www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Są trzy Osoby Boskie: Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty.
Skład Apostolski mówi w szczegółach o tych trzech Boskich Osobach tak:
Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, * Stworzyciela nieba i ziemi, * i w Jezusa Chrystusa, * Syna Jego Jedynego, Pana naszego, * który się począł z Ducha Świętego, * narodził się z Maryi Panny, * umęczon pod Ponckim Piłatem, * ukrzyżowan, umarł i pogrzebion, * zstąpił do piekieł, * trzeciego dnia zmartwychwstał, * wstąpił na niebiosa, * siedzi po prawicy Boga Ojca Wszechmogącego, * stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. * Wierzę w Ducha Świętego, * święty Kościół powszechny, * Świętych obcowanie, * grzechów odpuszczenie, * ciała zmartwychwstanie, * żywot wieczny. * Amen
Hmmm...
Myślałam Marcinie ,że masz własne-osobiste przemyślenia związane z usasadnieniem Twojej wiary w osobowego Boga.
A ponieważ bardzo chciałabym poznać i zrozumieć na czym się one opierają,zachęciłam Cię do rozwinięcia tematu.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Wto 21:12, 18 Mar 2014
Gość
tradition72 napisał:
W Kościele, jak i poza Kościołem są różne patologie.
Prośba kierowana do osób, które w przekonaniu Kościoła są zbawione - czyli nie siedzą w głębokim pokutniczym astralu, z prośbą o ich modlitwę wstawienniczą do Boga w ważnej i dobrej sprawie, nie jest patologią w rozumieniu Kościoła, a elementem realnej prawdy o świętych obcowaniu.
Ja idę zresztą dalej, kontakt mentalny z duszami nie jest przecież zabroniony, rozmawiam sobie z Nimi, spotykam się z Nimi, niekoniecznie prosząc Ich o wstawiennictwo u Boga w mojej sprawie.
Oczywiście nie zmuszam nikogo do takich kontaktów i nie robię tego z ciekawości, jak to się zdarza wędrowcom po astralu. Zazwyczaj to są dusze, które się mną opiekują i to w jakiś sposób zaznaczyły. Spotykam się z nimi w ramach tej właśnie relacji - przyjaźni i wsparcia. I nigdy nie zmuszam ich do przyjścia, tylko wychodzę im naprzeciw, a to istotna różnica.
I jeszcze ważny szczegół Mirku,
w moim Kościele Bóg jest osobowy.
I tak właśnie działa uzdrawianie w spirytyzmie. Duch do niczego nie jest zmuszany. Pomaga z własnej woli i przeważnie są to dusze ludzi, którzy byli lekarzami na Ziemi.
Wiem, że jest Osobowy lecz nie wiem czy to jest możliwe. Pisząc w moim Kościele odnoszę wrażenie jakby to był Twój prywatny lub przez Ciebie założony. Wybacz ale tak mi się to sformułowanie kojarzy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:18, 18 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Wto 21:23, 18 Mar 2014
Gość
Jolu mam wiele lat przemyśleń na temat tych sformułowań.
Dodać do tego coś nowego, innego albo zmienić te proste słowa w coś lepszego, trafniejszego - w moim odczuciu - nie sposób.
A wzmiankowałem o tym Mirkowi, bo Mirek kiedyś pisał, że wierzy w Boga bezosobowego.
Ja wierzę inaczej. To co ludzie nieraz uważają za Boga, Universum, Przyrodę, bezkresny Kosmos, czasem Ziemię, ja traktuję jak przejaw działalności kreacyjnej Boga.
Mirku, nigdy nie wgłębiałem się w spirytystyczne uzdrawianie.
Jeśli jest tak jak mówisz, to OK.
Chyba OK, bo zanim to potwierdziłbym na pewno, wolałbym osobiście dotknąć tematu samodzielnie.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach