Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> ...budzący aromat kawy, zielonej herbaty, pierwsze promienie Słońca, a może w blasku Księżyca obsypanym dźwiękiem Gwiazd? Chcesz coś napisać od Siebie -> Nasi Bracia i Siostry ;-) Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Nasi Bracia i Siostry ;-) - Wysłany: Wto 13:54, 01 Mar 2011  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


do mojego miasta przyjechal CYRK.
Mlody oszalal, chce isc, tlumaczenie na nic sie nie zdalo.
ale pomogl film, po skonczonym seansie wtulil sie we mnie i pochlipal troche mowiac
- mamo nie wiedzialem, ale obciach, wstyd, pojde w nocy i zabiore im zwierzeta i przyniose do domu, ciasno bedzie, ale zmiescimy sie.
przytulania konca nie bylo....

http://www.youtube.com/watch?v=-9BN-lBFe2Q&feature=player_embedded


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 15:48, 01 Mar 2011  
Freya
Mol Książkowy



Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta


Nie oglądnęłam tego filmu do końca.
Nie byłam w stanie...
Skąd w ludziach tyle zła i okrucieństwa?

Dziś bylam ze swoim zwierzakiem u weterynarza.Psisko ma kłopoty z serduchem i wczoraj Mężowi zasłabł na moment.Zrobilismy szybko termin u kardiologa(psiego).
Pękły 2 stówki Wink (musieliśmy nabyć też nową smycz, bo Cezary w stresie przegryzł u lekarza starą Wink ).
Pani doktor przepisała nowe leki.Mam spokojne sumienie.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 20:27, 01 Mar 2011  
Adam




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna


Porażający materiał, pamiętam jak ostatni raz jakieś 18 lat temu, byłem z dzieciakiem w cyrku. To pierwsze co mi się rzuciło w oczy to właśnie te koszmarne klatki na przyczepach, i skojarzyłem nędzę tych zwierząt z relacjami z Wrocławskiego ZOO, kojarzycie Gucwińskich. Jak gawędzili o zwierzętach i warunkach jakie trzeba spełnić a by zwierze czuło się swobodnie. Wtedy zobaczyłem z bliska smutek i przerażenie tygrysa. I nigdy więcej nie skorzystałem z zaproszeń do Cyrku rozdawanych w zakładzie w którym pracowałem.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 20:47, 01 Mar 2011  
MW




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta


Freya napisał:
Nie oglądnęłam tego filmu do końca.
Nie byłam w stanie...
Skąd w ludziach tyle zła i okrucieństwa?

Dziś bylam ze swoim zwierzakiem u weterynarza.Psisko ma kłopoty z serduchem i wczoraj Mężowi zasłabł na moment.Zrobilismy szybko termin u kardiologa(psiego).
Pękły 2 stówki Wink (musieliśmy nabyć też nową smycz, bo Cezary w stresie przegryzł u lekarza starą Wink ).
Pani doktor przepisała nowe leki.Mam spokojne sumienie.


z kolei nasz "lekarz rodzinny" tak nazywamy weterynarza ma psinkę labradora, hipochondryka,
co chwilę choruje na wszelkie możliwe choroby, smiejemy się że jest zazdrosny że jego pan tak kocha inne zwierzaczki i je leczy że sam wymyśla ciągle jakieś choroby Smile powiedziałam do tego jego psa " i co znuwu chorujesz" na co on znacząco powąchał wolfren ze swoją kroplówką, Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 20:54, 01 Mar 2011  
MW




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta


wierzę w twierdzenie, że poznamy serce człowieka po jego stosunku do zwierząt...

