka).Nawet nie wiecie jakie psychiczne meki przechodzilam, balam sie o moje dzieci, od tegu snu juz mialy zakomunikowane ze tego dnia nie ma wyjscia z domu, najbardziej balam sie o 15 letnia corke, gdyz myslalam ze to jej stanie sie cos zlego bo ona w dziecinstwie przeszla ciezka operacje na otwartym sercu, nawet echo serca wykonane tydzien przed ta data mnie nie uspokoilo, im bylo blizej tym bylo gorzej , nie spalam, nie moglam jesc i kiedy nastal ten dzien syn rano puka do naszej sypialni, wchodzi i mowi mamo wysnilo ci sie , myslalam ze padne .Powiem Wam ze pomimo tej strasznej katastrofy, ja i tak do polnocy czekalam zeby ten dzien sie skonczyl, zeby nic zlego juz wiecej sie nie wydarzylo.
A kilka dni temu przysnil mi sie ten rozbity samolot, na przodzie mial konska glowe, identyczna jak w bajce, nie pamietam tytulu ale chodzilo o zamordowanego konia, ktorego glowa zawisla nad brama miasta. Brr


Paraliz

Przez dlugi okres czasu po smierci mamy, kilka razy w ciagu jednej nocy paralizowalo mnie zupelnie, dusilam sie , nie moglam zawolac meza ani go nawet ruszyc,, doszlo do tego ze balam sie zasnac bo wiedzialam ze to cos nastapi, spalismy z mezem za rece zebym jakos mogla go choc delikatnie musnac, bo kiedy mna szarpnal to mijalo. Raz nawet juz doszlo to do momentu, kiedy widzialam piekny blekit, nie potrafie go opisac slowami dokladnie bo jeszcze takiego koloru nie spotkalam. Moze wiecie co to jest? Bardzo dziwne uczucie bo niby zasypiasz a zaraz juz nie spisz duszac sie i nie mogac sie nawet ruszyc, czy wydobyc z siebie chocby mrukniecia.


Zmarli

Mialam to napisac w prosbach o kontakt ale cos ( czy ktos) mnie powstrzymuje, pewnie nie chce kontaktu. Smierc od kilku lat towarzyszy naszej rodzinie, dodam nagla. Moja 62 letnia mama zmarla nagle na zator tetnicy plucnej prawie piec lat temu, dlugo dochodzilam do siebie, ciagle towarzyszy mi w snach, czasem tez jak bylam u taty zjawiala sie na momencik, co objawialo sie silnym zapachem kwiatow( ja to okreslilam jako zapach maciejki)Bol w sercu jest ciagle. Ale staralismy sie normalnie funkcjonowac az tu znow , 19 pazdziernik 2008 roku telefon z Polski( mieszkamy obecnie za granica)ze 42 letnia siostra meza nie zyje, nikt , nawet jej matka nie wiedzieli co sie stalo, jej maz nic nie chcial powiedziec, dopiero jak zajechalismy na miejsce, pojechalismy z tesciowa do prokuratury i udalo sie wyblagac choc slowo, dowiedzielismy sie ze bylo to najprawdopodobniej samobojstwo- upadek z 10 pietra. Dla nas tragedia, jakos przetrwalismy i po pogrzebie wrocilismy do Anglii, rowniutenkie dwa tygodnie pozniej( ten dzien poprzedzala noc pelna dziwnych snow i zjawisk ,sen w ktorym ta zmarla Helena mowila o kolejnej tragicznej smierci , no i ktos chodzil nam po domu stal kolo lozka itp. dostalam smsa od siostry ze nie zyje moj kochany wujcio chrzestny, bardzo wiele mu zawdzieczam, lepszy niz niejeden ojciec. Taki dobroduszny czlowiek, co nawet w wigilie jezdzil z jedzeniem na dworce bo mowil ze jest tam wielu dawnych kolegow z pracy, ktorzy zostali bezdomni, znaleziono go utopionego w zalewie- byl karmic labedzie. Nie wiemy do dzis co sie stalo czy wpadl, czy mu ktos pomogl, policja powiedziala ze nie ma swiadkow, nie ma sprawy. No, coz my musimy jakos zyc dalej, choc ciagle myslimy o tych ostatnich, dwoch tragicznych smierciach- bo nie wiemy co sie tak naprawde stalo w obu przypadkach.

To tak pokrotce o mnie;), choc i tak sie rozpisalam ze watpie ze ktos przez to przebrnie. Staralam sie jakos to skrocic ale nie potrafilam , wiele ominelam. Przepraszam za brak polskich liter i ze to tak troche bez ladu i skladu.

Pozdrawiam serdecznie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasiula dnia Śro 11:07, 28 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 15:27, 27 Kwi 2010  
polcia25




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Kasiula
to jest tyle osób, które są w stanie przez to przebrnąć, że powiem Ci, że jesteś w dobrym miejscu
ściskam mocno


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Witamy Ciebie Podróżniku, usiądź, rozgość się, odpocznij... -> Witam Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony 1, 2  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin