Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Agnihotra, Zioła lecznicze, Diety roślinne. Czego uczą nas zwierzęta? Nasze ogrody, przepisy z naszych kuchni. -> Zywieniowe nowinki Karolinki Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Nie 16:51, 31 Lip 2011  
karolina30
Gość








Pączki z adwokatem Składniki na pączki , (ok.14 sztuk pączków , wielkości sklepowej):

- 1 szkl. mleka
- 1/4 kostki masła
- 1/3 szkl. cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka suszonych drożdży
- 2 jajka
- szczypta startej gałki muszkatołowej
- 3 i 1/2 szkl. mąki


Mleko zagotować, zdjąć z ognia, rozpuścić w nim masło, 1 łyżeczkę cukru i sól. Ostudzić. Dodać drożdże, gałkę muszkatołową, resztę cukru, ubite jajka i połowę mąki (przesianej). Dobrze wymieszać (najlepiej mikserem) i dodać resztę mąki.
Gdy składniki dobrze się połączą wyrabiać około 5 minut (ciasto będzie dosyć klejące). Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1 - 1 i 1/2 godziny.
Z wyrośniętego ciasta urywałam po kawałku, formowałam w dłoniach kulkę .
Uformowane pączki, układać na lekko oprószonej mąką ściereczce, przykryć delikatnie drugą ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na 30 - 45 minut.

Tłuszcz rozgrzać do temperatury ok. 185 st.C. i smażyć porcjami pączki po 2-3 minuty z każdej strony .
(Uwaga: pierwsze pączki mogą wyjść zbyt przypieczone, ale następne już powinny być dobre). Usmażone pączki wyjmować na papierowy ręcznik do odsączenia.

Do każdego jeszcze ciepłego pączka,wcisnęłam szprycą z podłużną końcówką,sporą ilość nadzienia adwokatowego. ( Do środka można użyć nadzienia z dżemu, powideł).
Następnie polukrowałam lukrem z cukru pudru a wierzch polałam czekoladą.

Masa adwokatowa: (przepis po mojej modyfikacji)
Masa na około 30-40 pączków !

- 4 jajka
- 300 g cukru pudru
- 0,25 l mleka
- 0,5 laski wanilii
- 0,25 l likieru adwokat
- 1 budyń waniliowy


Mleko zagotować z wanilią i lekko schłodzić.
Jajka ubić z cukrem pudrem na białą puszystą masę. Do masy jajecznej wlewać po trochę mleka i nadal ubijać,aż masą się połączy.
Wstawić do lodówki w celu schłodzenia.
Do schłodzonej masy wlewać powoli likier, wymieszać.
Naczynie z masą wstawić do kąpieli wodnej ( do drugiego naczynia wypełnionego wodą).
W niewielkiej ilości wody rozpuścić budyń waniliowy, wlać go do masy jajecznej i podgrzewać, stale mieszając, tak długo aż masa zacznie przypominać lekko gęstawy budyń.
Jeżeli masa będzie za gęsta, można ją rozcieńczyć ajerkoniakiem.
Całość schłodzić i wstawić do lodówki. Gotową masą nadziewać pączki:)
Smacznego:)

Moje uwagi:

Zachecam wszystkich do kupna Szprycy do dekoracji tortów z końcówka podłużną do napełniania pączków. ( do kupienia w większości supermarketów np, w Tesco ).
Jest to niezwykle praktyczne urządzenie w kuchni, pozwala nam na szybkie napełnienie pączków każdym rodzajem nadzienia.
Znacznie skraca ich przygotowanie, nie trzeba bawić się w mozolne sklejanie nadzienia w pączku , który często i tak wypływa i powoduje pryskanie podczas smażenia.
Pączki pieczone bez nadzienia , mają ładniejszy kształ, gdyż nie widać na nich łączeń.
Samo napełnienie upieczonych pączków nadzieniem ,trwa dosłownię kilka sekund i nie zostawia widocznych śladów na pączkach Smile
Bardzo polecam Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 16:55, 31 Lip 2011  
karolina30
Gość








na dzisiaj wystarczy reszte nastepnym razem pozdrawiam kochani wpisujcie swoje wyprubowane przepisy wszyscy bedziemy urozmaicac nawet kanapki itd ja jestem smakoszem na maxa buziolki
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 19:54, 31 Lip 2011  
karolina30
Gość








Faworki - chrust Składniki:

- 20 dkg mąki

- 3 łyżki śmietany kwaśnej

- 3 żółtka

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- olej roślinny do smażenia ( może być smalec)

- cukier puder do posypania

- odrobina spirytusu ok 1-2 łyżki

- sól

Wykonanie:

Z mąki, żółtek , spirytusu, kwaśnej śmietany i szczypty soli wyrobić ciasto. Rozwałkować je na cienki placek. Wykrawać długie prostokąty z dziurką w środku i każdego faworka przełożyć przez ten otwór . Wkładać na rozgrzany tłuszcz i smażyć na złoty kolor z obu stron. Usmażone faworki wyłożyć na papierowe serwety w celu odsączenia tłuszczu . Na koniec posypać cukrem pudrem Very Happy
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 6:57, 18 Mar 2012  
karolina30
Gość








Sałatka indyjska

Kukurydza Złocista Bonduelle (212 ml)
100 g ryżu
4 jabłka
1 cebula dymka
1 szklanka orzechów włoskich
garść rodzynek
olej z pestek winogron
3 łyżki miodu
3 ząbki czosnku
sok ze świeżo wyciśniętej cytryny
kurkuma
curry
sól
pieprz

Przygotowanie
Ryż gotujemy i odstawiamy do wystygnięcia. Miód rozpuszczamy w szklance ciepłej wody i tak przyrządzonym roztworem zalewamy rodzynki. Umyte jabłka kroimy w kostkę i skrapiamy sokiem z cytryny. Cebulę dymkę i czosnek drobno kroimy. Do wcześniej przygotowanego ryżu dodajemy odsączone rodzynki, pokrojone jabłka, czosnek, cebulę, Kukurydzę Złocistą Bonduelle i drobno posiekane orzechy włoskie. Rozgrzewamy olej na patelni, a następnie sypiemy po 2 łyżeczki curry i kurkumy. Zdejmujemy z ognia, dodajemy sól, pieprz i sok z cytryny. Tak powstałym sosem polewamy sałatkę, mieszamy oraz wstawiamy do lodówki na około godzinę. Po schłodzeniu sałatka jest gotowa do podania
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 7:02, 18 Mar 2012  
karolina30
Gość








kompot z jabłek Składniki
* 1,30 kg jabłek,
* 20 dag cukru,
* 3 szklanki wody Sposób przygotowania
Umyć jabłka, obrać, podzielić na ćwiartki, pousuwać gniazdka nasienne. Przygotowane jabłka włożyć na sito i zanurzyć we wrzącej wodzie trzymać ok. 2-3 minuty po tym czasie wyłożyć na miskę jabłka, jabłka powkładać do słoików zamknąć gotować 25 minut
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 7:04, 18 Mar 2012  
karolina30
Gość








Tęczowy tort Sposób przygotowania
Składniki na ciasto (6 blatów):
* 226 g masła
* 220 g cukru
* 5 białek
* 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
* 375 g mąki pszennej
* 4 łyżeczki proszku do pieczenia
* pół łyżeczki soli
* 355 g mleka
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę, proszek do pieczenia, sól - przesiać.
Masło umieścić w misie miksera i zmiksować na gładką, puszystą masę. Dodawać stopniowo cukier, cały czas miksując. Wbijać białka, jedno po drugim i miksować. Dodać ekstrakt i zmiksować.
Do zmiksowanej masy maślanej dodawać na zmianę mleko i składniki suche, miksując do połączenia składników.
Ciasto zważyć, otrzymany wynik podzielić na 6. Każdą część ciasta umieścić w osobnej miseczce. Dodać barwników: fioletowy, niebieski, zielony, żółty, pomarańczowy, czerwony. Wymieszać dokładnie z ciastem, do otrzymania jednolitej barwy.
Ciasto przełożyć do 6 foremek aluminiowych o średnicy 21 cm (do 23 cm) i piec około 15 - 20 minut w temperaturze 190ºC, do tzw. suchego patyczka.
Wyjąć z piekarnika, ostudzić.
# Krem z bitej śmietany i mascarpone:
* 900 ml śmietany kremówki (36%)
* 250 g serka mascarpone
* kilka łyżek cukru pudru, do smaku
* ekstrakt waniliowy lub cytrynowy
Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodając cukier puder i ekstrakt. Dodać serek mascarpone i wymieszać.
Poszczególne blaty ciasta przekładać kremem:
Blat fioletowy położyć na paterze i posmarować kremem, następnie to samo uczynić z niebieskim, zielonym, żółtym, pomarańczowym, czerwonym, wierzch i boki tortu również posmarować kremem śmietankowym.
Cały tort schłodzić w lodówce przez minimum 3 godziny. Ciasto jest wilgotne, dlatego nie warto już go nasączać.
# BARWNIKI:
Używamy barwników w żelu, barwniki w płynie się nie nadają. Do każdej części ciasta dodałam około 1 - 1,5 ml barwnika (bardzo mało). Użyłam barwników firmy Wilton (żele w kubeczku, nie w tubce do dekoracji). Pomyślcie o tym, by nie kupować wszystkich 6 kolorów, ponieważ żele są ogromnie wydajne. Wystarczy kupić podstawowe kolory: żółty, niebieski, czerwony. Kolor drugorzędny czyli pomarańczowy można otrzymać mieszając odrobinę żółtego i czerwonego, kolor fioletowy - mieszając czerwony i niebieski, wreszcie zielony - mieszając niebieski i żółty. Kolor ciasta po dodaniu barwnika zazwyczaj nie odzwierciedla koloru po upieczeniu. Kolory po upieczeniu wychodzą bardziej żywe i ciemne.
Smacznego Smile
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 7:07, 18 Mar 2012  
karolina30
Gość








Krokiety z pieczarkami składniki:
- 1kg pieczarek
- 1 szkl. mleka
- 1 szkl. wody mineralne niegazowanej
- 2 szkl. mąki
- 1 jajko
- 2-3 łyżki oleju
- szczypta proszku do pieczenia
- sól
- pieprz
- czerwona papryka

Pieczarki obieramy i kroimy w plasterki lub ścieramy. Następnie dusimy je na patelni aż do odparowania wody. Pod sam koniec dodajemy sól, pieprz i czerwoną paprykę.
Tak przygotowany farsz odstawiamy do ostygnięcia.

Naleśniki na krokiety przygotowujemy praktycznie tak samo jak zwykłe naleśniki w innym przepisie, ale nie dodajemy cukru pudru, czyli wszystkie pozostałe składniki miksujemy i smażymy. Dokładniej zostało to opisane w przepisie na naleśniki.

Po usmażeniu naleśników, jak są jeszcze ciepłe nakładamy do nich farsz i zawijamy. Jest to dość ważne, ponieważ jak już ostygną to podczas zawijania naleśniki mogą popękać.

Tak przygotowane krokiety z pieczarkami podsmażamy. Potrzebujemy do tego:
- bułkę tartą
- 1 jajko
- olej

Krokiety obtaczamy w jajku i bułce tartej, a następnie lekko podsmażamy.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 7:09, 18 Mar 2012  
karolina30
Gość








Ciasto Zebra składniki:
- 3 jajka
- 1,5 szkl. mąki
- budyń śmietankowy
- 0,5 szkl. oleju
- 0,5 szkl. wody
- 1 szkl. cukru
- 1 łyżka kakao
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Jajka ucieramy z cukrem i wodą. Dodajemy mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia i budyniem. Wlewamy olej. Ciasto dzielimy na dwie równe części. Do jednej dodajemy kakao i miksujemy, a do drugiej łyżkę mąki i również miksujemy (pozwoli to utrzymać taką samą konsystencję obu mas).

Masy wylewamy na przemian po jednej łyżce do wąskiej blachy – najlepiej wylewać na sam środek blachy.

Zebra powinna być pieczona przez ok. 50 minut w temperaturze 180 stopni. W trakcie pieczenia nie otwieramy piekarnika.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 7:11, 18 Mar 2012  
karolina30
Gość








Przepis na blok czekoladowy:

1/2 szkl cukru
1/2 szkl mleka
1 kostka masła
1 duża torebka cukru waniliowego
400g mleka w proszku (my używamy Łaciatego, dzięki temu blok jest bardziej „gumowy”)
250g wiórek kokosowych
2 łyżki kakao
400g herbatników
Cukier, cukier waniliowy, mleko i masło rozpuścić w garnku na małym ogniu.Przestudzić a następnie dodać mleko w proszku.
Podzielić masę na dwie części. Do pierwszej wsypać wiórki i połowę pokruszonych herbatników, do drugiej kakao i resztę herbatników.
Do formy wkładać na przemian masy (łyżka jednej, łyżka drugiej, tak by powstały „łatki”).
Włożyć do lodówki na kilka godzin.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 7:25, 18 Mar 2012  
Dorota Anna
Gość








mniaaaaam mniam mniam Wink
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:06, 08 Paź 2012  
karolina30
Gość








Faworki z ziemniaków Składniki
•1kg ziemniaków gotowanych
•1-2 jajka
•2 łyżeczki proszku do pieczenia

•maka pszenna - około pól kg
•olej do smażenia
mala kostka sera bialego moze byc poltlusty Ziemniaki przecisnąć przez praskę lub przemielić maszynką, dodać wszystkie składniki, mąki tyle, by ciasto nie było zbyt twarde ani zbyt luźne. Dokładnie wymieszać. Wyrobione ciasto podsypać mąką i rozwałkować na grubość 1cm, pokroić w prostokąty, naciąć środek i poprzeplatać lub upleść grube warkocze. Piec na dużej patelni w głębokim tłuszczu najlepiej oleju. potem zrobic sos wedlug uznania jasny albo ciemny ale na cieplo polane sosem sa pycha moze byc dodatek miesny jakas pieczen lub kotlety suruweczka tesz wedlug uznania pycha smacznego
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 19:31, 09 Paź 2012  
Dorota Anna
Gość








Karolka daj mi sprawdzony przepis na pycha sernik z polskiego twarogu:)
mam go upiec na srode a moje przepisy z kompa zjadl wirus
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 17:11, 10 Paź 2012  
karolina30
Gość








sernik na specjalne zyczenie Dorotki 1KG twarogu najlepiej z wiaderka 1,5 szklanki cukru 2 szklanki maki 7 jajek cukier waniliowy proszek do pieczenia kostka margaryny miekkiej budyn waniliowy lub smietankowy pol szklanki cukru pudru :ciasto 2 szklanki maki 2 jajka pol szklanki cukru 1,5 lyzeczki od cherbaty dodac proszku do pieczenia i jezli dorotko chcialabys ciato czekoladowe mozesz do tego dodac kakao ze 3 lyszki w zaleznosci jakie chcesz ciato jasne ciemne albo ciemniejsze oraz pol kostki margaryny wymieszac wszytsko razem na jednolita mase ugniesc w rekach potem podzielic ciasto na dwie porcje i wlozyc do loduwki masa sernikowa: ser przelozyc do miski do tego dodac cukier 1 szklanke budyn cwiartke margaryny cukier waniliowy wymieszac jajka odzielic zoltka od bialek i dodac do masy zoltka wymieszac a bialka ubic na sztywno i na koncu dodac do masy delikatnie mieszajac przygotowana blaszke wysmaruj margarynka i posyp troszke bulki tartej , i wyciagnij 1 polowe ciasta i zetrzyj ja bezposrednio na blache tak by caly spud byl pokryty ciastem potem przelusz mase sernikowa do blachy Dorotko jesli lubisz mozesz dodac dos ernika rodzynki lub skurke kandyzowana z pomaranczy mozna takze dodac brzoskwinie z puszki najlepiej pokroic ja w kostke ( ja wyorubowalam ) mozna takze dodac mase makowa z puszki i lyszkami wylorzyc do masy na blaszce i wez 2 czesc ciasta z loduwki i zetrzyj na wierzch masy i wstaw do nagrzanego piekarnika na okolo40 minut u mnie piecze sie w 30 ale u siebie poprostu co jakis czas wsac wykalaczke i zobacz jak jest czysta znakiem ze serniks ie upiekl ja po 20 minutach sprawdzam piecz w 180 stopniach . proponuje ci polewe czekoladowa z posypka z wiorek kokosowych lub lukier mase czekoladowa robie tak pol kostki margaryny roztapiam na patelni dodaje pol szklanki cukru pudru i dosypuje kakao masa musi byc dosc gesta jak jest za zadka dodaje wiecej cukru pudru i po upieczeniu ciasto smaruje pedzelkiem cale czekolada i posypuje wiurkami lub orzechami rozdrobnionymi jesli kochana lubisz mozesz tesz dodac orzechy do sernika Smile lukier pol szklanki cukru pudru dodaje kilka kropel wody i troszke olejku zapachowego w zaleznosci zapach jaki kochana lubisz i mieszam i masa musi byc gesta jak jest za zadka dodaje wiecej cukru pudru napewno sie uda zycze ci smacznego koniecznie napisz jak wyszedl w razie pytan jestem do dyspozycji sciskam i pozdrawiam
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 15:27, 12 Paź 2012  
Grey Owl
Gość








Korzystam z gościny u Karolinki, żeby Polanie nie musieli skakać po tematach, a poza tym Karolinka też jest zainteresowana tym przepisem, co wiem ze Skype'a.

Bo dokonałam odkrycia !

Od miesiąca chodziły za mną ogórki małosolne, a nie umiałam się na nie natknąć podczas weekendowych zakupów. Wreszcie postanowiłam kupić spokrewnione z nimi cukinie, bo były małe, a które w postaci pikli niespecjalnie mi podchodzą - i zrobić je jako małosolne oburzona faktem, że takiej receptury w życiu nie spotkałam.
Ceramiczna prosta miska, którą mam do dyspozycji, zmieściła na dnie 4 cukinie z sześciu. Końcówek nie obcięłam. Zalałam je osolonym wrzątkiem, a akurat miałam tylko sól morską (solenie w proporcji : 1 czubata łyżka soli na litr wody) dorzuciłam 5 przepołowionych ząbków czosnku, płaską łyżkę gorczycy, 9 ziarenek ziela angielskiego i 1 koper z baldaszkiem z tych co mam na balkonie Smile Położyłam na to do góry nogami małą emaliowaną pokrywkę i dociążyłam ją kubkiem z wodą.
Na drugi dzień okazało się, że skórki cukinii są mniej przepuszczalne jak skórki z ogórków. Wyciągnęłam więc cukinie i pokroiłam w cienkie plasterki, które jeszcze przepołowiłam. I włożyłam je spowrotem. Na następny dzień wyłowiłam je z zalewy, trochę odsączyłam i dodałam 1,5 łyżki oleju z orzeszków arachidowych.
Smakowało wspaniale, także zalewa jako popitka Smile
Pokroiłam więc pozostałe 2 cukinie w półplasterki i włożyłam do reszty zalewy.
Po 2 dniach zjedliśmy je też, razem z pokrojonymi drobno, a wyłowionymi z zalewy ząbkami czosnku. Tym razem okraszone 1,5 łyżką oleju z orzechów włoskich. No, pycha ! Zalewa nie była już tak smaczna, więc ją wylałam.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 17:17, 12 Paź 2012  
szeptu
Gość








tatara i sledzika z cebulo i tak nic nie pobije Twisted Evil
 
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Agnihotra, Zioła lecznicze, Diety roślinne. Czego uczą nas zwierzęta? Nasze ogrody, przepisy z naszych kuchni. -> Zywieniowe nowinki Karolinki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin