Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Śnienie -> no i jak ja mam to rozumieć?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post no i jak ja mam to rozumieć? - Wysłany: Śro 18:45, 13 Cze 2012  
MiMi
Gość








Proszę o opinię, co taki sen może znaczyć?

Śniło mi się że w moim domu jest specjalista od feng shui. Mówi że będzie wszystko ustawiać tak żeby było korzystnie.
Na stole leżą sznurki. Ona je zwija. Ja mówię, że tak, koniecznie trzeba to uprzątnąć bo to jest moje ZYCIE. W sensie, długość życia.
A ona na to, że i tak długo nie pożyję bo mój czas się już kończy !
Shocked
Jestem zdziwiona, że to już zaraz czas umierać. Zastanawiam się tylko czemu tak młodo (co dla kogo młodo Wink )

Ale nie rozpaczam, ani się nie boję.
I zaraz widzę że jestem w nowym wcieleniu (!!), ale jako dorosła kobieta.
Wiem że umarłam w tamtym wcieleniu.

Jak ja mam to rozumieć?!
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 19:44, 13 Cze 2012  
błękitna




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Interesujący sen, też jestem ciekawa opinii naszych ekspertek.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 19:53, 13 Cze 2012  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


nie wiem czy ze mnie jakas ekspertka, ale:
- zmienialas MiMi ostatnio wszystko w swoim zyciu
- bylo tez robione duze sprzatanie energetyczne u Ciebie i w okol Was
- stare umarlo, stare sprawy umarlu, no i Ty sama tez sie zmienilas, stare przykrosci - zostala po tym Wszystkim Pamięć tamtych chwil - tylko tyle.

sznurki - to blokady energetyczne, ktore zostaly zdjete przez mistrza feng shui - ten mistrz mogl byc Twoim nauczycielem, Opiekunem, badz istota Wyzej rozwinieta, zadko kiedy udaje nam sie ich zauwazac poniewaz wygladac moga dla nas i dla naszych skromnych umyslow niezrozumiale.

zauwazyleas we snie nauczyciela - opiekuna i Informatora.

jest mozliwosc powrotow do nich w bardzo waznych sprawach, poprzez probe kontaktów.

jednym slowem
gratuluje zmiany kochana Mimi i gratuluje rozwoju.
Super!!!!
Praca Twoja i Innych, ktorzy pomagali nie poszla na marne.

BRAWO!!!!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 20:14, 13 Cze 2012  
MiMi
Gość








Ewuś twoja interpretacja zabrzmiała mi tak, że norrrrmalnie sama sobie zazdraszczam Wink
Ale te sznurki , snury właściwie - ich długość miała we śnie świadczyć o tym, ile jeszcze życia mi pozostało. I ta szpecjalistka stwierdziła że mało. Że czas się zbierać. A sznur był pocięty na kawałki.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 20:26, 13 Cze 2012  
taka ta czarna




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy



W znaczeniu ciąć sznurek to zwiastun procesu,który zakończy
się korzystnie.

Także nie ma,żadnego ale...
Będzie dobrze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 21:46, 13 Cze 2012  
Grey Owl
Gość








MiMi... Smile
Sznurki pocięte, a Ty jeszcze chwyciłaś jeden mały kawałeczek starego i próbujesz po staremu ? Wink
Eeee...

Buziaki dla Ciebie i ekspertek Razz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 8:46, 14 Cze 2012  
Ewa Fortuna




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 1583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Kobieta


A mi jeszcze przyszło do głowy,ze kawałki sznurków,to sa etapy zycia przez które przechodzilaś. cos było,cos mineło i trzeba to posprzątac,zebrać.
Stare umarło,nowe przychodzi......a to ,ze kedys umrzesz,to jasne.
TAM W GORZE 50 lat naszego ziemskiego zycia,to jak 5 dni,wiec pewnie o to temu komus chodziło,ze juz nie duzo Ci zostało,bo dla nich 50 czy 100 lat to pikus:)


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 11:01, 14 Cze 2012  
taka ta czarna




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy



Ewa Fortuna napisał:

TAM W GORZE 50 lat naszego ziemskiego zycia,to jak 5 dni,wiec pewnie o to temu komus chodziło,ze juz nie duzo Ci zostało,bo dla nich 50 czy 100 lat to pikus:)


Miałam kiedyś taki sen z wyraźnym zaznaczeniem różnicy czasu tu i Tam.Więc mogę potwierdzić i zgadzam się z tym co napisała Ewa

Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 22:35, 14 Cze 2012  
MiMi
Gość








A ja myślałam trochę o tym śnie i doszłam do innego wniosku.

Myślę że nie chodzi o to, że kończę jakiś etap w życiu, żeby zacząć nowy.
Najważniejsze, moim zdaniem było to, że zapowiadana rychła śmierć (długość sznurka miała pokazać, ile mi zostało życia) nie wywołała u mnie lęku.
Dużo myślałam o śmierci, po odejściu Milenki.
I takie są moje przemyślenia. Nie boję się.
To jak sądzę ma ogromne znaczenie, bo kiedy nie boisz się śmierci, wtedy żyjesz inaczej, pełniej.

Ten sen nie miał nic wspólnego z wyszukiwaniem sobie problemów Idea
On mi pokazał, że z tym akurat nie mam już problemu Smile


Ostatnio zmieniony przez MiMi dnia Czw 22:37, 14 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 8:33, 15 Cze 2012  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


Super MiMi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 18:45, 21 Cze 2012  
MiMi
Gość








Gdzieś już tu pisałam, ale nikt mi nie odpowiedział, może przeszedł jakoś niezauważony ten opis,więc tu wpiszę, może ktoś mi rozjaśni?
Ewcia, może Ty?
Nad ranem przysnęłam wreszcie (zapalenie pęcherza mnie przeczołgało) i przyśniło mi się, że trafiłam do miejsca w którym mam się dowiedzieć czegoś szczególnego na temat świata duchowego. Jestem podekscytowana spotkaniem z jakąś mądrą kobietą, która wyjawi mi ważne informacje, po których moja dusza będzie mądrzejsza.

A potem pojawiły się dusze, kilka dusz, brudnych, szarych, takie szare zacieki miały na sobie. Jedna z dusz, nie przybierając kształtu ludzkiego, taką właśnie szarą smugą wpadła w ciało maleńkiego dziecka, niemowlęcia, aż nim wstrząsnęło!

Inna z kolei dusza bardzo się chciała do mnie przytulić. Chciała żeby jej pomóc, i lgnęła do mnie. Przestraszyłam się i powiedziałam tym duszom, że nie jestem jeszcze gotowa żeby im pomóc. Chodziło o oczyszczenie ich z tej szarości. Dusze nie robiły mi problemów, odeszły ode mnie.
***
I jeszcze jeden:

przyśniła mi się moja śp. babcia. Pytałam jak jej tam jest, w zaświatach. Mówiła że dobrze, że jej się tam podoba. Spytałam co z dziadkiem. A... leczy się, ma takie ciemne cięcia na plecach.
Pytałam ją podekscytowana, że może wreszcie zrozumiem... dlaczego umarła moja córeczka. Babciu powiedz mi, ty jesteś TAM , to na pewno wiesz!
Wielkie rozczarowanie.
Nie wiedziała, w ogóle nie skojarzyła mojego dziecka.
W końcu odpowiedziała: widocznie Milenka nie mogła zrobić inaczej.

no to się dowiedziałam..
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 14:55, 27 Cze 2012  
MiMi
Gość








Miałam dziwaczny sen.
Pracowałam w "księgach wieczystych", chodziłam po budynku , odnajdowałam rzeczone księgi i dokonywałam wpisów zgodnie z napływającymi wnioskami. Na taki wpis miałam 1 godzinę. Budynek nie przypominał sądu , raczej podobny był do Banku Gringota (czy Greengota?) z Harrego Potera.
Tylko gnomów nie widziałam.
Pewnie przyśnił mi się dlatego, że pracuję w Kancelarii Wink
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 15:24, 27 Cze 2012  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


a moze pamietasz Kochana, co tam wpisywalas?


buziole


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 15:29, 27 Cze 2012  
MiMi
Gość








no niestety, jak zwykle, najważniejszego nie pamiętam Wink
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 21:05, 27 Cze 2012  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


eeee spokojnie,,,,,

takie miejsca nazwane wielkim gmachem gdzie cos wpisywalam, pisalam, czytalam
sa miejscami naszej pierwotnej matrycy - tam masz wszystko o sobie, dla siebie i dla bliskich z ktorymi bedziesz obcowac.
i tak....
czytanie ksiazek - to zdobywanie - przypominanie - ukrytej - zapomnianej wiedzy
pisanie - to analiza siebie
wpisywanie waznych uwag - to zaznaczania co sie juz przerobilo, podpieczetowanie zakonczonej, wczesniej umowionej, sprawy na zycie.


Mknij Kochana mknij do przodu,
a kiedy cos zacznie przeszkadzac znowu - to napisz - przywale przez łeb, az podskoczy.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Śnienie -> no i jak ja mam to rozumieć? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin