www.polana.fora.pl

A ocieplenia na zewnątrz Adamie tez??chyba muszę już zrobić ,a jeszcze tego sama nie robiłam,resztę remontów mam opanowane łącznie z nowymi tynkami,podłogami i centralnym:)

oj dziewczyny ale wykorzystujecie tego naszego Adama:)

hmmm...Adam,ściana szczytowa,północno-wschodnia,mieszkam na parterze w kuchni na tej ścianie i w pokoju teściowej jest wilgoć/sniadz-nie ma grzyba.Położyłam nowe tynki,mam wentylacje w kuchni ,okno non stop otwarte a ściana mokra.Nie ma na zewnątrz żadnego widocznego pęknięcia ani nikt mnie nie zalewa.Skoro trafiło na fachurę to proszę o najlepsze ocieplenie na zewnątrz,ja znam tylko siatka,klej styropian....no i ten styropian do mnie nie przemawia,może jest coś ze tak powiem bardziej ekologicznego?naturalnego?no i jeszcze w miarę taniego.dzięki:)

P.S
dom typowy PGR-owski czworak wybudowany w 1967-1968 moja teściowa mieszka tam od "nowości"nigdy nie robili konkret remontu poza "bielonkom"

Czy przypadkiem na tej ścianie są poprowadzone rury wodne, kanalizacyjne lub C.O, można sprawdzić wykrywaczem elektronicznym, mogą być uszkodzone.
Jeśli nie, to należałoby nawiercić od wewnątrz domu kilka (3-4)otworów na głębokość 1/2 grubości ściany w strefie wilgoci, gdy w efekcie zabiegu wyschnie, otwory zaszpachlować.
Najlepszym rozwiązaniem na zewnątrz, jest wełna mineralna o gr.min., 5cm (ma doskonałe właściwości termiczne, odporność na zmiany klimatyczne, niepalna) pokryta siding-iem(to dość łatwa w montażu i estetyczna metoda lub blachą trapezową.
Pozdrawiam
Styropian owszem jest modnym rozwiązaniem ale, łatwo ulega zniszczeniu podczas np. gradobicia, to z kolei powoduje zatrzymywanie wody opadowej wewnątrz bloczków styropianu i odspajanie od podłoża, ponadto jest łatwo topliwym materiałem i nawet przypadkowe zbliżenie ognia może zadziałać jak lont na całą powierzchnię pokrycia. widziałem coś takiego na bloku do wysokości 6 piętra.

Jak się "montuje"watę?i blacha trapezowa na ścianę??
nie nie ma tam rur,a wilgoć idzie od sufitu wzdłuż ,oraz narożniki w dół.dziękuje Adam

I jeszcze jedna sprawa koniecznie przy pracach z tą blachą, używać rękawiczek kewlarowych, można je dostać w sklepach BHP.

No to jak to prześle moim chłopakom to szczęki pogubią!hehe
Adam za twe zdrowie toast masz jak w banku,ale ta blacha mnie zaskoczyła ,no nie spotkałam sie z tym jeszcze.Wiesz ,mam świadomość ze na wsi i do tego popegeerowskiej mieszkam,ale nie wiedziałam ze aż takie u mnie zadoopie)))

Sprawdziłam te blachy w necie nieźle to wygląda,dzięki-kopiuje i przesyłam,niech główkują))

Powodzenia Very Happy

i doskonałego efektu końcowego.

czarno to widzę....heheheh kota nie ma myszy harcują,bez mojego dozoru ani rusz!!!....chyba już nie chce być sponsorem,dyrektorem,szefem i dozorcom jeszcze)))heheheh,no ale przesłałam do tzw.domciu,odczytali,złapali się za głowę/co to babsko wymyśliło???/ ze drogo...jakby za to płacili,no i myślom se dalej.

dzięki stokrotne

Myślę że, może źle to opisałem. I dla kogoś kto nie miał z tym do czynienia to czarna magia. Ale podobnie można opisać pracę łopata każdemu ignorantowi, i też złapie się za głowę. Nie zazdroszczę Ci pozycji inwestora.

biejest zle,oni budowlance dobrze wiedzom o co chodzi...lubiom mi na nerwie pograc,no bo jak baba moze wiedziec co lepsze?no i co sie styropianu czepila jak wsiw robiom i jest dobrze??no a mi styropian nie pasi i juz))))
udanej soboty:)

A, to teraz wszystko jasne, Wink

Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 638 Przeczytał: 0 tematów Płeć: Kobieta

wow temat jak dla mnie na czasie więc dziękuję Adamie za poradę również Wink