www.polana.fora.pl

No to ponownie otwieram piateczek,mamy weekend,no ci co maja,ja od poniedzialku do pracy lece 7 tygodnie wolnego wystarczy.

Aga wielki przytulas dla ciebie,mam nadzieje ze w pelni gotowosci ogarniasz sytuacje i nie masz czasu na wynajdywanie zmartwien dodatkowych.
Jak cos odezwij sie na skype.

dobrego pogodnego dnia wszystkim

Witam

Mam nadzieję, że Aga sobie poradzi z tym wszystkim w końcu musi
dać radę. Teraz po tym jest pełno roboty to okna, to meble, podłoga i wiele
innych rzeczy do wymiany lub naprawy. Na szczęście są Oni cali i zdrowi.

Mało tego pewnie sąsiadom będzie musiała odszkodowanie wypłacić
za zalanie im mieszkania podczas gaszenia pożaru Sad

A u mnie ok. śnieg praktycznie stopniał choć widoczny jeszcze w niektórych
miejscach najczęściej na poboczu, przy krawężnikach i na trawie.

Większości to pod oknem już pozostały same resztki tego śniegu.
Słoneczko poświeciło wczoraj i przed zachodem już zaczęło się chmurzyć.
Z kolei dzisiaj to już słońca tak nie widać, ale co jakiś czas wyjrzy zza chmur.

Życzę Wam wszystkim udanego piątku Smile

Pozdrawiam

Paul

Dorotko na skype na razie nie pogadam, bo nie mam gdzie, chyba, ze jakis sprzęt skads skombinuje. Problemow tyle, ze kompletnie nie mam siły na znajdowanie nowych Smile

te mnie absorbują w 100 %, dzis czuje sie tak potwornie zmeczona, ze ledwie ciagne nogami ( no nogi ida do szpitala ale dopiero pod koniec miesiaca, wiec jeszcze musza wytrzymac. Sasiadow strazacy jednych zalali, ale to pokryje ubezpieczenie. teraz czeka batalia z towarzystwem ubezpieczeniowym by jak najwiecej odszkodowana uzyskac i moc to wszystko zrobic, bo proaktycznie mam budowanie mieszkania. Jakos to przejdziemy, moi rodzice bardzo pomocni, przyjaciele i rodzina wsparcie z kazdej strony duze. Bede tez miala gdzie mieszkac w nastepnych tygodniach.

widziałam zdjęcia Sad

kurde to jest żywioł.... tłumaczę mojemu małżonkowi, żeby nie zostawiał na całe godziny laptopa na kocu na łóżku, bo jak wiatrak padnie, to nam schajcuje chałupę!

cholera ,masakra , !

Osoby z mojego otoczenia, które najpierw widziały zdjęcia na kołobrzeskich stronach, gdy przychodziły, to mówiły,że zdjęcia to pikuś i że jak to możliwe, że przeżyłam. Idę pospać, deko za dużo emocji.

Nie przejmuj się taką krytyką co do tych zdjęć.
Podobna sytuacja była na fundacji Nautilus wczoraj wrzucili
zdjęcie chłopczyka, który zginął w wypadku, a w pobliżu
niego była jasna kula przed jego śmiercią.

Gdy matka tego nie żyjącego chłopczyka przeczytała, że jest
oszustką i zrobiła to w programie do zdjęć po chwili
poprosiła o usunięcie zdjęcia, aby nie pisać już o nim...

Ten chłopczyk który był na zdjęciu podobno opowiedział
jak dojdzie do tego wypadku i mówił, że niebawem odejdzie...

Szkoda, że tak szybko i łatwo w ten sposób potrafią zniszczyć
człowieka zwłaszcza psychikę. A to zdjęcie jest wiarygodne
nie ma mowy o jego podróbce, gdyż czułem energię tego chłopczyka.

Kończy się piątek, a ja już życzę miłych i kolorowych snów.

Dobranoc.

otwieram piateczek gorącą słodką kawą
mam nadzieje ze lepszy ten dzien bedzie od wczorajszego- stluczke zaliczylismy z mezem, poszla lampa i zderzak do wymiany, dobrze ze na tym sie skonczyło, w dodatku od trzech dni boli mnie okolica od karku wzdłuż reki tak że mam utrudnione poruszanie i życie w ogóle a dalsza czesc egzaminów "na karku",paracetamol i masci nie pomagają, chyba musze sie udac po jakies silniejsze środki
Crying or Very sad

ech życie

Hejka

Zapomniałem się przywitać na piątku wcześniej.

W końcu słoneczko zaczyna dzisiaj przebijać się przez chmurki.
Paracetamol to środek przeciw bólowy, który na mnie praktycznie
nie działa. Jedynie mi pomaga na bóle Pyralginum.

To ja naleję tu do szklanek dobrego drinka i pozostawię
odwiedzającym Polanowe ognisko.

Miłego piątku Smile

Reniu, myślę, że nie ma co załatwiać sprawy znieczulaniem chemicznym na przeczekanie, aż samo przejdzie. Jeśli ciągnie od karku, to dobrze by jakiś dobry w okolicy kręgarz/osteopata ponastawiał co nie co, tym bardziej, że przy stłuczce jeszcze jakiś wektor z uderzenia mógł pogłębić istniejące już przesunięcie.

A dobrzy osteopaci mają też ogólnie uzdrawiającą, bo harmonizującą aurę. Biorąc pod uwagę Twoje plany... Smile

Piatek,czekam na tel od mieszkaniöwki,uuuuuuuuuuuuffffffffffff
i lece do rozliczenia jakiegos Pita....no trzeba kase od fiskusa wyjac:)

Mnie jutro wypisują ze szpitala. Dziś doktor powiedział, że mam bardzo poważne i nieodwracalne zmiany w dłoniach i stopach i że jak na ten stan, to moja sprawność w dłoniach jest wyśmienita, powinnam więc chyba być zadowolona...

ech dół mnie dopadł: kalectwo, wstępne 5% wartości odszkodowania za zniszczenia mieszkania, za ruchomości więcej łaskawcy dali, ale ogólnie z 250 tys ubezpieczenia przyznali mi 26.300 zł, pewnie po odwołaniu trochę dodadzą, a potem chyba proces...
za dużo tego złego, za dużo, z drugiej strony inni mają gorzej, do dupy.

To nie ciekawie z tym odszkodowaniem powinnaś otrzymać
nieco więcej wyliczając

1-koszt remontu
2. koszt straconych przedmiotów,
3. koszty zakupu nowych bardzo potrzebnych rzeczy.

Nie wiem czy dobrze myślę, że powinnaś co najmniej 60-70 tys. zł. wyciągnąć.
Więcej na pewno już nie dadzą nawet po sprawie w sądzie.

Nie mówię też, aby wyjąć całą sumę ubezpieczenia niech lepiej
na wszelki wypadek też coś tam zostanie, gdyby znowu się coś działo.

Gdy wyciągniemy wszystkie pieniądze to potem może okazać się,
że ubezpieczyciel nie wypłaci nam nic znając Polskie realia. Sad

Trzymaj się tam mocno mimo problemów i trudności dasz radę Wink

Pozdrawiam

bry wieczör,nikogo nie ma
no tak,kobiety swietuja a panowie umilaja swoim kobieta dzien Smile

no to
oby nam sie Smile

wstawilam pare fot z pl

Hej

Spóźnione o tej porze, ale mimo to

Wszystkiego najlepszego wszystkim kobietom z Polany Smile

Zyczę miłej i spokojnej nocy Smile

Pozdrawiam

Paul