www.polana.fora.pl

Witam,
Niedawno umarł mój chłopak,a raczej były chłopak, bo przed śmiercią go porzuciłam. Był poważnie chory a ja bałam się tego, że umrze do tego stopnia, że się rozstaliśmy. Zginął nagłą śmiercią. Mam potworne wyrzuty sumienia, że zadałam mu ból i uczyniłam nieszczęśliwym przed śmiercią. To była wprost niewyobrażalna miłość a ja przez własne tchórzostwo zabiłam ją.
Obiecywaliśmy sobie, że jeśli jedno umrze to drugie zaraz za nim. Po jego śmierci próbowałam się zabić, żeby do niego dołączyć, ale niestety mnie znaleźli i uratowali. W szpitalu miałam świadomy sen, w którym rozmawialiśmy i tłumaczyłam mu, że rozmawiamy tylko dlatego, że śnię. On nie wiedział, że nie żyje. Powiedziałam mu, ale nie chciał uwierzyć. Gdy zapytałam o szczegóły śmierci to wyrzucił mnie z tego snu, nie chciał tego do siebie dopuścić.
Codziennie czuję go, ale nie wiem czy to dlatego, że cierpi przeze mnie czy dlatego, że dalej jesteśmy ze sobą związani.
BŁAGAM pomóżcie mi się dowiedzieć czy mi wybaczy i czy dalej "cały świat jest nasz".Jestem o krok od szaleństwa. Nie mogę z tym żyć i tylko w Was nadzieja.

Witaj Jago Smile

- przeslodki ten Twoj nick.

poprosze o zdjecia Wasze.
pozdrawiam
zamgla

no tak
nie podalam adresu Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Czemu nie odpisujesz? Nie chcę męczyć, ale...

daj jej czas kochana:)

Zamgłą jak daleko jesteś z kontaktem,bo cos mi sie pokazało a nich chce wchodzic w parade Wink

witam Ewciu,
mozesz pisac smialo, bo teraz tylko i wylacznie oczyszczam.

- uczucie milosci bardzo wysokie
- bardzo wysoka braterskosc, wzajemna pomoc
- nie zapomnienie
- troska

buziole
BaboJago

W takcie czytania zobaczyłam mężczyznę w wieku 25-30 lat jasne krótkie włosy,jakos mało je bylo widać,moze to była łysinka z jasnymi włosami,jasny dzeń,rozwalone auto,ale nie ciągnełam wizji dalej bo to moze nie być chłopak Jagababa,a poza tym nie chce już tym sie zajmować,ae obraz był nachalny. Zobaczyłam też niższą dziewczyne o ciemnych włosach.
Jagaba napisz czy ten opis cos Ci mówi,jezeli tak,to postaram sie dowiedzieć czegos wiecej i uporządkować to jakoś z Zamgłą.
Jeszcze chyba było przejście dla pieszych...

witam,
narazie najwazniejsze co jest do zrobienia BaboJAgo Smile

wiem, ze odwrotnie ciagle pisze, ale jest to silniejsze ode mnie Smile

, ale pozytywne.
to wybudowanie w Tobie i dzieki Twojemu zaangazowaniu takiej jakby sciany, ktora odgrodzi Ciebie od poczucia jakiejkolwiek winy.
biorac pod uwage fakt o "wieku Twojej Duszy" smie stwierdzic, ze byla to lekcja dla Ciebie, a teraz w Tobie moc i cala sila "nowego" abys przyjela ja jako lekcje, a nie jako poczucie winy, bo to blokuje mnie po calej plaszczyznie.

pozdrawiam

Wiec EwoFy
jak bedzie Ciebie łaczyc nadal to pisz smialo i bez ograniczen i powatpiewan, bo kazdy juz wie, ze czlowiek posiada Dusze, ktora swieci innymi kolorami niz za zycia.
pozdro

hej,

nizsza dziewczyna o ciemnych wlosach - zgadza sie to ja. Smile

Teraz zobaczyłam w galerii,ze faktycznie masz ciemnie włosy i jak masz mniej niz 165 to chyba Ty. Na zdjeciu nie mam odniesienia jak jestes wysoka,a ta dziewczyna z wizji była nie wysoka.Ja mam 165,a ona nizsza mi sie wydawała.no chyba ze Jagababa tez tak wygląda,albo on moze miał siostre? Na peno nie bez powodu ta postac mi sie pokazała,ale bede dlaej drążyła jak Jaga potwierdzi.

Opis chłopaka się zgadza. Jeśli chodzi o dziewczynę to może być Za_mgla ale ja mam 164 wzrostu, aktualnie jasne włosy ale mój chłopak uwielbiał jak miałam kiedyś na czarno ufarbowane. Samochód nic mi nie mówi.
A On coś mówił?
Dziękuję

A jeszcze jedno. Miałam dwa sny. Na jednym był ciężko chory w szpitalu i szykowałam go do śmierci. Pożegnaliśmy się czule i się obudziłam. Na drugim znów był chory i przyszedł po niego jakis facet z dwiema dziewczynami. Powiedzieli ze zazwyczaj zabieraja dziewczyny ale tym razem trafiło na chłopaka i to nim się zaopiekują. Pytałam dokąd go biorą. Powiedzial jakas nieznana miejscowość a jak zapytalam gdzie to to że 3 minuty stad(to bylo u mnie na osiedlu). Pobieglam za nimi a on, że to jest 7000 km dalej. Zaczelam plakac, że sie wiecej nie zobaczymy bo On umrze w tym czasie a facet na to ze to w Katowicach. Ja nie chcialam chłopaka puścić, ale On byl spokojny i wiedzial ze to dla niego dobre.
Jak sadzicie, to tylko moja podswiadomosc czy po smierci tez sie ktoś Nimi opiekuje i gdzies prowadzi?