www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Roszponko to nie twoja wina,że ja przestałem pisać bo ostatnio nie wiedziałem
i nie miałem zupełnie o czym napisać. Miewam takie dni, że też mi się nie chce
pisać A skoro już coś chcę napisać to i tak najczęściej już ktoś uzyskuję odpowiedź
na pytanie swoje.
Ja w zasadzie teraz to tak obserwuję z boku Polanę jeśli nie mam co za bardzo pisać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paul 023 dnia Czw 11:43, 19 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
- Wysłany: Czw 12:03, 19 Kwi 2012
MiMi
Gość
Roszponko, ludziska pracują, działają, wpadają Tu z doskoku i lecą załatwiać swoje sprawy.
Ja szukam pracy więc czas mam tu więcej zaglądać.
Jak znajdę robotę, też będę z doskoku.
Roszponko to nie twoja wina,że ja przestałem pisać bo ostatnio nie wiedziałem
i nie miałem zupełnie o czym napisać. Miewam takie dni, że też mi się nie chce
pisać A skoro już coś chcę napisać to i tak najczęściej już ktoś uzyskuję odpowiedź
na pytanie swoje.
Ja w zasadzie teraz to tak obserwuję z boku Polanę jeśli nie mam co za bardzo pisać
aha.. to chociaż pisz czasem, co u Ciebie.. jak się czujesz.. tulam mocno i spróbuję zasłać ciepełko
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Czw 12:53, 19 Kwi 2012
Grey Owl
Gość
MiMi napisał:
Roszponko, ludziska pracują, działają, wpadają Tu z doskoku i lecą załatwiać swoje sprawy.
Ja szukam pracy więc czas mam tu więcej zaglądać.
Jak znajdę robotę, też będę z doskoku.
I czasem jak teraz ja, mają jeszcze problemy z dostępem do netu
W sumie to tylko jeśli chodzi o Mirka to myślę, że naszymi licznymi niedawnymi odpowiedziami, w których nie zgadzałyśmy się z Nim, to faktycznie mogłyśmy Go zniechęcić...
- Wysłany: Czw 13:02, 19 Kwi 2012
MiMi
Gość
Grey Owl napisał:
W sumie to tylko jeśli chodzi o Mirka to myślę, że naszymi licznymi niedawnymi odpowiedziami, w których nie zgadzałyśmy się z Nim, to faktycznie mogłyśmy Go zniechęcić...
Na przykład ja, ale obiecałam Mirkowi że już mu się więcej wypowiadać nie będę. Czasami tak jest, że ludzie działają sobie wzajemnie na nerwy. Ja jemu, a on mnie. Coś zgrzyta. Dlatego już nie będę wyrażać swoich opinii na temat jego opinii. Bo każdy ma prawo do swoich.
masło maślane mi wyszło.
- Wysłany: Czw 16:00, 19 Kwi 2012
Aga_w_chmurach
Gość
Ustalmy sobie Roszponko, patent na bycie winną wszystkiego ja mam!
Także odpuść kochana, spóźniłaś się
- Wysłany: Czw 16:03, 19 Kwi 2012
MiMi
Gość
Aga_w_chmurach napisał:
Ustalmy sobie Roszponko, patent na bycie winną wszystkiego ja mam!
Także odpuść kochana, spóźniłaś się
hehe!
- Wysłany: Czw 5:04, 26 Kwi 2012
Aga_w_chmurach
Gość
dzień dobry wszystkim, dziś mam ciężki dzień, chciałabym, żeby był wieczór, tak 20 bo będę wtedy już wolna chyba i... pójdę spać
dziś śniło mi się dużo jak zwykle, niewiele pamiętam jak zwykle, ale byłam z grupą znajomych być może z pracy, albo różnych i w podróży i byliśmy w jakiejś knajpce przy drodze, to był hotelik jednocześnie, a nawet ośrodek sezonowy, choć wyglądał na maleńką przydrożną knajpkę, rozmawiałam z właścicielką, właściwie to co uderzyło mnie w tym śnie to zachowanie osób w tej mojej grupie względem siebie - bezinteresowna pomoc, taka bez zastanowienia i natychmiast, solidarność względem tej właścicielki i działanie, które ją pozytywnie zaskoczyło.
Agus,
tak jakos wynika mi z Twojego snu, ze to informacja o Twoich opiekunach duchowych, ze sa, ze pracuja.
A co do opatentowania "Że to tylko Wasza wina" to sie spoznilyscie! - bylam pierwsza! taka pierwsza, jak i kino bylo tylko moje!!!!!
buziam i kawuche juz mam zapraszam
PS> kurcze a przede mna znowu galop po skarbówce - sąd chce zaswiadczen ze skarbowki jak duzo zarobilam przez ost trzy miesiace - nie pracowalam.
i co on jeszcze chce - zestawienia miesiecznego ile kosztuje utrzymanie dzieci - wiec mydlo tyle, a pielucha tyle, srubka w dupce tyle, a dziura w brzuchu tyle.
no jasny Aniol mnie trafi za moment!!!!! bo kurwa znowu musze do tego wracac!
nie, nie spoko, spoko
to kochana do sprawy alimentacyjnej dla sądu potrzebne.
ech!
kurde czlowiek napisal szczerze jak bylo, to teraz musi latac i dokumenty uzupelniac.
dobra kawka
Roszponko, Ty to chyba powinnas byc Matką Teresą z Kalkuty - wiem, wiem, dostaniesz pare jobów od "uprzejmych znajomych" to sie nauczysz i wyleczysz z "Kalkutowania". Oczywiscie napisalam to jak najbardziej szczerze i pozytywnie. Pomagaj, ale wez no sie nie przejmuj za caly swiat - zamontuj sobie hamak pomiedzy drzewami i odpocznij od czasu do czasu - dla siebie.
z alimentami.. no niefajnie, niefajnie.. oby wszystko poszło po Twojej myśli.. będę trzymać kciuki :*
------------------------
wiesz, w swoim czasie zastanawiałam się nad działalnością misyjną, ale jakoś to odeszło..
potem chciałam w jakiejś organizacji charytatywnej dla ludzi, ale żadna z olsztynskich ani podolsztyńskich fundacji mi nawet nie odpisała..
widać, nie tędy droga..
a co do hamaka i odpoczynku.. wyadoptuję Milką ( tą piękną czarno-szarą suczkę ) i przerwa conajmniej do października
generalnie zajmę się pracą nad sobą i pomocą dla J
------------------------------
a tak.. może nie w temacie.. czy 9-cio miesięczne dziecko ma faktycznie dostrzegalną aurę?
Jak tylko wzięłam Kami na ręce - ta zasnęła prawie od razu..
patrzyłam po pół godzinie od zaśnięcia na nią ( zazwyczaj śpi ok 2 godzin ) no to nie zobaczyłam ani nic białego, ani złotego, tylko mi się obudziła :/
i teraz się zastanawiam..
druga sprawa.. jeśli Sara ma opory moralne przed mówieniem co do uczuć J wobec mnie, to może to i wyrachowane z mojej strony, ale jeśli wrzucę zdjęcie moje z J to czy któraś z Was.. mogłaby mi chociaż uczciwie powiedzieć, czy nasze aury się łączą czy odpychają?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez roszponka dnia Czw 9:13, 26 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
to nie wrzucaj tutaj, tylko wyslij do mnie
[link widoczny dla zalogowanych]
------------------------------
Dziabągu, a moze spojrz z innej strony:
nie, ze nie tedy droga
a czasami tych tez i pomagajacych Ego przerasta tez, nie maja tego przerobionego jak bezwarunkowcy)
szukajac lokalu do podwynajecia, gdzie wczesniej trwaly juz ustalone, i dlugie rozmowy na ten temat, uslyszalam ze:
- wlasnie sobie oczy maluje
- nie bede konkurencji drzwi otwieral
i takie rzeczy oczywiscie troche doluja, ale tez i ucza szarego zycia.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 25 z 63
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach