www.polana.fora.pl

2.02.2011r.-środa

Sen:
Wychodzę z domu pod blok i stoję koło samochodu, a tu ktoś podjeżdża
samochodem czarnym BMW. Kiedy kierowca chcąc zaparkować odsunąłem
się stojąc drugiej stronie przy drzwiach auta od strony kierowcy.
Parkujący kierowca dziwnie na mnie i tak cały czas patrzył.
Jego spojrzenie na mnie nie było raczej wrogie.

W tym samochodzie znajdowały się jeszcze 2-osoby oprócz kierowcy.
Na tylnym siedział facet,a obok kierowcy prawdopodobnie kobieta.
Wygląd kierowcy:włosy ścięte na jeża,a mięśnie w obu rękach duże.
Pozostałej części ciała nie widziałem jak i również tej kobiety.

Siedzący na tylnym siedzeniu facet wysiadł z auta i poszedł,gdzieś.
Ja wsiadłem do samochodu od strony kierowcy,a potem przesiadłem
się na miejsce pasażera przesuwając się na nie.

Hej

Paul, a moze czekaja na ciebie nowe znajomosci i podroz ... na imprezke ?
Ten typek zza kierownicy , to w gruncie rzeczy fajny gosciu, on tylko tak
wyglada Cool

....

Wkrotce sie powinno wyjasnic Wink

neroli

Zobaczymy

hehe ale on się przyglądał mi dość uważnie siedząc w samochodzie. Smile

Dzisiaj byłem raczej blisko OOBE, i jak zwykle skończyło się na rozględnieciu
się po pokoju i spojrzeniem w dekoder Sad

próbowałem wyjść byłem świadomy,
że opuszczam ciało.

„Przyszedł czas na OOBE”

Dopadł mnie paraliż i czuję jak moje ciało wibruje, a energie.

Zaczynam opuszczać powoli ciało najpierw ruszam głową i ją podnoszę.

Podnosząc głowę i ruszając sprawia mi to ogromne trudności.

Ponieważ nie opuściłem w pełni ciała fizycznego.

Leżąc rozglądam się po pokoju i nie wiele widziałem było

ciemno zobaczyłem wyświetlacz na dekoderze.

Zamiast nazwy stacji to zobaczyłem cyfry 19.02.1970

od razu wiedziałem, że to data.

Natomiast cyfry 02 były bardzo zamazane.

Dlatego też z odczytaniem tych cyfr miałem problemy.

Nie wiem, co oznacza owa data.

Po powrocie niespełna chwilę po tym jak zobaczyłem datę otwierając oczy widziałem tylko napis ”nr. kanału i nazwa stacji”, Ale wracając do momentu

Przed powrotem to były trudności w poruszaniu się ciałem astralnym.

Jak zwykle zbyt krótko to trwało i nastąpił koniec przygód na dziś.

nie wiem co oznaczają te daty ale idz tym tropem ..może kolejne OOBE ci coś rozjaśni

BMW powoduje u mnie ciarki, gdyż miałam prawie bliskie spotkanie
z przodem takiego samochodu już dwa razy przez ostatni tydzień

po prostu nie widzę samochodu i nagle klakson..

mam uwagę na drodzę we krwi ,a ja obecnie po prostu nie widzę samochodów na drodze- wiecznie coś się dzieje

pozdrówka
Ania

Może zakochana Aniu jesteś? Przez to z roztargnieniem wchodzisz na jezdnię Very Happy

Na drogach co raz bardziej jest niebezpiecznie. Większość jeżdżą jak wariaty
nie zwracając uwagi na innych rowerzystów, pieszych...
Najczęściej wypadki powodują kierowcy w wieku od 18-28 lat.

Kobiety częściej poruszają się bezpieczniej, ale robiąc przy tym rzadziej swoje błędy.
Powodem takiej szybkiej fascynującej u młodych jazdy są nowoczesne samochody.

Pamiętam jak w latach `90 było bardzo mało wariatów drogowych, ale ta liczba
z roku na rok zaczęła później iść w górę.

Po ostatnich zawirowaniach z ZUSem i OFE, rząd wprowadził nakaz przechodzenia na czerwonym świetle dla każdego, kto ukończył 65 rok życia Very Happy

hahahahaha

APROPO SNÓW prosze o radę

od kilku dni mam takie dziwne sny bardzo tłumne, tj jest mnóstwo ludzi, w pierwszym, widziałam wszystkich znajomych oraz członków rodziny, są blisko siebie i wszystkich ich widzę w koło siebie,

wczoraj to samo
dzis tak samo,
czyżby to moja grupa dusz (ale zbyt wiele jest tych postaci ) z tego co napisał Newton chyba grupy nie są aż tak olbrzymie...

w ciągu dnia tak jak wczoraj przyszłam do domu z niewidzialnymi duszkami, jak usypiałam małą to na prawym ręku czułam takie chłodzenie i gęsią skórę że wiedziałam że jest KTOŚ do odprowadzenia oraz delikatne muśnięcia

dzwonię wówczas do znajomej która odprowadza te duszyczki.... po chwili jakby ręką odjął....

nie wiem jak to się dzieje że zawsze kogoś na doczepkę ściągam z ulic, cmentarzy

tak jak napisałam w którymś poście, powiedziałam że skoro mogę tak pomagać duszyczkom to pomagam, choć sama nie odprowadzam ich Smile

wygląda to tak jakby duszyczki, które z jakiś powodów zostały ale w końcu zdecydowały się odejść otrzymywały jakiś cynk z góry i mnie widzą i wiedzą że znam osobę która może im pomóc Smile

nie wiem co i jak to się dzieje, macie większa wiedzę na ten temat więc proszę o interpretacje

nadmienię jeszcze że manifestacje duszyczek np włączanie kranu z woda w lazience ( taki kran na fotokomórkę ) zawsze gdy tylko ja otwierałam drzwi do lazienki..... ich przekazy podczas snów

to były powody aby zacząć szukać wyjasnień tych zjawisk

buziaki

ps. mąż musiał wymienić ten kran bo mnie wkurzał Smile

na zwykły ( poprzedni włączył się tylko na ruch widac bylo jak zapala się światełko i zaczyna lecieć woda, bez energii włączenie o było by niemożliwe )

To jeszcze nic, ja co jakiś czas mam poważne egzaminy w dużej sali, przeważnie półokrągłej. Widzę tych wszystkich ludzi i zawsze mam uczucie, że jestem nieprzygotowany. Kiedy mam dowiedzieć się o wynikach budzę się.
Okres edukacji mam już daleko za sobą Very Happy

Paul, może się mylę i z góry zaznaczę, że dopiero dzisiaj przeczytałam twój post o oobe z datą. Dziś mój Krzyś miałby urodziny, więc pojechałam na cmentarz. Z przyjaciółmi posprzątaliśmy część zeschniętych kwiatów z pogrzebu ( był 23.02) i pozwoliło to częściowo odkryć ( na pogrzebie było ponad 100 osób, więc wyobraź sobie jaka góra wieńców o kwiatów leżała dookoła) płytę znajdującą się obok i wydaje mi się, że była to data śmierci tej osoby. Będę tam w przyszłym tygodniu i na pewno to sprawdzę. Mam nadzieję, że nie poczujesz się rozczarowany, jeśli to fałszywy trop.

Nie poczuje się rozczarowany. Mi się wydaje,że ta data dotyczy mnie samego.
Kto wie może mieć coś wspólnego z moim poprzednim życiem tego akurat nie wiem.

Paul, sorki, ale Ty może potrzebujesz pomocy psychologa?Wydajesz się być zagubiony i samotny, zrób coś z tym, przecież młody człowiek, taki jak Ty, nie może zajmować się snami, obami, wizjami, a gdzie normalne życie???