www.polana.fora.pl Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
Grey w galerii jest Patryk/o jego uśmiechu myślałam/ z Patrycja,Arek/najstarszy/z Oliwia i Stefankiem,no i mój mąż z "maluchami"
Piotruś .....
on tak!!- uśmiech filozofa łobuziaka,tak jakby mówił ze i tak wie więcej niż ja,a miał tylko 3 latka,albo aż!
wiedział więcej, miał jeszcze pamieć tamtej strony,
żałuje ze go lepiej nie słuchałam.....niemoge nawet na kompie odnalezc jedynego jego zdjęcia;(
dawno nie widziałam jego uśmiechu,wiem ze wróci do mnie,nie wiem jak i kiedy.
Ostatnio zmieniony przez Dorota Anna dnia Sob 21:40, 28 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Na Skrzydłach Kochanie wróci, na Skrzydłach.
Pamiętaj!
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Sob 21:46, 28 Sty 2012
Dorota Anna
Gość
Ewcia3300g żywej wagi i 53 czy 52cm,z blond pasemkiem sie laseczka urodziła,mama była bardzo dzielna,ale teraz chyba ma depresje,mam nadzieje ze się z tym upora szybko,bo chce jej zabrać Patryka do pracy tu;(
Tak człowiek się uczy całe życie . Kiedyś pampersy to był rarytas. Młodemu małżeństwu się nie przelewało to pampersy zakładałam dziecku do lekarza albo jak byłam długo poza domem z dzieckiem i to też rzadko. Długo pieluch w kotle nie gotowałam bo na szczęście nastały czasy pralki automatycznej ale ile zachodu było żeby ją kupić. Teraz są ładne śpioszki i ubranka takie kolorowe, miękkie. Pamiętam jak syn dostał w prezencie śpioszki takie z wełny czy czegoś tam ładne z wyglądu tylko raz mu je założyłam bo tak go gryzły że mi się dziecka żal zrobiło
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 12:34, 29 Sty 2012
Dorota Anna
Gość
moja siostra w 81 urodzona, pamiętam jak Babcia była szczęśliwa ze wystała gdzieś takie śpioszki,byly różowe i babunia tak się cieszyła ze kolorowe!!
a one po pierwszym praniu zrobiły się bure.
ja automat pralke kupilam dopiero hmmmm w 2008??
jakos tak jak mi sie chlopaki rodzily to zawsze na praniu recznym lecialam a Patrykowi do 3 lat tetre gotowalam i bylam cala happy gdy maluchy "lecialy"juz na pamperskach
Inne Kochana,a wiesz dlaczego?Bo jak jest dzieciątko w domu-taka świeża duszyczka-to, to jest po prostu "inny"dom-weselszy,radośniejszy,z pieknymi energiami:)
Małe dzieci,też już daleko za mną i też mi przyszło czekać na wnuki,ale na razie sie nie zanosi:)
Buziaki:)
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Nie 15:49, 29 Sty 2012
neroli
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów
nie , nie o to chodzi Dorotko ! Otoz darowane buciki maja taka moc, ze
obdarowany zawsze znajdzie do Ciebie droge!!!!
Podobno po roku moc gasnie i nalezy znow trzewiczki darowac ... dziala tez na doroslych hehehe... wyprobowane !
neroli
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Wto 0:55, 31 Sty 2012
Dorota Anna
Gość
ooooooooooo nerolidziekuje za to info
a co podarowac gdy nie chce by ktos znalazl do mnie droge??he he+
ja wiem ze nie kupuje sie butuw ani kapci "narzeczonemu" bo ucieknie)))
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach