www.polana.fora.pl

Proponuję Wam w tym temacie, zamieszczać, posty z własnymi pomysłami. Niekoniecznie związane z mnemotechnikami.
Wielka prośba, umieszczajmy tu tylko Treści zadań.Dziękuję

Butelka wina kosztuje tysiąc złotych. Wino kosztuje o dziewięćset złotych więcej niż butelka. Ile kosztuje butelka ?

Przeczytaj podany poniżej test:

Przeczytaj pytanie, poważnie zastanów się nad odpowiedzią, a potem zejdź na dół strony, aby odczytać rezultat. To nie jest żądna podchwytliwa sztuczka. Nikt, kogo znam nie odpowiedział na to pytanie prawidłowo -włącznie ze mną.

Kobieta na pogrzebie swojej matki spotkała mężczyznę, którego dotąd nie znała. Mężczyzna wydal się jej niesamowity, był jakby z jej snów.
Od razu go pokochała, ale nie poprosiła o jego numer telefonu i później nie mogła go odnaleźć.
Kilka dni potem zabiła swoja siostrę.

Pytanie: Jaki był motyw zabicia siostry?

(Daj sobie trochę czasu na refleksje zanim odpowiesz)

Pewien kupiec nabył towar za 700 zł., sprzedał za 800zł., kupił znowu za 900zł
i sprzedał za 1000zł. Pytanie brzmi ile na tym zyskał?

Pastuszek gasek domowych dojrzal na niebie klucz dzikich gesi.
Mowi do Starego : chyba bedzie ich ze sto...
A ten odpowiada : gdyby ich bylo jeszcze raz tyle, jeszcze pol tyle, jeszcze cwierc tyle i jedna - to wtedy dopiero byloby sto.
Ile bylo naprawde gesi w kluczu Question

Jest to zadanie na rownanie z jedna niewiadoma. A wiec faktyczna ilosc gesi oznaczamy jako np. x. Ale moze to byc tez np. g (esi) Razz

Najpierw zapisuje sie to co powiedzial pastuszek w postaci rownania, czyli przeklada sie na jezyk matematyki.
Potem niewiadome grupuje sie po lewej stronie, a wiadome po prawej.
Jesli cos zmienia swe miejsce polozenia w stosunku do znaku = , to zmienia sie + na - i odwrotnie.

Do zobaczenia na pastwisku Wink

Sklepikarz sprzedaje czapkę. Czapka kosztuje 10 zł. Podchodzi klient i mierzy czapkę. Jest skłonny ją kupić, ale ma przy sobie tylko banknot 25-złotowy (możemy sobie chyba taki banknot wyobrazić?). Sprzedawca wysłał syna do sąsiadki, by ten rozmienił 25 złotych. Chłopiec przybiegł i oddał ojcu 10 zł +10 zł +5 zł.
Sprzedawca podał kupującemu czapkę oraz wydał 15 zł reszty.
Po pewnym czasie przybiega sąsiadka z rewelacją, że 25 zł było fałszywe i krzyczy do sprzedawcy, by zwrócił jej pieniądze.
Cóż było począć? Sprzedawca rad nierad otworzył kasę i zwrócił kobiecie pieniądze.

Teraz pytanie:

Na ile został oszukany sprzedawca?

Tutaj - tez - nie - potrafie - wyobrazic - sobie - takiego - banknotu Smile

pozdrawiam

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

25 zł i czapka.. chyba... Wink

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

Mały test!

Rzekomo rozwiążą go jedynie osoby z IQ powyżej 120..

Aby Twój umysł nadal był w formie, zastanów się:

jeśli:

2 + 3 = 10

7 + 2 = 63

6 + 5 = 66

8 + 4 = 96

to ile jest:

9 + 7 = ????

Rudeczko

Adas ma dwa sklepiki :
1). Jeden z zadaniami.
2). Drugi z rozwiazaniami.
A droga od tych zadan w sklepiku, do rozwiazan w sklepiku daleka i dlatego ciagle sie ta komunikacja miedzy nimi rwie...

Bo zaraz Adas zacznie sobie rwac wlosy z glowy, ze dziewczyny takie niesamodzielne, bo sobie gorzej radza z tym przechodzeniem od zadan do ich rozwiazan...

Prawda Mgielko ?

PS. Rudeczko ja mam graniczne 120, wiec nie dam rady.

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

acha to nie wiedziałam
moje iq też graniczne Smile

ale się udało

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

chyba na 50 zeta

bo taki banknot już łatwiej sobie wyobrazić niż 25-złotowy

Polcia

TU pisze sie tylko zadania !
Rozwiazania w drugim sklepiku

(przeczytaj prosze pierwszy post Adama u gory)

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 734 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

uuupppsiiikkk
przepraszam:(

już nie będę Smile

W ogródku naukowym każdy kwiat był albo czerwony, albo żółty, albo niebieski. Do ogródka zajrzeli kiedyś dwaj statystycy i jeden z nich zauważył, że jakiekolwiek wybrać trzy kwiaty, to co najmniej jeden z nich będzie czerwony. Drugi statystyk stwierdził że, jakiekolwiek wybrać trzy kwiaty, to co najmniej jeden z nich będzie żółty.
Dwie studentki logiki usłyszawszy o tym, wdały się w spór. Pierwsza uznała że, jakiekolwiek wybiorę trzy kwiaty, to co najmniej jeden z nich będzie niebieski? No co druga odrzekła: Oczywiście, że nie! Która z nich miała rację, i dlaczego?
zadanie pochodzi z cyklu zadań logicznych Raymonda Smullyana
P.S. W miarę możliwości, Wasze propozycje umieszczajcie w temacie

"DYSKUSJE I....".