www.polana.fora.pl

Poniewaz zbanowani nie maja dostepu do CUiO informuje, ze admin-zalozyciel (po wniosku Zbyszka Mrugaly) zaproponowala reset wszystkich banow (procz Szymona) i zalozyla ankiete, by uzytkownicy oddawali swe glosy w tej sprawie.

Dla mnie osobiscie jest to zabawa znaczonymi kartami, gdyz gdy ludzie chcieli sie o szykowanych banach wypowiadac ZANIM zostaly udzielone - to admin zrobila WSZYSTKO, by sie wypowiedziec nie mogli.
Teraz nagle moga ?
Obecnie proponowany reset ma poza tym postac amnestii, a nie odwolania blednej decyzji - i to wlasnie nazywam braniem udzialu w grze znaczonymi kartami.
Uwazam zbanowanych ludzi za niewinnych, a nie za poddanych ulaskawieniu z odbywania kary.
Nie bede wiec glosowala za ulaskawieniem niewinnych.
Ale jest to moje osobiste zdanie oczywiscie, a pisze to po to, by zbanowani wiedzieli dlaczego nie glosuje za odwieszeniem Ich banow i by moja decyzja nie mogla byc w przyszlosci uzyta manipulacyjnie jatrzaco jak juz pare razy bywalo.
Jedyne uczciwe rozwiazanie jakie widze, to przyznanie sie adminy do bledow, cofniecie SWOICH banow (a nie takze Mgiely i Daltara), oraz coniektorych SWOICH upomnien.

Ponizej cytuje moj post zamieszczony dzis w tej sprawie na forum CUiO :

>>Post Wysłany: Dzisiaj, godz. 10:08 am

Zgadzam sie ze Zbyszkiem gdy pisze :

"Widze ze o Leona się zmniejszyło. Nie martwmy sie malizna,, damy rade:) "

Nie zgadzam sie ze Zbyszkiem gdy pisze :

"To może by reaktywować konto Leona. W końcu nabił 6000 odwiedzin. Widać, ze jest popularny:) "

Zastanawiam sie natomiast gdy pisze :

"Przyznam się wam, ze to ja ściągnąłem Leona. Nie dawaliśmy już rady z nim sobie na innym forum. "

Karnawal. Zycze dobrej zabawy Zbyszku.
Post i nuda sa dla Ciebie chyba najgorsza rzecza pod sloncem.

A to opinia drugiego zalozyciela tego forum, cytuje :

"h-a-r-v

Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 187
Skąd: OFFLINE

Post Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 10:57 pm

Szkoda, ze nie jestem tu już od spraw porządkowych, bo nie byłoby pier*olenia w tańcu Smile

Internetowych trolli użytkownikom radzę ignorować, a administracji banować pernamentnie z miejsca i bez dyskusji, jeśli nie widać perspektyw resocjalizacji (o co użytkownikom polecam wnioskować do administracji tejże, zamiast karmić trolla). "

Koniec cytatu z postu h-a-r-v`a

A zbanowani (procz trolla) nadal nie maja nic do powiedzenia ?
Nie wypadaloby Ich sie zapytac ?
Moze nie chca byc juz wiecej traktowani przedmiotowo, tylko podmiotowo ?
A moze nie chca tu wrocic ?<<

Koniec mego postu na CUiO w sprawie resetu banow.

PS.
Kiedy zgodnie z rada h-a-r-v`a jw. wnioskowalismy do administracji zbanowanie L. to druga zalozycielka wyjasniala potem, ze : liczne posty w tej sprawie naruszaly jej prywatnosc, a ilosc naszych naciskow spowodowala prawdopodobnie, ze Leoncio dluzej ostal sie na forum.

PS´.
Jesli nie ma poza tym mowy o anulowaniu upomnien, to i tak miecz Damoklesa bedzie wisial nad "ulaskawionymi" i innymi upomnianymi przez admina-zalozycielke.

Tak wiec niech zyja czyste i jasne reguly funkcjonowania CUiO!

Widziałem te informację na CUiO o możliwości głosowania w sprawie
zdjęcia banów,ale w następnych dniach głosowanie nie było możliwe.
Więc to jest zwykła czysta manipulacja.
Co raz mniej i rzadziej zaglądam na CUiO. Moim zdaniem nie ma sensu
tam wchodzić i patrzeć jaki tam bałagan jest szkoda też się denerwować.

Dla mnie to nie robi różnicy czy zostane przywrócona czy nie,bo tamto forum dla mnie juz nie istnieje.
W moim odczuciu niczym Roxane nie uraziłam,ale ona poczuła sie urażona więc za to ja przeprosiłam.
Dal mnie i dal niej było to lekcja,czegos ta sytuacja nas nauczyła.
Nie czuje do niej urazy,choc był okres paru dni,ze byłam na nia wściekła. Wink

Wybaczyłam jej że mnie oczerniła,może mnie zle zrozumiała? Wink

Ciszę sie ,że to wyszło na jaw,bo co niektórzy z Was pewnie juz brzydko o mnie pomysleli i gdy by sie to nie wyjaśniło to tak by juz pozostalo.
Było,minęło i trzeba patrzeć w przyszłość. Very Happy

Ja zwyczajnie sobie odpuściłam... sporadycznie zaglądam na tamto forum, ale nie zamierzam już zabierać głosu, bo i po co?

To tamto forum juz nie aktualne czy jak

Marzenko

CUiO jest nadal czynnym (aktualnym) forum, lecz kazdy wybiera sobie, odwiedza i udziela w miejscach, w ktorych lepiej sie czuje.

Aha zle zrozumiałam

Zostawcie to.

-------------------------------

Cieszcie się trzaskającymi polanami przy ognisku na Polanie Smile

Tekst jest typu informacyjnego, bo niewiele starych lisow jest na forum, ktore odczytuja i deszyfruja juz z latwoscia, rozsiewane nieustajaco drobne gierki kontynuowane z niskich pobudek.
Moze nie zauwazyles, ale ja jako empata widze i czuje zdezorientownie u wielu mlodych wiekiem i stazem forumowym uzytkownikow.

Tym tekstem przerywam ciag dezorientacji, a nie zaczynam ciag taplania sie w...

Zauwazylam tez Daltarku, ze ostatnio latwiej Ci wydac polecenie, jak cos wyprostowac o czym Ty wiesz, a inni nie.
Tak wiec pozwalam sobie zwrocic Ci uwage, na Twa sklonnosc do wydawania polecen.

Pozdrawiam serdecznie i troche smutno Sad

Z tego co widzę, CUiO weszło w trzeci etap rozwoju forów. Focus10 jest już w czwartym, a to jest w pierwszym.

Etap pierwszy: nowe forum, które dopiero startuje
Etap drugi: aktywne, rozkręcone forum z ciekawymi dyskusjami
Etap trzeci: wojny forumowe. Na ogół zaczynają się po pierwszym spotkaniu forumowiczów w tzw. realu.
Etap czwarty forum zamiera, użytkownicy wynoszą się na inne, świeżo założone.

I historia zaczyna się od nowa. Szkoda, że fora o podłożu ezoterycznym, gdzie powinna płynąc w hurtowej ilości CBM/PUL też tak kończą Sad

Hmmm...fajnie te fazy wyodrebniles Cool

Nakladaja sie one idealnie na fazy istnienia wszelkich zjawisk w swiecie fizycznym :
1. Zaistnienie
2. Wzrost
3. Pelny rozkwit
4. Wiedniecie

A co do specyfiki forow, to ich faza uwiadu pokrywa sie zazwyczaj ze zmiana funkcjonowania prowadzacych forum (moze wtedy wzrasta tez potrzeba spotkan uzytkownikow ?).
Gdy stopniowo zaczynaja pelnic role demiurgow stworzonego przez siebie wirtualnego swiata, gdy zaczynaja sie traktowac za "bardziej wybranych", takich, ktorych reguly nalozone na innych nie dotycza - slowem, gdy zaczyna dominowac poczucie posiadania wiekszej doskonalosci i wladzy - to zaczynaja sie schody w dol.

Zwroc uwage Piku, ze ten typowy schemat zostal na jakis czas zaklocony w przypadku CUiO.
Nienajszczesliwiej zawiadujacy admin zostal zastapiony nowym i od tego momentu faza uwiadu zawrocila w kierunku fazy drugiego kwitnienia (jak po zimie, bo w przyrodzie powtarzaja sie w/w fazy sezonowo).
Niestety, wlasnie wtedy wrocila Krolowa Sniegow i przerwala te druga faze rozkwitu. Sad

Taka zmiana klimatu.
A wtedy wszystko co moze sie ruszac, migruje jak zwierzeta w inne rejony.

A niestety prawda jest, ze niewielu z nas potrafi nieprzerwanie wibrowac CBM. Troche wiecej czyni to dosc czesto. A wiekszosc z nas okresowo i wtedy, gdy wlozy w to odpowiednia ilosc i jakosc pracy.

[quote="pik33"]
To interesujące spostrzeżenie, a działa wszędzie: w przyrodzie, w rodzinie, w biznesie, w polityce, wynika z braku kreatywności, stagnacji, itp. itd. Trudno jest ciągle zaskakiwać, wszystko zależy od nas samych.

Każdy człowiek sie rozwija,osiąga pewne etapy rozwoju duchowego,wchodzi na inne wibracje i dla tego niepotrzebne sytuacje,ludzie,znajomi ODCHODZĄ,ZMIENIAJA SIĘ. po prostu przestaje sie nadawać na tych samych falach.
Trzeba podziękować z to wszytko co nas spotkało i "złego" i dobrego i iść dalej. Poznamy nowych ludzi,zmienimy fora bo własnie tego na dana chwile potrzebujemy. Wszytko co nas spotyka JEST PO COŚ Very Happy

Bardzo, bardz trafna uwaga Ewo Smile

Całym sercem się z tym zgadzam... świat zmienia się i dostraja do naszych potrzeb, w tym ludzie...

Może zakończmy ten temat bo przypadkiem, rozłożymy to forum przedwcześnie Razz