sąsiadka miała męża który trzymał duże ptaszysko, wielkości jastrzębia czy cus....i rzucał mu jakieś żywe zwierzątka na obiadki, ja rozumiem łańcuch pokarmowy itd ale on się przyglądał jak są zjadane zabijane małe króliki myszy,do tego wybierał z synem małym żywe zwierzątka w sklepie zoologicznym i kazał karmić maluchowi to duże ptaszysko, patrzeć jak królik na przykład jest rozrywany na kawałki,
nie wiem jak to się skończyło wiem że kobita sięz nim rozwiodła i ptaszyska nie ma,

ale jak napisałam już gdzieś :Wierzę że ludzi dobrej woli jest więcej.......juz wiem. Tobie to napisałam Maylo, ale tak właśnie czuję, że nie wolno krzywdzić bo one nie są rzeczą, kochają miłością bezwarunkową.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MW dnia Wto 20:56, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 21:05, 01 Mar 2011  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Pamiętam tez jak oni prowadzili program przyrodniczy Smile

Nawet jeszcze leciał, gdy obraz był czarno biały bo ja oglądałem akurat
na takim właśnie czarno białym TV. Później ojciec kupił nowy TV na którym już
były kolory Smile Z czasem ten TV zepsuł się. Gdy chciało się ściszyć to naprawdę
głośnik zaczął wariować na full Smile Gorzej było wieczorami jak wszyscy spali.

Wówczas nie dało się dać głośniej, ani przyciszyć tv bo za chwilę na cały full był
rozwalony Very Happy Było to pokrętło małe.8 kanałów było dostępnych w panelu
były to przyciski-światełka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paul 023 dnia Wto 21:07, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 23:14, 01 Mar 2011  
neroli




Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta


Nie mialam odwagi obejrzec tego filmu...
Ja teraz nie o zwierzetach, tylko o synku zamgly...kochane dziecko, z taka empatia i wrazliwym , dobrym serduszkiem !!! ALE przeciez on sie taki nie urodzll, tylko zostal
tak wychowany !!! Jesli wiekszosc naszych dzieci taka bedzie, to znikna ze swiata
okrucienstwa wobec zwierzat.
Kocham wszystkich ludzi ktorym los zwierzakow nie jest obojetny neroli


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 23:15, 01 Mar 2011  
MW




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta


neroli napisał:
Nie mialam odwagi obejrzec tego filmu...
Ja teraz nie o zwierzetach, tylko o synku zamgly...kochane dziecko, z taka empatia i wrazliwym , dobrym serduszkiem !!! ALE przeciez on sie taki nie urodzll, tylko zostal
tak wychowany !!! Jesli wiekszosc naszych dzieci taka bedzie, to znikna ze swiata
okrucienstwa wobec zwierzat.
Kocham wszystkich ludzi ktorym los zwierzakow nie jest obojetny neroli


właśnie, tylko się cieszyć mgiełko z takiego synusia, brawo!!!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 8:42, 02 Mar 2011  
Adam




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna


Paul 023 napisał:
Pamiętam tez...

Moi rodzice kupili jeden z pierwszych TV o wdzięcznej nazwie "Szafir", i przypomina mi się jak były jakieś relacje sportowe to mieliśmy zlot sąsiadów z całej klatki schodowej czteropiętrowego bloku Shocked bo zajmowaliśmy kawalerkę. Obrazek jak w starych PKF-ach(dla niewiedzących o co chodzi: Polskich Kronikach Filmowych). I ten TV miał jedną ciekawą właściwość, psuł się regularnie przed każdymi świętami kościelnymi, taka "alergia czy cóś" Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Śro 8:43, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 8:46, 02 Mar 2011  
MW




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta


jakie miłe i ciepłe wspomnienia Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 9:26, 02 Mar 2011  
Adam




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna


O tak, jakby się chciało wrócić do tych beztroskich czasów, dzieciństwa. Neroli pisze że empatia dziecka jest nabyta przez wychowanie, raczej się z tym nie zgodzę. Każdy człowiek ma w naturze, wszystkie cechy i pozytywne i negatywne, aktywują się w wyniku nacisku środowiska, i okoliczności. Czytałem o doświadczeniu, psychologicznym Milgrama, które miało na celu zmierzyć kontrolę i tolerancję autorytetu, a tu dowód filmowy:
http://www.youtube.com/watch?v=GeFvOqzBKPI&feature=related
To jest smutniejsze niż obraz z cyrku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Śro 9:32, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 3 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 9:37, 02 Mar 2011  
za_mgla
Mistrz Zmian



