Forum www.polana.fora.pl Strona Główna   www.polana.fora.pl
Forum dyskusyjne Życie po życiu, Kontakt ze Zmarłymi, Odzyskiwanie Dusz, Oczyszczanie Energii, Egzorcyzmy, Świadome Śnienie, Oobe, Radykalne Wybaczanie, Rozwój Duchowy
 


Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> ...budzący aromat kawy, zielonej herbaty, pierwsze promienie Słońca, a może w blasku Księżyca obsypanym dźwiękiem Gwiazd? Chcesz coś napisać od Siebie / Na kazdy Dzien -> tak przy poniedziałku Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 57, 58, 59  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Pon 6:08, 15 Paź 2012  
Grey Owl
Gość








Niestety, czas się mobilizacji do zrobienia zdjęcia był dłuższy od czasu zjedzenia pierogów Błękitku Wink

http://www.youtube.com/watch?v=_rUaokmewig&feature=endscreen&NR=1
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 9:28, 15 Paź 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Dzień dobry wszystkim. Nawet nie wiem czy lubię poniedziałek, bo jestem kompletnie nieprzytomna po swoich wojażach, a niedziela zamiast na odpoczynku minęła na robocie, to dziś lekuchno dogorywam w pracy.
Wiecie miałam bardzo ciekawy sen. Pływałam łodzią we Włoszech i płakałam, że tam nie mieszkam. Wyjazd w ogóle był zorganizowany przez Niemców zaprzyjaźnionych z naszą gminą. Włochy jak zwykle piekne. Pamiętam, że stałam przy straganie z ksiażkami i odkryłam, że są książki z polską poezją, po polsku, okładki były kwiatowe, piękne, wyszukiwałam kolejne pozycje.Obok stała stara kamienica i skądś wiedziałam, że tam mieszka wydawca tych ksiązek. Był ze mną motolotniarz, kolega z Aeroklubu, starszy pan po 70. Znalazłam wejście do budynku i wiedziałam, że trzeba iść na dół, on za mną nie poszedł, to w ogóle jakby wejście nie było, takie jakby utajnione. Kręte schody w dół, w ogóle ta klatka schodowa była jak wieża- okrągła. Gdy zeszłam na dół zapukałam i weszłam do środka, ładnego i przestronnego, pełnego slońca mieszkania. Na przeciw wyszła ładna, blond długowłosa dziewczyna, trochę się wystraszyła, że wchodzę z takiego niespodziewanego kierunku. Zapytałam ją o coś po francusku, a ona odpowiedziała po polsku. Ucieszyłam się, spytałam czy jest Polką, bo tak czysto mówiła. Okazało się, że tak. Zostałam zaproszona do stołu z białym obrusem, razem z rodziną na obiad. Opowiadano mi, głównie ta dziewczyna o ksiązkach, o tym ile ma ich do przeczytania, żeby ocenić czy wydać, miala plik kartek z ręcznym pisme, zobaczyłam że na samym wierzchu jest moja kartka - podpisana imieniem i nazwiskiem, zapisana na czerwono. Przyznałam się, że to moja recenzja ( którą pisałam chyba w jakimś konkursie), bardzo ją pochwaliła. Było bardzo miło przy tym stole, ale zadzwonił kolega, który jest dyrektorem jednej z jednostek w gminie taki przerażony i zrozpaczony, że wszystkich nie ma, że ja wrócimy. Tu muszę dodać, że ten kolega ma obecnie niemiłą sytuację, bo jest grupa osób dążąca do odwołania go ze stanowiska. Ja jakoś nie martwiłam się, że odpłyną czy odjadą, bo wiedziałam, ze dam radę. Co było dalej to już nie pamiętam.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 9:53, 15 Paź 2012  
neroli




Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta


Paul 023 napisał:
Wybaczcie za pierogami nie specjalnie przepadam Smile


Very Happy wybaczam, bedzie wiecej dla mnie ! Wink


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:50, 15 Paź 2012  
błękitna




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Cytat:
Niestety, czas się mobilizacji do zrobienia zdjęcia był dłuższy od czasu zjedzenia pierogów Błękitku


Nie dziwię się, przy takich zapachach, nie myśli się o reportażu Laughing

Aguś, sen super, lubię takie zagadki.
Ostatnio często mam sny związane z podróżą ale zawsze coś mi w niej przeszkadza. Dzisiaj mi się śniło, że nie mam powietrza w kole.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post Moje ulubione pierogi - Wysłany: Pon 17:59, 15 Paź 2012  
Adam




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna


Kiedyś będąc w Rosji - na tzw. eksporcie - kupiłem w ulicznej budce porcję Pielmieni, czyli jednego ogromnego pieroga, lub kilka mniejszych. Czasem go robię, a przepis jest następujący

SKŁADNIKI:
CIASTO:
mąka pszenna - 1i ½ szk.
żółtko - 1 szt.
olej rzepakowy - 1 łyżeczka
sól - ½ łyżeczki
woda gorąca - ½ szk.
FARSZ:
zmielone mięso wieprzowe - 150 g
zmielone mięso wołowe - 150 g
cebula - 1 szt.
czosnek - 3 ząbki
olej rzepakowy - 1 łyżka
sól i pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:czas: >60 min
FARSZ: na oleju przez chwilę dusić pokrojoną w drobną kostkę cebulę, następnie dodać mięso i często mieszając, aby nie zrobiły się grudki, dusić, aż mięso będzie miękkie. Pod koniec dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy. Odstawić do przestygnięcia, a następnie do lodówki. Mocno schłodzony farsz jest łatwiej zlepiać w placki ciasta. Ja farsz dodatkowo zmiksowałam blenderem, aby miał bardziej jednolitą konsystencję. CIASTO: Mąkę przesiać, dodać pozostałe składniki i wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Przykryć lnianą ściereczką i odstawić na 30 minut, aby ciasto „odpoczęło”. Ciasto bardzo cienko rozwałkować. Z ciasta małym kieliszkiem wyciąć krążek, napełnić farszem, nakryć drugim krążkiem i sklejać, formując kształt kapelusika z wywiniętym do góry rondem. Pielmieni wrzucać na osolony wrzątek i gotować 2 minuty od wypłynięcia. Podawać z roztopionym masłem.
A tak wyglądają gotowe

Życzę wam smacznego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Pon 18:01, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 18:47, 15 Paź 2012  
błękitna




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta


Cześć Adaś, fajnie, że wpadłeś Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 18:51, 15 Paź 2012  
szeptu
Gość








jak Cie dawno nie bylo:)
te pielmienie to nasze pierogi z miesem po prostu?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 18:54, 15 Paź 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Na Krymie jadlam z baranina no i wielkosci polowy talerza deserowego
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 20:14, 15 Paź 2012  
neroli




Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta


Adam...ale pysznosci i tak misternie zrobione !
A ja bezmyslna ,jak szukalam meza, to nie przyszlo mi wtedy do glowy zeby sprawdzic jego kulinarne zdolnosci i rokowania,a teraz juz za pozno... Confused
Chyba sie tez na ten przepis skusze, a ze ostatnio przy garach cos leniwa jestem, to sobie mysle, im wieksze pierogi , tym mniej roboty ze zlepianiem Very Happy pozdrawiam neroli


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:33, 15 Paź 2012  
megraf




Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta


Adaś ludy chłopy to jednak potrafią gotować, ja ostatnio walczyłam z lepieniem ruskich -o mateczko tragedia Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:50, 15 Paź 2012  
megraf




Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta


powiem wam jednak, że cieszę się że ten dzień się kończy bo u mnie był masakryczny, wyjący i marudzący

ja spadam - Polanom ciepełka życzę i spokojnego snu Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 21:53, 15 Paź 2012  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Widzę, że już co niektórzy uciekają spać. Smile

Ja także żegnam się z Wami i życzę Wam kolorowych
i wspaniałych lotów podczas OOBE Very Happy

Dobranoc Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paul 023 dnia Pon 22:16, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 3 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 7:20, 22 Paź 2012  
Aga_w_chmurach
Gość








Witam wszystkich w mglisty poranek. Krótko spałam to i sen niedługi.
Poleciałam do Australii do rodiny ( mam tam wuja, ale to nie był on), bardzo mi przypdał do gustu jeden z członków rodziny, facet w średnim wieku, jakieś dalekie koligacje, miał coś w sobie takiego, że po prostu odczuwałam potrzebę by być blisko niego. Piękny dom z nastrojowym salonem - werandą. Przygotowano uroczystą kolację, pomidory, wędliny. Po raz pierwszy, chociaż tych snów z biesiadnym stołem w pięknym, złotym świetle mam mnóstwo na okrągło, to w ręku miałam coś do jedzenia, ale już zjeść się nie udało Smile.
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:10, 22 Paź 2012  
Paul 023




Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 2721
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: z nieba xD
Płeć: Mężczyzna


Witam Smile

U mnie już co prawda mgły nie ma, ale święci cały czas słoneczko Smile
Aga_w_chmurach - ładny sen miałaś widzę,że wpadłaś we śnie do Australii Smile

Oj tak w rzeczywistości to by się uciekło do tego kraju bo klimat jest piękny Smile
Modlić się, by wygrać w lotto i uciekać z tego Polskiego bagna...

Jak pamiętam to mi się kiedyś sniło jak pływałem na statku w okolicy słynnego
mostu Harbour Smile dalej nie pamiętam, a mam zanotowane gdzieś na kartce, albo wordzie Smile

Miłego poniedziałku Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 11:52, 22 Paź 2012  
Grey Owl
Gość








Ja tam wolę polskie bagno od afrykańskich suszy, codzienności krajów zdefragmentaryzowanego imperium rosyjskiego, losu kobiet w talibanach, bezdusznego tłoku zadymionych metropolii i mroźnych pustek podbiegunowego świeżego powietrza.

Wiesz Pawełku, gdy się wyjedzie na dłużej do innego kraju, to z wolna dociera, że korupcja, arogancja, marnotrawstwo, niesprawiedliwość i inne podobnie bagienne przypadłości są tam również na porządku dziennym.
Tylko obce tak nie boli, ma się to w nosie.

Niedawno ogłądałam czeski film bardzo krytycznie oceniający własny kraj. Dosłownie każda wypowiedź jest w nim kalką polskich wypowiedzi o własnym kraju !! Dałam nawet dla celów obiektywizująco-porównawczych linka na Polanie do tego filmu. Warto oglądnąć, by skorygować punkt widzenia Cool

Trzy dni temu oglądałam dłuugi reportaż o bagienku francuskim. Jürgen zauważył, że jest ono takie samo jak niemieckie. Zrobiło mu się lżej Wink

No i nie pierwszy raz wracam do rady, byś nie dawał się tak wciągać przez massmedia we wszelkie info o nieszczęściach tego świata. I innym je zapodawać. Twoja energetyka (a nie masz jej najlepszej ze względu na stan zdrowia) nieustająco bardzo na tym traci.
Proszę, bardzo proszę Pawełku

Pocieszanie

PS. Wczoraj na fb Sara napisała między innymi :

gdy ma sie swiadomosc, ze kazda nasza mysl, czy emocja, nadaje czasteczkom energii inne wibracje... Najwyzsze wibracje maja czasteczki 'zapisujace' milosc, nadzieja, wiarę, a najnizsze strach, bezradnosc ...Gdy ktos własnie takie emocje, jak te ostatnie, emituje dookoła siebie, ze swoich czakr, czasteczki energii tak malej ilosci energii własnej , ze sa szare lub czarne ...nie maja juz energii, by emitowac z siebie swiatla ..To, ze 'Bóg Ojciec' jest jak słonce, które nie ma nawet 'chwilowego zacmienia' jest wiec przekazaniem, ze jest Istotą, która takich niskowibracyjnych emocji i mysli po prostu nie ma. .....Wiec nie byłyby prawdą działania, które przypisuje Mu sie w Starym testamencie ( ze jest msciwy, zadny krwi, itp) . Dla mnie wtedy, gdy wiedze o swiecie duchowym czerpałam z Biblii, był to wazny wniosek .. Albo inny fragment z Biblii, ze za pomoca Ducha swietego rozwijamy sie, jasniejąc coraz bardziej, upodabniajac sie w tym do 'Ojca.' ( rozumianego obecnie przez mnie jako kolejne generacje Wyższych Jazni, które od pewnej generacji nazywają niektórzy Bogiem ) ) ...Znajac tezy Sedlaka zrozumiałam , ze upodabnianie sie do Ojca oznacza ciagly proces doskonalenia sie ( co jest teza powszechnie znaną ) , a objawem tego bedzie to, ze z naszych czakr emitowane beda coraz czesciej fotony swiatla ( przy mysleniu przez nas coraz 'wyzej wibracyjnym' , czyli gdy' oczyscimy' nasze niskowibracyjne wzorce , powodujace powstawanie w nas pokładów strachu, gniewu, zlosci, bezradnosci, itp) , co przelozy sie na to, ze my sami bedziemy coraz emiterami coraz silniejszego SWIATŁA ....I znowu wtedy zrozumiałam ,jaki jest uboczny cel tej emisji swiatła z nas ....Bo w Zaswiatach, pomiedzy kolejnymi koloniami , w ktorych zamieszkuja istoty duchowe, jest po prostu CIEMNO .....I to my sami mamy sobie oswietlac otoczenie, w którym jestesmy....

PS'. Jeszcze raz edytuję, bo pomyślałam, że ten wsypomniany wyżej czeski film naprawdę jest godzien obejrzenia, jako uwalniający od sztampowych i stadnych ocen :

Grey Owl napisał:
W uzupełnieniu tego co myślę o tym naszym poddawaniu się reklamowym naciskom.
Ten świetnie zrobiony film mógłby mieć tak samo dobrze tytuł "Polski sen", a nie "Czeski sen".
Sawsiem kak u nas Smile


http://www.youtube.com/watch?v=XFi5HtNKB5Q&feature=related


Ostatnio zmieniony przez Grey Owl dnia Pon 13:21, 22 Paź 2012, w całości zmieniany 3 razy
 
Powrót do góry  

  Forum www.polana.fora.pl Strona Główna -> Na kazdy Dzien -> tak przy poniedziałku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 48 z 59  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 57, 58, 59  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin