www.polana.fora.pl

Dzisiaj mam do Was pytanie...może trochę dziwne pytanie.Tak mi przyszło do głowy pod wpływem snu.Mianowicie czy dwie dusze,z obecnego życia i z poprzedniego wcielenia,mogą się spotkać?Czy ja jako osoba trzecia,mogłam naprawdę widzieć we śnie jak te dwie dusze rozmawiają?Stać z boku i słuchać jak dwa wcielenia łączą się w bólu?

mogą - powinny - zdarza się - a kiedy sie spotkaja, to reszta swiata nie istnieje

Moglas widziec i na pewno widzialas.
Temat bratnich Dusz dla mnie osobiscie jest przepiekny, lecz tez i dorzucajacy we mnie - do mnie - dla mnie ogromnej nauki.
Przez zacisniete zeby moge napisac o swojej bratniej Duszy, ale nie wiem na ile i na jak dlugo bede potrafila utrzymac temat.

pozdrawiam

Tak,ale ja tylko stałam z boku i się przysłuchiwałam.Osobami rozmawiającymi była moja ciocia i prawdopodobnie jej poprzednie wcielenie.Czułam,że coś je łączy.Tamta była młodsza,była też ciocią ale wygladała inaczej.Ciocia też tak nie wyglądał za młodu.Jedna dusza,dwa ciała.

Siedziały tak naprzeciwko siebie.Jakby w przytulnym pokoiku.Panował półmrok rozjaśniony ciepłym światłem.Ciocia z bólem w sercu po stracie syna,słuchała opowieści drugiej kobiety,której zaginęło dziecko.Mówiła o poszukiwaniach,przedstawiała obrazy,które się wyświetlały.
Raczej odbywało się to bez słów,telepatycznie.
Ja stojąc z boku pomyślałam:"Co możemy zrobić w tej sprawie?"
Wtem pojawiła się moja zmarła babcia i odpowiedziała:"Nie róbcie sobie nadziei"
Korzystając z okazji spotkania babci,zadałam jej dwa czy trzy pytania,poczym sen się rozpłynął...

Dlaczego Ewo przez zaciśnięte zęby?

Więc co mam myśleć o moim śnie czy to było faktycznie spotkanie dusz?Może jakiś ukryty przekaz niósł ze sobą?

Taka Ta Czarna,
polaczylo mnie.... i teraz bedzie z automatu, wiec na stylistyke zdan nie masz co liczyc...

Ciocia i Opiekun jako Tlumacz i Przewodnik.
Ciocia nadal niepogodzona ze smiercia syna, wciaz probuje go szukac.
Babcia - informacja dla cioci, ze On nie zyje i ma nie szukac w realu - nie czekac na powrot z podrozy.

Moja propozycja,
swieca - ogien - modlitwa - rozmowa z ciocia i uswiadomienie jej, zeby sprobowala zajrzec w swiat Ducha.

pozdrawiam
staralam sie jak moglam zeby ten tekst mial rece i nogi

pytaj Kochana, pytaj

Gdy czytam o bliźniaczych duszach od razu mnie elektryzuje

Dziękuję Ewo,więc to był jednak Opiekun.