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy

Płeć: Kobieta


jestem z epoki Rubina Smile

pamietam pokretla do przerzucania programow - dobrze ze byly tylko dwa programy Smile
suwaki na ustawienie kolorow - pamietam ze z czasem juz wszystkie byly na samej gorze, a tata ogladajac jakis mecz krzyczal
- kurwa!!! niedosc ze graja jak patalachy to h... widac!!!!

era Rubina w moim domu skonczyla sie na panu kracym, kiedy to z obrazu 100 cali Smile zrobil sie maly kwadracik na srodku ekranu, a po bokach trzeszczaly i migaly srebrne mazy. siedzialam jak zahipnotyzowana, patrzylam i patrzylam i w koncu wolam mame
- mamo, mamo a pana kracego uderzyl piorun!
- co oni puszczaja tym dzieciom....?
weszla mama ze szmata i nagle
- corciu dlaczego nie krzyczysz ze tv sie pali?
- mamo on sie nie pali, tam jest burza!

wrocil tata i Rubina juz nie bylo.

mialam sasiada alkoholika, pil non stop kolor, krzyczal na klatce schodowej, w piwnicy ostrzyl noz Smile
ktoregos dnia przyjechal papiez, cale miasto zamarlo, wszyscy ogladali pielgrzymke karola w ciszy i skupieniu. oderwal nas od ogladanai wielki huk.
sasiad alkoholik wyrzucil tv przez balkon. brawo_1


a wracajac do zwierzat i Seba.
pamietam dobrze kiedy wzial kota i rzucil nim o dom.
wstalam najspokojniej w swiecie, wzielam dziecko za reke, poszlismy do lodowki, wyjelismy jajko. z jajka zrobilismy kotka, przykleilismy z papieru kolorowego uszy i ogonek, wasy, łapki, oczka, języczek. Sebie bardzo sie podobal, kotek - jajeczko.
wiec kiedy juz tak byl vbardzo zakochany w tym sztucznym kotku, wzielam do dloni i rzucilam tym jajko - kotkiem o dom - robiac wyklad synowi jak zachowuje sie cialo od uderzen itd. Smile
oczywiscie masakra jakas sie zrobila, dziecko zaszlochane.
od tamtej pory miewam w domu biedronki bez skrzydla, motylki z urwanym szkrzydlem, żaby, muchy, mrowki i tym wszystkim stworzeniom musze pomagac. a syn stoi nad sloikami i wzdycha z nadzieja ze sie uda....


pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez za_mgla dnia Śro 9:52, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 10:00, 02 Mar 2011  
Adam




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna


zamgla napisał:
jestem z epoki Rubina Smile..., kiedy to z obrazu 100 cali Smile ...

mała korekta Rubiny miały 25 cali.
A ja dodam że miałem przez 3 lata pierwowzór Rubina, Philips K9 miał uszkodzony obraz (z racji wieku ponad 20 lat) w kształcie poduszki, i mieliśmy w rodzine zabawę z politykami w "krzywym zwierciadle" Laughing.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 10:39, 02 Mar 2011  
Gość









Ja miałem Neptuna Very Happy . Z trudem wystanego w kolejce. Pamiętacie jeszcze co to kolejki? Smile Najpierw B&W 3 kanałowego, a później Color 5 kanałowego i szlag mnie trafiał, bo przez 3 lata był tylko 1 program TV, później dodali dwójkę. Oops


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:41, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 10:43, 02 Mar 2011  
rudeczka




Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Ja też miałam Neptuna ech co to był za tv i ten kolor czarny i biały i szary Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> ...budzący aromat kawy, zielonej herbaty, pierwsze promienie Słońca, a może w blasku Księżyca obsypanym dźwiękiem Gwiazd? Chcesz coś napisać od Siebie -> Nasi Bracia i Siostry ;-) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin