www.polana.fora.pl

Była burza, że hej. Ze strachem biegliśmy z basenu do samochodu.

u mnie nadal parno i duszno chmurki jakies sie zbieraja moze bedzie w nocy burza??przydaloby sie troche deszczu dla ochlody

jest sposób na ochłody wystarczy wejść do środka
zamrażarki i zamknąć się w najlepsze Very Happy

wole postac pod chlodnym prysznicem Paul....tam sie mieszcze bez problemu a lodöweczke mam malenkom Wink

Bez klucza ale klameczka otwieram poniedziałek Laughing

Dorotka,pierwsza dobiegła Very Happy

kolorowych taka ta czarna Smile

Wzajemnie Dorotko Very Happy

dziendoberek,udanego dnia wszystkim,niech sie dzis wszystko fajnie udaje,sprawy niech sie "same"zalatwiaja pozytywnie,urzednicy tylko mili ,ludzie usmiechnieci,a my szczesliwi Smile

kawa numer jeden,tak na obudzenie Wink

Witaj Dorotko Smile

Oj przyda się dziś udany dzień, bo zaczynam trudnych porządków cd i tyle spraw transportowych trzeba zgrać i ciężko fizolić...

Dasz rade Grey,wieksza czesc tego porzadku masz juz przebyta:)<przytul>

Jutro megraf ma cesarke ogromnie przytulam Anula

no i mykam do pracy

Witam wszystkich Polan i życzę udanego poniedziałku.

Grey co do postu z niedzieli to wcale nie wypraszam nikogo z Polany Smile

Tylko tak napisałem, że dotyczyło tematu niedzielnego, a nie całej polany.
W dodatku to było też żartem tak powiedziane Wink

Pozdrawiam Smile

Jola,
wez wyluzuj juz z tym zwracaniem kazdemu uwagie - bo niedlugo bedziemy wszyscy stac na bacznosc i 100 razy zastanawiac sie czy mozna napisac, czy te mysl moze odrzucic.
Spojrz prosze z innej strony jak nie z lewej to z prawej, nie tylko jednym okiem.

Milego dnia zycze,
a za Megraf trzymam kciuki.

Pozdrawiam

Miałam do Ciebie już dawno prośbę Ewa, podobną jak niegdyś do Freyi : byś jako kochająca przyjaciółka - czemu dajesz od roku wyraz jedynie poprzez PW, a co mocno wykrzywia w oczach ogółu statystykę Twoich uczuć do mnie - byś pisała do mnie jak uznasz, że coś nawalam, na PW.

Każdemu zdarzają się gnioty, bo nikt nie jest aniołem - i Tobie też.
Nie wyobrażam sobie jednak, bym zaprzyjaźnionym i trzymającym poziom Polany osobom, w tym oczywiście i Tobie robiła PIERWSZA uwagi "na rynku". Teraz robię to pierwszy raz. I ostatni, bo albo mnie kochasz i masz za prawdziwego przyjaciela i siostrę, albo nie. A więcej podważać Twojego wypracowanego autorytetu nie będę, bo źle bym się z tym czuła przed lustrem.

Proszę Cię Ewuś wyluzuj Ty też, a już szczególnie w sytuacjach gdy sprawy dotyczą takich drobiazgów jak użycie wyrazu "specjalista", pisania dozwolonym kolorem niebieskim, czy PROSBY do Roszponki, by starała się nie pisać postu pod postem w odstępie paru minut, bo nie jest to zwracaniem "każdemu uwagi".
Twoich otwartych uwag i uwag za plecami do mnie i o mnie było w ostatnim roku tyle, że ta statystyka może budzić z kolei w stałych użytkownikach Polany wrażenie, że Ci "wadzę". I nie jest to teoretyzowanie.
W prawdziwej przyjaźni nie ucieka się i nie odwleka wyjaśnień sytuacji trudnych, bo się nawarstwiają. To jest właśnie jej probierzem.

Czekam teraz na siarczysty opieprz od Ciebie na PW Wink

Buziaki : w prawe i lewe oko Smile

PS. W każdym razie NIKT nie może nie kłamiąc powtarzać jak w kołomyjce tekstu, że Polana to towarzystwo wzajemnej adoracji Tak

No to teraz koniec kłótni i zmieniamy nie co temat.

Na allegro przed chwilą znalazłem nasza gazetkę "Adremida" jest wystawiona
na sprzedaż. Nie jestem pewny czy tak sobie ktoś może sprzedawać.
No chyba, że odsprzedać poniżej wartościowej ceny to jest już chyba mała różnica...

[link widoczny dla zalogowanych]

Widać, że użytkownik prowadzi działalność( o ile ma zarejestrowaną)
inaczej może też być jeśli ktoś ma sklep taki kiosk internetowy.

Czy możliwe będzie, że przyjdą czasy, gdy nie będzie już kiosków
z gazetami i księgarni z książkami i wszystko będzie w sieci na zamówienie ?
Czas zresztą pokaże w przeciągu tychże ponad 100 lat, których oczywiście
nikt z nas już nie dożyje. Za to będziemy obserwować jako duchy jak to się rozwija Smile